Śmierć Komandora. Pojawia się idea recenzja

Powstaje idea, idea przybiera kształt...

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2020-09-26
1 komentarz
8 Polubień
Murakami czaruje, lecz subtelnie. Mami i zwodzi, ale jednocześnie bierze za rękę i prowadzi, jak dorosły małe dziecko. A wszystko tylko przy użyciu spokojnych słów, sielankowej niemalże opowieści i normalnego pióra. Bo tu nie ma akcji, nie ma szybkiego tempa. Tu się wszystko toczy samo od siebie. Dzień za dniem, a każdy niby ten sam, ale jednak znacząco inny...
A wszystko zaczyna się od rozwodu. Ona zostawia jego, lecz nie opuszcza mieszkania. On wyjeżdża i początkowe tygodnie samotności spędza w drodze objeżdżając Japonię, Śpi w tanich hotelach, jada w przydrożnych barach i kontempluje samego siebie. Niby nadal kocha swoją-już nie swoją żonę, niby chce do niej wrócić, ale z drugiej strony, czuje do niej awersję. Zdradziła go, co w oczach męża jawi się jako zbrukanie i poniżenie.
I ta droga przez Japonię doprowadza go do domu ojca przyjaciela, malarza. Dom jest obecnie niezamieszkany, położony w malowniczych górach, przestronny - czego można pragnąć więcej. Tu się lokuje, kończy dawne zlecenia i chce na powrót odnaleźć samego siebie zarówno w malowaniu, jak i zwykłej codzienności. Poznaje w tym czasie tajemniczego sąsiada, odkrywa na strychu tajemniczy obraz, a w nocy słyszy zagadkowe brzmienia dzwonków dobiegające ... spod ziemi. I od tego momentu nic już nie jest takie samo. Jawa balansuje na cienkiej linie snu, człowiek staje się kimś nieco odmiennym, lecz nie gorszym. Staje się bardziej wrażliwym, czułym, wyciszonym. Każde słowo i ruch mają znaczenie. Czujemy, że wraz z malarzem stajemy się po części nim, po części białym płótnem, na którym jeszcze nic nie powstało, a po części czujemy, że stoimy gdzieś obok i stajemy się odrębnym bytem. Jak to u Murakamiego, surrealizm przenika realizm, miesza się, tworzy nową przestrzeń. I podobnie, jak w "Kronice Ptaka Nakręcacza" tak i tu siedzimy w dole, kontemplujemy, wyciszamy umysł i ciało i oczyszczeni patrzymy na życie. Zatrzymujemy się w samotni. Jakbyśmy wchodzili do ciemnego, pustego pokoju bez mebli, siadali na podłodze, zamykali oczy i siedzieli. Siedzieli dla samych siebie z sobą samym

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-10
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć Komandora. Pojawia się idea
2 wydania
Śmierć Komandora. Pojawia się idea
Haruki Murakami
7.9/10
Cykl: Śmierć Komandora, tom 1

W Hong Kongu została uznana za nieprzyzwoitą, ocenzurowana i zakazana dla czytelników poniżej 18. roku życia. W Japonii w środowisku skrajnej prawicy wywołała oskarżenia wobec Harukiego Murakamiego o ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Ciekawa opinia, oddaje ducha książki.
Śmierć Komandora. Pojawia się idea
2 wydania
Śmierć Komandora. Pojawia się idea
Haruki Murakami
7.9/10
Cykl: Śmierć Komandora, tom 1
W Hong Kongu została uznana za nieprzyzwoitą, ocenzurowana i zakazana dla czytelników poniżej 18. roku życia. W Japonii w środowisku skrajnej prawicy wywołała oskarżenia wobec Harukiego Murakamiego o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wybaczcie mi, ale idea to coś, co wszystkiemu się przygląda. Nie może być wybredna w tym, czemu się przygląda. Ale naprawdę nie bierzcie sobie tego do serca panowie. Dla mnie tak samo wygląda seks, ...

@warsztat_dobrego_nastroju @warsztat_dobrego_nastroju

Pewnego trzydziestosześcioletniego malarza porzuca żona. Postanawia on wyjechać z miasta, a przy okazji odbywa tułaczkę po północno-wschodniej części wyspy Honsiu. Kiedy w końcu wraca do Tokio, zwrac...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
Podróż do bajkowego raju

Z tymi bajkami się spajam. Od dziecka zachwycają mnie rysunki, jakie są na niektórych stronach - niebywałe i wywołujące eksplozję ciepła w sercu i jednoczesny uśmiech na...

Recenzja książki Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
Wieczny mąż
Ten trzeci

Gdy bierzesz do ręki Dostojewskiego, to wiesz, że historia może i będzie należała do lekkich, ale już lektura wymagać będzie czasu i kontemplacji. Że to nie powieść, prz...

Recenzja książki Wieczny mąż

Nowe recenzje

Cienie przeszłości
Cienie, a momentami nawet totalne mroki...
@paulina2701:

Marka Marcinowskiegopoznałam jako autora edukacyjnych książek dla dzieci (napisał m.in. "Kosmoliski" i "Ekoliski"). Prz...

Recenzja książki Cienie przeszłości
Furia
Niezwykle oryginalny kryminał!
@maitiri_boo...:

"Furia" to zawiła i zaskakująca powieść, która zgrabnie łączy elementy klasycznego kryminału z oryginalnym podejściem d...

Recenzja książki Furia
Pastwa
Pastwa
@martamalgor...:

Miałam napisaną na kartce recenzję, ale jak zwykle gdzieś posiałam i muszę wyrzeźbić coś na nowo. Juz sama okładka i j...

Recenzja książki Pastwa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl