Wakacje w Port Moody recenzja

Port Moody

Autor: @papierowa_ksiazka ·1 minuta
2022-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Hunter ciągle czuje coś do Abi. Nie mogąc znieść widoku dziewczyny u boku swojego kuzyna, ucieka z ich ślubu. Ukojenie znajduje w barze w towarzystwie alkoholu. Niespodziewanie staje się świadkiem kłótni między byłymi partnerami i postanawia pomóc nieznajomej dziewczynie. Rozmowa w barze przenosi się do mieszkania Caroline, gdzie oboje spędzają upojną noc. Szybko okazuje się, że ta noc będzie miała swoje konsekwencje, a Hunter i Caroline będą musieli zmienić swoje życie.

Ponownie zawitamy do Port Moody, w którym nic się nie zmieniło. Ludzie dalej wiedzą o sobie wszystko, nadal pozostają w przyjaznych stosunkach i nadal mieszka tam Abi, do której Hunter wciąż żywi uczucie, choć ta jest już żoną jego kuzyna.
Spotkanie Caroline jednak trochę namiesza w jego życiu. Hunter nie należy do spontanicznych osób, dlatego noc z nieznajomą była odosobnioną sytuacją. Mężczyzna jednak nie mógł zapomnieć o Caroline, więc kiedy dziewczyna pojawia się w Port Moody z niecodzienną nowiną, Hunter jest gotowy zrobić wszystko, by już pozostała w miasteczku.

Caroline musi jednak przywyknąć do atmosfery Port Moody, która nie daje jej anonimowości i lekko ją przytłacza, ale ciągnie ją do Huntera i ta chemia jest mocno wyczuwalna. Oboje zaczynają się poznawać, pomału zapominają o byłych partnerach i wszystko zmierza w dobrym kierunku.

Autorki sprawiają, że sytuacja Caroline wydaje się za idealna, sam Hunter również taki się wydaje. I mimo że poznałam go w poprzednim tomie, w tej historii znajduje się w zupełnie innym położeniu. Miałam lekkie wątpliwości co do całej sytuacji i jego zachowania, jednak Hunter już po prostu taki jest.

Port Moody po raz kolejny przyjmie nas do siebie i mimo że niektóre sytuacje wydają się niepewne, miasteczko i jego mieszkańcy zarażą czytelnika spokojem.
Bohaterowie są wręcz idealni. Pojawiają się zgrzyty i wątpliwości, jednak szybko schodzą na dalszy plan. Nie ma zwrotów akcji, czego delikatnie mi brakowało. Zakończenie będzie przewidywalne, ale ciężko wyobrazić sobie inny finał tej historii.

Bardzo przyjemna historia. Czytając, wydaje się, że od rozpoczęcia książki do jej zakończenie mija dosłownie chwila. Z chęcią jeszcze powrócę do Port Moody.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wakacje w Port Moody
Wakacje w Port Moody
Małgorzata Falkowska
8.1/10

Nie ma nic gorszego niż zostać odrzuconym przez kobietę, którą kocha się do szaleństwa. Co prawda Hunter cieszy się szczęściem kuzyna, ale to nieodwzajemnione uczucie zadaje mu okrutny ból. W dni...

Komentarze
Wakacje w Port Moody
Wakacje w Port Moody
Małgorzata Falkowska
8.1/10
Nie ma nic gorszego niż zostać odrzuconym przez kobietę, którą kocha się do szaleństwa. Co prawda Hunter cieszy się szczęściem kuzyna, ale to nieodwzajemnione uczucie zadaje mu okrutny ból. W dni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niezbyt często zdarza mi się sięgać po duety, po prostu nie bardzo wierzę w takie inicjatywy. Jednak szczerze powiem, że w tym przypadku zauroczyła mnie nie opowieść spisana z tyłu a ... okładka ksią...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Z twórczością Małgorzaty Falkowskiej i Eweliny Nawary spotykam się regularnie co jakiś czas. Wiem, czego mogę się spodziewać po tym duecie i wiem, że nigdy mnie nie zawiedzie. Tak było i tym razem. ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @papierowa_ksiazka

Na targu niewolników III Rzeszy
Targ niewolników

Janek miał zaledwie kilka lat, kiedy spotkał się z okrucieństwem ze strony innych ludzi i wydarzeniami, które na zawsze miały zapaść mu w pamięci, mimo że nie do końca j...

Recenzja książki Na targu niewolników III Rzeszy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted

Ted Bundy to najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Zapisał się na kartach historii ze względu na swoje okrucieństwo wobec ofiar i ich liczbę, a także sposób dział...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl