Dotyk Julii recenzja

Powrót po latach!

Autor: @zia.libri ·1 minuta
2023-01-07
Skomentuj
1 Polubienie
Pierwszy raz styczność z serią “Dotknij mnie” miałam kilka lat temu. Bardzo mi się wtedy spodobała, więc mocno ucieszyła mnie informacja o ponownym jej wydaniu.

Juliette jest zamknięta od 264 dni w szpitalu psychiatrycznym. Nikt nie wie, dlaczego jej dotyk zabija. Pewnego dnia, w jej pokoju pojawia się dziwnie znajomy chłopak. Juliette odczuwa chęć, aby pomóc mu się zaadaptować z panującymi zasadami. Okazuję się, że pojawienie się Adama ma drugie dno. Zabiera ją do Warnera – człowieka, który pragnie wykorzystać jej dar. Jednak Juliette nie chce współpracować.

"Ktoś podniósł słońce i przyczepił je znowu do nieba, jednak każdego dnia wisi trochę niżej. Słońce jest dla mnie jak zaniedbujący dziecko rodzic, który zna tylko połowę swego potomka. Nigdy nie dostrzega, jak jego brak zmienia ludzi. Jak inni jesteśmy w ciemności".

Książka wciągnęła mnie od samego początku tak mocno, że nie mogąc się od niej oderwać, pochłonęłam całość w jeden wieczór. Czułam niezmierny ból przez to, co spotkało Juliett.

Historia jest przedstawiona nietypową narracją, w której panuje chaos oraz przekreślone zdania, sugerujące myśli głównej bohaterki. Moim zdaniem to pokazuje, jak w złym stanie psychicznym jest Juliett. Jak niepewnie się czuje, bo zamiast wypowiedzieć coś na głos woli milczeć i potakiwać, aby bardziej nie cierpieć.

Spodobała mi się kreacja świata oraz bohaterów. Występują mocno wyróżniające się postacie, przez co liczę, że w kolejnych tomach będę mogła bliżej ich poznać. Relacja Adama z Juliette jest ciekawa, jednak coś mi w niej nie pasuję. Nie jestem w stanie powiedzieć co, ale za każdym razem jak czytałam sceny z ich wspólnym udziałem, zapalała mi się czerwona lampka.

"Czasami mi się wydaje, że tkwiąca we mnie samotność eksploduje i wydostanie się przez skórę, i nie jestem pewna, czy płacz, czy wrzask, czy śmiech w histerii cokolwiek pomoże".

W książce zdecydowanie nie ma miejsca na nudę! Akcja nie jest za szybka ani za wolna. W najmniej spodziewanym momencie następują zwroty akcji, które niejednokrotnie zmieniły moje postrzeganie całej historii.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dotyk Julii
4 wydania
Dotyk Julii
Tahereh Mafi
7.7/10

Wydana także pod tytułem "Dotknij mnie" „Nie możesz mnie dotknąć – szepczę. Kłamię – oto, czego mu nie mówię. Możesz mnie dotknąć – oto, czego nigdy nie powiem. Proszę, dotknij mnie – oto, co chcę ...

Komentarze
Dotyk Julii
4 wydania
Dotyk Julii
Tahereh Mafi
7.7/10
Wydana także pod tytułem "Dotknij mnie" „Nie możesz mnie dotknąć – szepczę. Kłamię – oto, czego mu nie mówię. Możesz mnie dotknąć – oto, czego nigdy nie powiem. Proszę, dotknij mnie – oto, co chcę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka, której byłam ciekawa odkąd zaczęłam działać na bookstagramie, ponieważ z każdej strony widziałam rozpacz o braku wydania kontynuacji w Polsce. Dodajmy do tego radość, która towarzyszyła wzn...

@sanaecozy @sanaecozy

,,Dotyk Julii” ten tytuł szczególnie zwrócił moją uwagę. Kojarzy mi się z delikatnością i pełną gamą emocji. Historia ta opowiada o nastoletniej Julii, która za pomocą dotyku potrafi odebrać życie. N...

ZA
@kingakakol15

Pozostałe recenzje @zia.libri

Highway to Freedom
Highway to Freedom

Szczęście jest jak delikatny podmuch wiatru – pojawia się nagle, otula nas ciepłem, a potem ulatuje, zostawiając jedynie wspomnienie. Jednak można je uchwycić na dłużej,...

Recenzja książki Highway to Freedom
Scenariusz pożądania
Jestem na nie

W książce miał zostać przedstawiony związek poliamoryczny. Jednak moim zdaniem opisana w tej pozycji relacja nawet w minimalnym procencie jej nie przypominała. W mojej ...

Recenzja książki Scenariusz pożądania

Nowe recenzje

Nie bierz nic z takich miejsc
Nie bierz nic z takich miejsc
@monika.sado...:

Wytwory naszego umysłu. Myśli. Ciągi obrazów, zdarzeń. Ulegają wielu zniekształceniom. To nie rzeczywistość, to często ...

Recenzja książki Nie bierz nic z takich miejsc
Miał być spokój, są kłopoty
Samozwańcze detektywki
@asiaczytasia:

Mela, bohaterka powieści autorstwa Artura Kuchty wyjeżdża na Mazury, w poszukiwaniu spokoju. Ale, ale. Tytuł tej książk...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
Kara
Kite
@Malwi:

"Kara", czyli piąty tom serii Garnet Karoliny Wójciak, to dla mnie najsłabszy punkt całej sagi. Zamiast intrygującej ko...

Recenzja książki Kara
© 2007 - 2025 nakanapie.pl