Porzuć swój strach recenzja

Wracacie czasami do książek, serii, które czytaliście już wcześniej? Ja bardzo rzadko, bo uwielbiam, kiedy autor mnie zaskakuje, a akcja robi się nieprzewidywalna. I tu pojawia się problem, bo kiedy sięgam po raz kolejny po powieść, czy chociażby serial, to po paru minutach już nie mam ochoty czytać dalej, bo zwyczajnie wiem, co będzie dalej. Z trylogią z Benerem w roli głównej jest nieco inaczej, bo przy pierwszym wydaniu czytałam tylko pierwszy tom i kiedy zaczęłam przy tym nowym, niedawno, od drugiego, nieco miałam w historii luk i dlatego postanowiłam sobie przypomnieć pierwszą część i dopiero zagłębić się w "Poczuj swój strach". I to o tej drugiej dzisiaj mam kilka słów dla Was.

Zaczniemy tradycyjnie od tego, o czym ta książka jest, ale zaznaczam od razu, że to tom drugi i trzeba koniecznie czytać w odpowiedniej kolejności!
Bener mimo, że zaginęła jego żona, nadal stara się prowadzić poszukiwania również innych osób. Tym razem szuka maturzystki, ale w tym wszystkim nie chodzi tylko o dziewczynę, ale o całą rodzinę Żelaznych, którzy wbrew pozorom, ukrywają sporo tajemnic. Do tego dochodzi kolejna, czyli fakt, że nastolatka może być w posiadaniu czegoś, co należało do żony Benera. Sprawa robi się osobista? Na to wygląda.

Główny bohater, jak sam tytuł już podpowiada, musi porzucić swój strach jeśli chce odnaleźć ukochaną osobę, a być może sprawy są ze sobą powiązane i t powoduje, że nie chce się przed niczym cofnąć, bo może się okazać, że już niedługo o żonie zapomni, tak zwyczajnie, bo minęło już sporo czasu.
W ten sposób Bener zaczyna się zagłębiać w dość niebezpieczny świat hazardu, czy to może się okazać problematyczne?

Im więcej Bener odkrywa tajemnic przy obecnie prowadzonej sprawie, tym więcej pojawia się pytań. W pewnym momencie, czemu się nie dziwię, może zacząć posądzać również bliskie osoby, na przykład przyjaciół czy teścia, o powiązanie z zaginięciem żony. Czy to tylko już umysł płata mu figle?

Kolejna część, w której akcja dosłownie pędzi, ale czytelnik próbuje usilnie wraz z głównym bohaterem rozwikłać zagadki, odkryć tajemnice i odnaleźć kolejne zaginione osoby! Polecam, to fenomenalna seria!

Książkę odebrałam z klubu recenzenta portalu nakanapie.pl