Odlecimy stąd recenzja

pozytywne zaskoczenie

Autor: @olciaadamska ·2 minuty
2020-05-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zaczynając czytać Odlecimy Stąd miałam z tylu głowy taka myśl - będzie szybko, łatwo i przyjemnie. O ile część z szybko i przyjemnie się sprawdzi idealnie, to łatwo już nie, ale po kolei, zacznijmy od początku.
Delfina (Deli) to dziewiętnastolatka, której daleko do stereotypowej dziewczyny z liceum. Nasza główna bohaterka nie ubiera się kobieco, lub dziewczęco, zamiast tego króluje u niej flanela, szerokie spodnie i całkowity brak makijażu (z tym ostatnim to możemy sobie podać rękę, gdyż ja też stronie od makijażu), a zamiast spotykać się z przyjaciółmi woli pomagać dziadkowi w warsztacie, z tym, że Deli przyjaciół nie ma, a w jej miejscu zamieszkania odstawanie jakkolwiek to tak naprawdę oznacza alienacje, ale dla Deli to nic nowego.
Czy takie podejście oznacza, że Deli nie ma marzeń i nie potrafi żyć? W pewien sposób tak, gdyż jest zamknięta i według mnie boi się zżyć pełnia życia, gdyż nikt jej tego nigdy nie pokazał. W Deli odnalazłam dużo siebie z dawnych lat, ale też częściowo obecnych, wiem ze to co pokazała nam autorka pasowało do tego jak ja się czułam i jak myślałam w związku z czym w tej postaci zanurzyłam się całkowicie.
Pewnego dnia do warsztatu przejeżdża mężczyzna, który jest osobnikiem, którego z daleka widać ze należy go omijać szerokim łukiem. Barczysty, łysy, niemówiący przyjaźnie. Między nimi iskrzy od pierwszej chwili i to w sposób taki ze żadne nie umie powiedzieć nic normalnie. Jakub ma w sobie to coś, tą iskierkę tajemnicy, która sprawia ze byłam ciekawa co się w jego duszy i umyśle kryje (jak bardzo bym chciała przeczytać jakieś rozdziały z jego perspektywy). Przez jedno zdarzenie musza porozmawiać ze sobą chociaż raz i to sprawia ze ich historia się zaczyna i rozkwita w sposób jakiego się nie spodziewałam. Nie spodziewałam się, że ta postać tyle mi zaoferuje i co ukrywa pod wierzchnią warstwą o nazwie "dupek".
Czy znajomość dziewiętnastolatki z starszym o około dekadę mężczyzną ma sens? Czy ich różne doświadczenie życiowe sprawi ze ta przyjaźń stanie się czymś zupełnie innym, czy raczej zgaśnie?
A teraz przejdę do rzeczy, która mnie w tej książce bardzo zaskoczyła na plus - poruszenie tematu choroby, która nadal w naszym kraju jest tematem tabu i że przez nią człowiek dla otoczenia staje się trędowaty. Temat moim zdaniem pokazany bardzo zgrabnie i w mojej ocenie przejmująco, sprawił ze zaczęłam się zastanawiać co by było, gdyby, bo jestem mniej więcej w wieku Jakuba.
Oczekiwałam czegoś co nie będzie poruszało tematów tabu i tematów ciężkich, a tymczasem to dostałam i BARDZO się z tego cieszę!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odlecimy stąd
Odlecimy stąd
Anna Dąbrowska
8.6/10
Cykl: Płomienie, tom 1

Dziewiętnastoletnia Delfina nie jest typową nastolatką. Pracuje w warsztacie swojego dziadka, nie ma przyjaciół, a jej największą pasją jest muzyka. W dzieciństwie porzucona przez matkę, dziewczyna u...

Komentarze
Odlecimy stąd
Odlecimy stąd
Anna Dąbrowska
8.6/10
Cykl: Płomienie, tom 1
Dziewiętnastoletnia Delfina nie jest typową nastolatką. Pracuje w warsztacie swojego dziadka, nie ma przyjaciół, a jej największą pasją jest muzyka. W dzieciństwie porzucona przez matkę, dziewczyna u...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta sentymentalna i wzruszająca opowieść otwiera serię Płomienie. Od pierwszych stron chwyta za serce, niezwykle przygnębia i wywołuje wiele skrajnych odczuć takich jak współczucie i litość. Autorka p...

@Izzi.79 @Izzi.79

Dziewiętnastoletnia Delfina nie jest typową nastolatką. Pracuje w warsztacie swojego dziadka, nie ma przyjaciół, a jej największą pasją jest muzyka. W dzieciństwie porzucona przez matkę, dziewczyna u...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @olciaadamska

Dziennikarz
thriller psychologiczny

"Dziennikarz" to historia Eryka Prusa, dziennikarza, który przez swoją ambicję jest skłonny położyć, WSZYSTKO na szali tak aby wszystko szło dobrze dla niego. Każdy z na...

Recenzja książki Dziennikarz
Dopóki śmierć nas nie rozłączy
bardzo dobre!

Kiedy wschodzi słońce - Ewa Pirce Sama i Jessie poznałam i pokochałam w obu częściach Dopóki nie zajdzie Słońce. Teraz wracają do nas w krótkim opowiadaniu w antologii. ...

Recenzja książki Dopóki śmierć nas nie rozłączy

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem