Tajemnice zabrane do grobu recenzja

Prawda zawsze wyjdzie na jaw

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2024-01-27
Skomentuj
26 Polubień
Kolejna książka, kolejny debiutant, a właściwie debiutantka na rynku wydawniczym, Jagoda Żeromska (nazwisko zobowiązuje!!!). Czy coś łączy panią Jagodę z tym najbardziej znanym Żeromskim, nie wiem. Wiem, że autorka debiutuje i dedykuje lekturę swoim bliskim, rodzicom i dziadkom. Jak sama twierdzi w podziękowaniach, na moment napisania debiutanckiej powieści czekała długo. Na pewno chciała upamiętnić swoich dziadków, którzy już nie żyją. W jej rodzinie babcia miała siostrę bliźniaczkę i właśnie to stanowi ważną część powieści.

Zanim jeszcze o bohaterach, to kilka słów o okładce. Na niej widać kobietę, jakby „wyrwaną” z portretu, tyle że jej oczy przykrywa czerwony pasek. Nie widzimy więc jej spojrzenia. Widzimy za to, że się na pewno nie uśmiecha. Na czwartej stronie okładki mamy informację, że książka została zaszufladkowana jako thriller. Czy to na pewno thriller? O to mógłbym się pospierać, więc napiszę o tym w podsumowaniu. Teraz czas na bohaterów i akcję powieści.

Tajemnice zabrane do grobu to powieść, której akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Często bywa w powieściach, że tak skonstruowana lektura i jej wydarzenia się przeplatają. Tutaj mamy najpierw czasy lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia, gdzie poznajemy siostry bliźniaczki — Rozalię i Danusię. Obie są jak podobne do siebie jak dwie krople wody, i jak to bywa z bliźniaczkami, bardzo się kochają jako rodzeństwo, są nierozłączne, jedna za drugą wskoczyłaby w ogień. Poznajemy w tej części książki romans Rozalii i jej ukochanego mężczyzny, Seweryna, który... w ostateczności poślubia siostrę Rozalii, Danusię. Dlaczego tak się stało?

Następnie akcja przenosi się w czasy współczesne, gdzie poznajemy Ksienię, wnuczkę Rozalii. Rozalia kończy na ziemskie pielgrzymowanie, z czym nie może pogodzić się Ksenia, która przez przypadek odkrywa pamiątki po ukochanej babci. One kryją wiele zagadek, do których nawiązuje tytuł powieści. Kto pomoże jej dojść do prawdy, która najprawdopodobniej została zabrana do grobu? Dlaczego w jej rodzinie dochodzi do dość niespotykanych sytuacji, które mogą mieć znamiona mrocznej intrygi czy zemsty po latach?

O ile konstrukcja książki mi się bardzo podoba, to raczej nie nazywałbym tej książki thrillerem. Oczywiście są elementy tego gatunku, jednak bardziej jest to powieść obyczajowa, taka mini saga rodzinna, bo odnosi się do kilku pokoleń rodziny. Tego strachu trochę brakuje, by umieścić lekturę pomiędzy innymi książkami z tego gatunku. Oczywiście autorka ma potencjał, powieść jest dobrze skonstruowana, więc na pewno sięgnę po kolejną książkę pani Jagody.

Książkę przeczytałem i zrecenzowałem dzięki Wydawnictwu Novae Res, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-26
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnice zabrane do grobu
Tajemnice zabrane do grobu
Jagoda Żeromska
6.4/10

Prędzej czy później każdy sekret ujrzy światło dzienne Danusia i Rozalia to bliźniaczki, które łączy wyjątkowa więź. Są w stanie zrozumieć każdą swoją decyzję, współodczuwają w cierpieniu i radości,...

Komentarze
Tajemnice zabrane do grobu
Tajemnice zabrane do grobu
Jagoda Żeromska
6.4/10
Prędzej czy później każdy sekret ujrzy światło dzienne Danusia i Rozalia to bliźniaczki, które łączy wyjątkowa więź. Są w stanie zrozumieć każdą swoją decyzję, współodczuwają w cierpieniu i radości,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tajemnice zabrane do grobu” autorstwa Jagody Żeromskiej to historia, które do tej pory jest dla mnie pewnego rodzaju zagadką. Czemu? Ponieważ nie do końca wiem, co powinnam o niej myśleć. Z jednej s...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Ostatnio miałam okazję zapoznać się z debiutem Jagody Żeromskiej "Tajemnice zabrane do grobu". Zanim przeczytałam tę książkę spotkałam się z nieprzychylnymi opiniami na jej temat. Mimo to podjęłam wy...

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka