Powrót Anny recenzja

Powrót Anny

Autor: @ogrod.ksiazek ·1 minuta
2021-05-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, natomiast każde z nich uważam za udane. Niewątpliwie to właśnie wcześniejsze doświadczenia były powodem dla którego z przyjemnością sięgnęłam po tą książkę. W końcu autor którego już znam i lubię gwarantuje dobrą rozrywkę.

Przed laty Maggie została pozbawiona możliwości kontaktu z córką. Obecnie ma nową rodzinę, męża Noaha i przysposobionego syna. Wiedzie spokojne i unormowane życie. Pewnego dnia kontaktuje się z nią Anna jej córka. Od tego momentu wszystko bardzo się zmienia. Dochodzi do pewnego nieszczęścia za sprawcę którego uważa się Noaha. Ten opis to tylko kropla w morzu wydarzeń.

Dostałam do ręki historię która mnie zdecydowanie wciągnęła. Na początku wiedziałam, że mam w ręku thriller psychologiczny więc pewne było, że powrót Anny nie jest taki oczywisty. Jednak autorka stanęła na wysokości zadania i z tego co wydawało mi się tak pewne zrobiła zaskakująca opowieść.

Zdecydowanie lubię styl pisania Autorki. Ma swoją delikatność słowa, czasami wręcz miękkość. Jednak mimo to, jej historie bywają niezwykle twarde. Każda jej książka ma w sobie element zaskoczenia, niepewności jak również tajemnicy. Poza tym te opowieści niosą w sobie zazwyczaj spory bagaż emocjonalny i dzięki temu czuję się w nie niezwykle zaangażowana. Ta o której piszę przedstawia nam historię pewnej rodziny i ich dramat. Miłość matki do córki, tęsknotę i olbrzymie pragnienie budowania wspólnego życia. Do czego to doprowadzi?

Książka jest prowadzona w dwóch ramach czasowych, które w pewnym momencie zaczynają się łączyć. Dzięki temu czułam większą niepewność, nie wszystko było jasne, zaczynały się budzić wątpliwości co do moich przypuszczeń... Takie emocje powodują, że nie chce się odkładać książki. Już pierwszy rozdział informuje nas o tym, że stało się coś złego. Jednak to nie powoduje uczucia pewności a wręcz przeciwnie. Zaczyna się rodzić coraz więcej pytań na które chciałam uzyskać odpowiedź.

Podsumowując... jeśli macie ochotę na dawkę emocji, napięcia i odrobiny a może nawet trochę więcej mroku to bardzo polecam. Jest to książka która zapewni to wszystko a nawet jeszcze więcej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powrót Anny
Powrót Anny
Lisa Scottoline
6.6/10

Nikt nie rani bardziej niż rodzina. Doktor Noah Alderman, samotnie wychowujący syna wdowiec, powtórnie żeni się z cudowną kobietą Maggie Ippolitti. Po raz pierwszy od wielu lat on i jego syn są znow...

Komentarze
Powrót Anny
Powrót Anny
Lisa Scottoline
6.6/10
Nikt nie rani bardziej niż rodzina. Doktor Noah Alderman, samotnie wychowujący syna wdowiec, powtórnie żeni się z cudowną kobietą Maggie Ippolitti. Po raz pierwszy od wielu lat on i jego syn są znow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ogrod.ksiazek

Kairos
Kairos

Kairos to nic innego jak ''ten oto', ''ten właściwy czas", moment idealny na działanie. Tworzy go odpowiednia okazja i idealne, niepowtarzalne, ale przemijające okoliczn...

Recenzja książki Kairos
Dzielnica
Szczury Wrocławia. Dzielnica

W czwartym tomie serii ,,Szczury Wrocławia. Dzielnica", jesteśmy w roku 1963, w realiach głębokiego PRL-u, ale nie tylko. Już nic nie jest takie jak wcześniej, a świat o...

Recenzja książki Dzielnica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka