Zagadka w bieli recenzja

Powrót do klasyki

Autor: @aniabruchal89 ·2 minuty
2023-06-05
Skomentuj
4 Polubienia
„Z morderstwem jest jak z życiem; i jedno, i drugie jest nieprzewidywalne.“

Simon Becket



Angielski kryminał, może poszczycić się tym, że jest ponadczasowy i zawsze popularny. Klasyka tego gatunku rozpoczęta przez Klub Kryminalny, do którego należała np. Agatha Christie, Dorothy L. Sayers, czy G.K Chesterton, cieszyła się wielkim powodzeniem między pierwszą a drugą wojną światową. Wielka Brytania, do dziś nazywana jest matką największych sław literackich jak m.in. Jane Austen.

Ostatnie lata w Anglii przyniosły odrodzenie literaturze klasycznej, która została na jakiś czas porzucona na rzecz bardziej współczesnych pozycji. Nie tylko Pisarze tamtej epoki stają się na czasie, ale także szata graficzna wydawanej publikacji. Wielki powrót do stylu art deco spowodował, że pozycje te sprzedają się jak ciepłe bułeczki.

W ostatnim czasie powróciłam do kryminału z lat 30 i nadal jestem nimi zachwycona, mimo że ostatnio raczej już nie czytam powieści w stylu Pani Agathy Christie. Pan Jefferson Farjeon zaskoczył mnie w całym tego słowa znaczeniu książką, którą, z którą od dawna chciałam się zapoznać. Zagadka w bieli, to majstersztyk literacki, który doczekał się wielu wznowień, udowadniając, że lata między wojenne zachwycają nie tylko stylem ówczesnego funkcjonowania, ale także rynkiem wydawniczym.

Zagadka w bieli, to zbrodnia popełniona w Boże Narodzenie. Pociąg jadący do Manchesteru utyka w zaspie śnieżnej, a grupa podróżujących nim pasażerów postanawia na własną rękę dotrzeć do celu. Niestety wielka ilość śniegu blokuje ich wędrówkę, w efekcie doprowadzając wędrowców do przysypanego śniegiem domu, który ku wielkiemu zaskoczeniu okazuje się otwarty i pozbawiony właścicieli. Otwarte drzwi, płonące kominki, gorąca herbata, oraz podwieczorek witają naszych bohaterów i wywołują niepokój opuszczonego miejsca. Przerażający portret nad kominkiem bacznie obserwuje swoich gości, którzy mają coraz większe problemy… Przybycie do posiadłości kolejnej osoby odkrywa mroczną zbrodnię, którą próbują rozwikłać bohaterowie.

Atmosfera grozy połączona z racjonalnym wywodem to znak rozpoznawczy Pisarza. Publikacja ta od początku wywoływała we mnie niepokój. Książka nie jest straszna, ale ma w sobie coś takiego, co przyprawia o dreszcze, zagadka ciągnie się w nieskończoność, pojawiają się coraz to nowe fakty, a atmosfera robi się gęstsza i bardziej napięta. Powieść tę przeczytałam w parę godzin i jestem zachwycona. Fabuła może wydawać się rozwleczona, ale moim zdaniem jest to prawdziwy powrót do korzeni klasyki kryminału. Moim zdaniem to wielka szkoda, że na naszym rynku wydawniczym pojawiła się tylko ta pozycja. Przeczytałam wiele książek z fabułą morderstwa w Święta Bożego Narodzenia, jednak ta jest najlepszą z nich ze względu na klimat książki, niejednoznaczność bohaterów, zwroty akcji, a przede wszystkim wyszukany język, którym już się nie pisze.

Fani kryminału z lat 30 będą zachwyceni, trzeba także dodać, że okładka powraca stylem do minionych lat, kusi i przyciąga… Czas poświęcony tej książce z całą pewnością nie będzie zmarnowany.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zagadka w bieli
3 wydania
Zagadka w bieli
J. Jefferson Farjeon
6.5/10

Koszmar w pociągu, choć może okazać się wielki, będzie niczym w porównaniu z tym, który kryje się w tym domu. Czy pociąg nie powinien być bezpiecznym schronieniem dla pasażerów, których dalszą podróż ...

Komentarze
Zagadka w bieli
3 wydania
Zagadka w bieli
J. Jefferson Farjeon
6.5/10
Koszmar w pociągu, choć może okazać się wielki, będzie niczym w porównaniu z tym, który kryje się w tym domu. Czy pociąg nie powinien być bezpiecznym schronieniem dla pasażerów, których dalszą podróż ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Jutro będzie wczoraj
Pogańskie zaskoczenie

„Kiedyś się mówiło, że nasi przodkowie byli jak trawa. Wiatr przyginał ich do ziemi, a gdy niebezpieczeństwo znikało, podnosili się. Nie budowali grodów, by móc w każd...

Recenzja książki Jutro będzie wczoraj
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Zagubieni w cyfryzacji

-Nie jestem patentowanym idiotą! -Brak patentu nie dowodzi inteligencji. Cassandra Clare Firma Neuralink, należąca do miliardera Elona Muska, poinformo...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Trzydzieści zachodów słońca, w których można się zakochać
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : 30 zachodów słońca, w których można się zakochać. Saga Bali. Tom I. Autor : Mercedes Ron Wydawnictwo Harde Data...

Recenzja książki Trzydzieści zachodów słońca, w których można się zakochać
Rozwód
Historia, która skłania do wyjścia z osobistej ...
@malgosialegn:

Rozwód kojarzy mi się z czymś mało przyjemnym, stresującym i kończącym związek małżeński. Kończy się piękny okres w życ...

Recenzja książki Rozwód
Pokaż mi kim jesteś
Idealna
@distracted_...:

Znacie odwieczny dylemat odnośnie tego, co było pierwsze - jajko czy kura? Cóż, w tej historii wszystko zaczęło się od ...

Recenzja książki Pokaż mi kim jesteś
© 2007 - 2024 nakanapie.pl