Zakon drzewa pomarańczy recenzja

Powieść o silnych babkach

Autor: @Justyna_Buszka ·1 minuta
2020-02-04
Skomentuj
1 Polubienie
Silne kobiety, magia i smoki to zdecydowanie najlepsze połączenie fabularne jakie do tej pory spotkałam w swojej czytelniczej karierze. W końcu powieść zdominowały kobiety, które twardo stąpają po ziemi, walczą o swoje i nie boją się spojrzeć śmierci w oczy. Królowa nosząca na barkach los całego królowiectwa, dama sypialniana, która skrywa sekrety a także dziewczyna, której marzeniem jest walczyć na grzebiecie smoka. Postacie są świetnie wykreowane, każda jest inna ale dokładnie przemyślana. Poza tym warto też zwrócić uwagę na postać męską tj. Loth'a, który ma w tej powieści swój poboczny wątek - jest on zdecydowanie moim ulubionym w całej tej powieści. Mimo, iż pierwsze 300 stron zanudza i nie zachęca do kontynuowania czytania, dalsza część powieści jest naprawdę dobra. W końcu coś zaczyna się dziać, sekrety wychodzą na jaw, pojawiają się niespodziewane wątki miłosne, odkrywamy magię, smoki i intrygi polityczne. To jak autorka rozwiązuje problemy i kończy powieść wbija czytelnika w fotel. Niestety wśród tego wielkiego tomiszcza znalazło się kilka punktów, które mnie jako czytelnika bardzo uwierały. Przede wszystkim jest to wątek miłosny LGBT. Według mnie został on tam ujęty wyłącznie ze względu na "modę literacką". Fabuła powieści nie ucierpiałabym z braku takiego wątku. Dodatkowo ten nudny, ciągnący się w nieskończoność trzystu stronicowy wstęp. Nic się nie dzieje i nie dostajemy praktycznie żadnych pożytecznych informacji. Poza tym jakoś mało tej magii. Mamy tytułowe drzewo pomarańczy, smoki, magiczne zdolności ale jednak czuję niedosyt. Autorka bardziej skupia się na politycznych intrygach co w sumie nie jest do końca takie złe. Jest to zdecydowanie mocniejsza fantastyka, raczej nie poleciłabym tego tytułu młodszym czytelnikom ani osobom niecierpliwym, oczekującym porywu akcji już od pierwszych stron. Akcja rozkręca się stopniowo, trzyma w napięciu i daje upust dopiero na końcu powieści. W ogólnej ocenie z przymknięciem oczu na pewne sprawy książka jest naprawdę dobra i godna polecenia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakon drzewa pomarańczy
Zakon drzewa pomarańczy
Samantha Shannon
7.9/10
Cykle: Zakon Drzewa Pomarańczy, tom 1, Korzenie chaosu, tom 1

Wydanie jednotomowe Rozdarty świat. Królowiectwo bez dziedziczki. W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z tysiącletniego snu. Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna królowa Sabran...

Komentarze
Zakon drzewa pomarańczy
Zakon drzewa pomarańczy
Samantha Shannon
7.9/10
Cykle: Zakon Drzewa Pomarańczy, tom 1, Korzenie chaosu, tom 1
Wydanie jednotomowe Rozdarty świat. Królowiectwo bez dziedziczki. W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z tysiącletniego snu. Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna królowa Sabran...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[[Wschód i Zachód nie potrafią się wyzbyć wzajemnej wrogości nawet w obliczu wzbierających sił chaosu, żądnych na zawsze odmienić oblicze świata. Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna...

@guzemilia2 @guzemilia2

Skończyłam ją dosłownie kilka minut temu, więc wciąż jestem pod wpływem emocji. Jestem zachwycona! Wykreowany świat wciągnął mnie i czułam jakbym, była jednym z bohaterów. Jednak najbardziej podobały...

@sokolklaudia36 @sokolklaudia36

Pozostałe recenzje @Justyna_Buszka

Srebrzyste węże
Mix bibliotekarzy i iluzjonistów na Syberii

Długo oczekiwany kolejny tom przygód grupy "magicznych złodziei". Tak jak pierwszy tom do bólu przypominał mi "Szóstkę wron" tak ten stał się mieszanką filmów Biblioteka...

Recenzja książki Srebrzyste węże
Prosta sprawa
Szlachetny przyjaciel

Dopóki nie sięgnęłam po Prostą sprawę, nie wiedziałam, że aż tak potrzebuję sensacji! Historia jest prosta: przyjaciel odwiedza Prostego by oddać mu pożyczone pieniądze ...

Recenzja książki Prosta sprawa

Nowe recenzje

a dookoła nas rzeczy różne
Notatki z życia.
@gosiaprive:

Gdzieś przeczytałam intrygującą recenzję tej książki. Zachęciła mnie. Kupiłam książeczkę, trochę poczytałam, nie wciągn...

Recenzja książki a dookoła nas rzeczy różne
Fotoplastikon
Gdy nastolatka sięga po sznur i wiąże pętlę…
@matren:

Kiedy Mariusz Kanios pisze książkę, a Filip Kosior czyta audiobooka, to musi z tego wyjść coś ekstra. Tak jest i tym ...

Recenzja książki Fotoplastikon
Smocze Kryształy: sekrety władców
Smocze kryształy
@Kantorek90:

"Smocze kryształy. Sekrety władców" to moje pierwsze spotkanie z autorka Joanna Karyś. Jej książkę miałam okazję przecz...

Recenzja książki Smocze Kryształy: sekrety władców
© 2007 - 2024 nakanapie.pl