Zwykły człowiek recenzja

Pozory mylą ...

Autor: @addictedtobooks ·3 minuty
2015-08-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, kim tak naprawdę są osoby, które na co dzień mijacie? Pewien mężczyzna mieszka w domku na odludziu na skraju lasu. Niczym szczególnym nie wyróżnia się z tłumu i sprawia wrażenie zwyczajnego człowieka, czy może nawet dobrego sąsiada. Patrząc na niego z boku nie powiedzielibyście o nim złego słowa, ani tym bardziej nie podejrzewalibyście go o to, że to właśnie on stoi za większością zniknięć młodych kobiet. Kim tak naprawdę jest ten mężczyzna? I czy istnieje jakikolwiek sposób, aby go powstrzymać? Tymczasem bohater rozpoczyna swoje krwawe łowy. Kto zostanie jego nową ofiarą?

„[…] psychopata nie przejawia takich samych emocji jak inni ludzie. To, co ty i ja uważamy za przerażające i odrażające – dajmy na to morderstwo, gwałt albo okaleczanie – on traktuje z taką obojętnością jak narodziny dziecka albo zmianę koła w samochodzie. Nie odczuwa wyrzutów sumienia, litości ani strachu […]. Mamy do czynienia z osobnikiem niezdolnym do uczuć, całkowicie pozbawionym jakiegokolwiek zmysłu człowieczeństwa.”

Mężczyzna przeżył ogromną traumę jako mały chłopiec, co bezpośrednio wpłynęło na jego zachowanie i przyzwyczajenia w chwili obecnej. W każdym momencie zachowuje się jak drapieżnik, który ocenia i starannie wybiera swoją nową zdobycz. Zawsze zostaje nią młoda kobieta, która nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jaki człowiek skrywa się za tym uśmiechem. Jednak bohater nie poprzestaje na zwykłym morderstwie. Rozpoczyna on grę ze swoją ofiarą, której los jest już i tak przesądzony. Jego starannie przemyślany plan jak dotąd nigdy nie zawiódł, do czasu kiedy poznaje pewną dziewczynę …

„- To jest… – pociągnęła nosem – …pieprzony żart, tak?

Zdecydowany ruch mojej głowy powiedział jej, że nie.

- To gra – oznajmiłem.”

Co tak naprawdę mężczyzna robi ze wszystkimi porwanymi przez niego dziewczynami? I czy istnieje w ogóle jakiś konkretny powód, dlaczego właśnie to robi? Co skrywa umysł szaleńca, który bez żadnego poczucia winy jest w stanie tak lekko pozbawić kogoś życia? Nagle wszystko w życiu mężczyzny przestaje być przez niego kontrolowane, a policja jest coraz bliższa odkrycia przerażającej prawdy. Czy uda im się w końcu schwytać seryjnego mordercę? Oraz czy odnajdą zaginione kobiety?

Po przeczytaniu opisu tej książki nasunął mi się na myśl kapitalny film z Nicholasem Cagem w roli głównej pt. „Polowanie na łowcę”. Jeśli go jeszcze nie oglądaliście, to zdecydowanie go Wam polecam! Seryjni mordercy i psychopaci zawsze stanowili dla mnie ogromną zagadkę i byłam bardzo ciekawa, co nimi kieruje. W tej książce znalazłam odpowiedzi na niektóre z moich pytań, co bardzo mnie ucieszyło. Niestety podczas lektury tej pozycji za rzadko czułam jakikolwiek dreszczyk emocji, a tego właśnie od tej książki oczekiwałam. Mimo wszystko, akcja niezwykle wciąga i nie mogłam się wprost doczekać rozwiązania całej sprawy.

Podobało mi się, że głównym bohaterem jest morderca, dzięki czemu czytelnik ma możliwość wniknąć w jego myśli. Sama fabuła jest dobrze skonstruowana, a książkę czyta się niezwykle szybko i z wielkim zainteresowaniem. Muszę przyznać, że czuję lekką dawkę niepokoju po lekturze „Zwykły człowiek” i na pewno tak szybko o niej nie zapomnę. Pomimo kilku niedociągnięć autor bardzo dobrze się spisał i książka z całą pewnością jest inna od całej reszty. A główny bohater jest jedną z najbardziej intrygujących postaci z jakimi się chyba zetknęłam. Teraz będę się bała wyjść z domu, wiedząc że na świecie chodzą tacy popaprańcy, więc chyba muszę zaopatrzyć się w solidny gaz pieprzowy do obrony. A książkę polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwykły człowiek
Zwykły człowiek
Graeme Cameron
7.1/10

Codziennie mijasz go w drodze do pracy. Mieszka w domku z zadbanym ogródkiem, tak jak ty robi zakupy w osiedlowym sklepie. Miły, zawsze grzeczny i uśmiechnięty. Na pozór przeciętny, może nawet nudny. ...

Komentarze
Zwykły człowiek
Zwykły człowiek
Graeme Cameron
7.1/10
Codziennie mijasz go w drodze do pracy. Mieszka w domku z zadbanym ogródkiem, tak jak ty robi zakupy w osiedlowym sklepie. Miły, zawsze grzeczny i uśmiechnięty. Na pozór przeciętny, może nawet nudny. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mężczyzna. Samotny. Bezimienny. Może być twoim sąsiadem, sprzedawcą w pobliskim sklepie, nieznajomym, którego mijasz idąc ulicą. Przeciętny i bezbarwny z łatwością zyskuje sympatię otoczenia. Nigdy...

@Martyna23 @Martyna23

Poszukiwania dobrego thrillera wcale nie jest proste. Tytułów dzisiaj znajdziemy wiele, jednak ich jakość bywa skrajnie różna. Jako wielbicielka gatunku cenię sobie dobry dreszczowiec, w którym nie...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @addictedtobooks

Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Dalszy ciąg niezapomnianych przygód Gregora w Podziemiu

Po wypełnieniu dwóch Przepowiedni Gregor ma nadzieję, że będzie mógł w końcu wieść spokojne oraz szczęśliwe życie. Ostatnie wydarzenia nie pozwalają chłopakowi spokojnie ...

Recenzja książki Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Idź, postaw wartownika
Idź, postaw wartownika

Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch powraca w rodzinne strony po długim pobycie w Nowym Jorku. Dziewczyna nie zamierza jednak pozostać w Maycomb długo, mimo iż z ty...

Recenzja książki Idź, postaw wartownika

Nowe recenzje

Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
© 2007 - 2024 nakanapie.pl