Porodzina recenzja

Porodzina” Natalii Fiedorczuk, zaintrygowała mnie nie tylko tytułem, ale i grafiką okładki. W połączeniu z opisem z tyłu książki stanowi ciekawe połączenie. Książka z gatunku domestic noir.

Na peryferiach miasta czas płynie wolniej, a ludzie znają się dobrze i każdy o każdym wszystko wie, aż do czasu, gdy okazało się, że z jednego z domów zniknęła cała rodzina. Waszczyńscy, mają bardzo dobrą opinię, w domu wzorowy porządek, a na brak pieniędzy nie mogą narzekać. Szczęśliwe małżeństwo z dwójką małych dzieci ma poszanowanie i dobrą opinię. Pewnego dnia, matka kobiety, zgłasza zniknięcie całej rodziny. Sprawą zajął się tylko jeden z policjantów inspektor powiatowy Krystian Gruszecki, pozostali tę informację zbagatelizowali, aż do chwili, gdy jedno z dzieci, z którym bawiły się dzieci zaginionej rodziny, nie przyniosło zakrwawionej zabawki. Podejrzenia padają na Pająka, właściciela posesji, na której była maskotka. Jednak mężczyzna nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Nikt nie podejrzewa, żeby za drzwiami idealnego domu mogło dojść do tragedii, jednak rodzina w jednej chwili przepadła bez śladu.

Książka jest zbudowana z czterech rozdziałów, w których poznajemy nowych bohaterów i ciekawe historie dotyczące głównych postaci. Z czasem, policjant Gruszecki, składa z pozyskanych Informacji odpowiedź na zagadkę zaginięcia.

Powieść jest petardą emocjonalną, na którą składają się rodzinne losy bohaterów. Ich przeszłość ma ogromny wpływ na to kim teraz są i co robią. Tu nic nie działo się bez przyczyny, wszystko ma swoje uzasadnienie, w dalszej lub bliższej przeszłości.

Podczas czytania miałam swoją wizję zakończenia, ale to które zaprezentowała autorka mnie zaskoczyło. Książka ciekawa, z wartką, ale niespieszną akcją. Wciągnęła mnie ta historia, podczas czytania miałam wrażenie jakbym sama była na miejscu i śledziła wydarzenia od środka. Lektura odnosi się do ważnych problemów społeczno rodzinnych i konsekwencji, jakie za sobą niosą. Autorka świetnie namalowała słowem portrety psychologiczne ludzi z ich wadami i tajemnicami.

Zachęcam do czytania.