Ostatni z listy recenzja

Poruszająca, a momentami wstrząsająca historia

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2025-01-30
Skomentuj
6 Polubień
Odwiedzając miejsca pamięci lub natykając się w lesie na samotny krzyż, najczęściej nie wiemy, jaka historia się z nim wiąże i czyją tragedię skrywa. Inaczej jest w przypadku zbrodni hitlerowskich w lasku jeziorkowskim koło Łomży, gdzie życie straciło 50 osób. Wspomnienia jednego z ocalałych, Jerzego Smurzyńskiego, które stały się fundamentem tej powieści, sprawiają, że ofiary przestają być anonimowe. Stają się osobami z krwi i kości, które żyły w tych trudnych czasach, miały swoje rozterki, plany i marzenia. On, ostatni z listy, zrobił wiele, by pamięć o nich nie zanikła.

"...jak to jest obudzić się pewnego dnia w otoczeniu najbliższych, a zasnąć, nie mając już nikogo."

„Ostatni z listy” Anny Rybakiewicz jest świadectwem tragedii wojny, ale także siły ludzkich emocji, miłości i pamięci. Czytanie tej książki to emocjonalna podróż, pełna wzruszeń, bólu i nadziei, które przeplatają się w sposób przypominający prawdziwe życie – z całą jego brutalnością i pięknem.

Autorka maluje obraz Łomży i jej mieszkańców na tle dramatycznych wydarzeń II wojny światowej. Przenosimy się do 1939 roku, by poznać codzienne życie bohaterów, którego spokojny rytm brutalnie przerywa wybuch wojny. Jednocześnie jesteśmy świadkami wspomnień z 1945 roku, kiedy bohaterowie próbują zmierzyć się z przeszłością, powracając na miejsce zbrodni. To kontrastowe zestawienie podkreśla głębię ich emocji, od miłości i nadziei, po niewyobrażalny ból straty.

Główną osią fabuły jest niezwykle subtelnie poprowadzona historia miłości Władysława i Anieli, która wydaje się niemożliwa do spełnienia. Władysław, szanowany pracownik banku, i Aniela, córka ulicznicy, pochodzą z różnych światów. Ich uczucie rozwija się w cieniu wojny i społecznych uprzedzeń, lecz mimo trudności daje im siłę do walki o przetrwanie. To właśnie te chwile bliskości i małych radości jak zaręczyny, codzienne rozmowy, wspólne plany są tłem dla tragedii, która wisi nad nimi jak cień.

Autorka z ogromną empatią oddaje emocje, zarówno te ciepłe, wynikające z codziennych chwil szczęścia, jak i te mroczne, przepełnione bólem i winą. Bohaterowie, którzy ocaleli, czują się obciążeni ciężarem przetrwania, a każdy powrót na miejsce zbrodni to dla nich nie tylko gest pamięci, ale też bolesna konfrontacja z własnymi wspomnieniami. Scena, w której bohaterowie próbują rozpoznać bliskich po odnalezionych butach, w tym maleńkich, dziecięcych, wywołuje głęboki wstrząs. Każdy wykopany drobiazg, to osobna historia, dowód na niewyobrażalne okrucieństwo i stratę, której nie da się opisać słowami.

Ta powieść, przy której popłynęła niejedna łza, jest hołdem dla tych, którzy stracili życie w czasie wojny, a także dla tych, którzy przetrwali i musieli żyć z ciężarem pamięci. To powieść o miłości, której nie zniszczyła wojna, i o ludzkiej naturze, z jednej strony zdolnej do największego zła, z drugiej do niezwykłej siły, empatii i poświęcenia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-22
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni z listy
Ostatni z listy
Anna Rybakiewicz
8.9/10

Władysław każdą wolną chwilę spędza z dziewczyną, którą spotkał na dworcu w czasie ewakuacji. Aniela ucieka z Warszawy nie z powodu nadciągającej armii wroga, a z powodu zbrodni, której się dopuściła...

Komentarze
Ostatni z listy
Ostatni z listy
Anna Rybakiewicz
8.9/10
Władysław każdą wolną chwilę spędza z dziewczyną, którą spotkał na dworcu w czasie ewakuacji. Aniela ucieka z Warszawy nie z powodu nadciągającej armii wroga, a z powodu zbrodni, której się dopuściła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiem, że 23:00 nie jest dobrą godziną na pisanie recenzji ale.... MUSZĘ BO SIĘ UDUSZĘ. Ta książka... Ona jest tak piękna, tak bardzo wzruszająca... Nie jestem w stanie opisać jakie emocje we mnie si...

@wiktoria.wasilewska @wiktoria.wasilewska

"Staliśmy przez chwilę w milczeniu, rozmyślając o przyszłości, godząc się z teraźniejszością i próbując zapomnieć przeszłość" Czy jest coś bardziej wzruszającego, a zarazem głębokiego, tragicznego o...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Dom nad jeziorem
Fascynujące rodzinne tajemnice z przeszłości

Jeśli znacie serię butikową Wydawnictwa Albatros to wiecie, że trafiają tu jedynie wyjątkowe, czarujące pięknem języka i elegancją stylu, pełne tajemnic z przeszłości i ...

Recenzja książki Dom nad jeziorem
Niemożliwe życie
Piękna, magiczna opowieść i życiowy drogowskaz

Myśląc o Ibizie pod powiekami miałam dotąd jedynie obraz słońca i imprez. To się zmieniło w dużej mierze po przeczytaniu zadziwiającego i bardzo wartościowego "Niemożliw...

Recenzja książki Niemożliwe życie

Nowe recenzje

Grota
Grota
@Zaczytany.p...:

"Grota" ~ M. Moss (recenzja we współpracy z wydawnictwem ) 🔥 Małe miasteczko 🔥 Tajemnica rodzinna 🔥 Przesądy [...] kt...

Recenzja książki Grota
Nigdy nie zapomnę 2
Nigdy nie zapomnę 2
@Zaczytany.p...:

"Nigdy nie zapomnę 2" ~ M. Zbirowska (recenzja we współpracy z wydawnictwem ) Q: Tak na prawdę nigdy nie możemy być pe...

Recenzja książki Nigdy nie zapomnę 2
Hachiko. O psie, który czekał
Historia wiernego psa, która porusza najczulsze...
@burgundowez...:

Nie każda książka potrafi w krótkiej formie zawrzeć tyle emocji, ile mieści się w opowieści Lluisa Pratsa - „Hachiko. O...

Recenzja książki Hachiko. O psie, który czekał
© 2007 - 2025 nakanapie.pl