W paszczy lwa recenzja

Poskromisz Lwa Salonowego?

Autor: @zkotemczytane ·1 minuta
2020-11-23
Skomentuj
7 Polubień
Melisa Bel po raz kolejny rozczuliła mnie i urzekła. Przez cały czas miałam wrażenie, że tym razem przygody na angielskim dworze zostały napisane specjalnie dla mnie. Romans historyczny przenosi do epoki zupełnie nam nieznanej, ale autorka posiada niesamowitą umiejętność malowania otoczenia słowem. Czujemy, widzimy, słyszymy to samo, co bohaterowie. Choć "W paszczy lwa" to druga książka z cyklu "Niepokorni", każdą z nich można czytać rozdzielnie i delektować się przygodą. Jeśli poszukujesz powieści, przez którą Wasze serce zacznie bić szybciej, a na twarzy pojawi się mimowolny uśmiech, to dobrze trafiłeś.
Tym razem skupiamy się na przygodach Lady Catherine, debiutantki, którą poznaliśmy już w "Diabelskim Hrabiu". Młodziutka dziewczyna żyje w innym świecie, pełnym swoich ideałów, które czasami nijak mają się do rzeczywistości. Od kiedy zobaczyła po raz pierwszy barona Devon, nie potrafiła o nim zapomnieć. Starszy mężczyzna nie jest nią w ogóle zainteresowany, przez co Cathrine wpada na plan, przez który wpadnie w wir prawdziwych nieszczęść. Momentami akcja jest tak napięta, że nie w sposób się oderwać. Tym razem, widać, że pióro autorki dojrzało, przeplata przeróżne techniki narracji, aby jeszcze bardziej zaangażować emocjonalnie czytelnika. Nie dość, że możemy poczytać pamiętniki Catherine, to jeszcze Melisa Bel pozwoliła sobie na nutę manipulacji oraz zwroty akcji. To nie jest tylko romans, to cudowne połączenie przewrotnej fabuły, z ciekawymi bohaterami i co najważniejsze z dobrze opisaną zmianą, która w nich zachodzi. Uwielbiam to, że miłość tym razem nie jest gwałtowna, a razem z kolejnymi stronami to my zakochujemy się w baronie. Nie będę ukrywać, że kibicowałam mu przez cały czas. Czuję niedosyt, ta książka za szybko się skończyła.
Co warto zauważyć, w porównaniu do "Diabelskiego Hrabiego", autorka tym razem skupiła się także na środowisku, na arystokracji, która jest przesączona fałszywością. Wyraźnie zaznaczyła hermetyczne relacje, presję na znalezienie męża i podkreślanie jak ważna jest reputacja. Uwielbiam humor zawarty w dialogach. Nie mogę się doczekać kolejnej części, która ponownie przeniesienie mnie tam, gdzie szybciej bije serce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-29
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W paszczy lwa
2 wydania
W paszczy lwa
"Melisa Bel"
7.9/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 2

Catherine od dziecka żyje w cieniu olśniewającej siostry, do której nieustannie porównuje ją matka. Dziewczyna pokornie znosi jej reprymendy i z godną podziwu determinacją pielęgnuje w sobie marzenie...

Komentarze
W paszczy lwa
2 wydania
W paszczy lwa
"Melisa Bel"
7.9/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 2
Catherine od dziecka żyje w cieniu olśniewającej siostry, do której nieustannie porównuje ją matka. Dziewczyna pokornie znosi jej reprymendy i z godną podziwu determinacją pielęgnuje w sobie marzenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka „W paszczy lwa” trafiła w moje ręce dzięki uprzejmości serwisu nakanapie.pl. Udało mi się ją wygrać w jednym z zimowych konkursów zeszłego roku. I choć za czytanie zabrałam się dosyć późno, u...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Jest to druga książka z cyklu "Niepokorni" i jeśli podobał się Wam tom pierwszy, czyli "Diabelski hrabia" to w tej książce się zakochacie. Oczywiście powieści z tej serii można czytać osobno, więc je...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy
W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie