Prezydentka recenzja

Prezydentka

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2021-12-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Przecież ją zamknęli, by pokazać, że mogą z kobietami zrobić, co tylko im się żywnie podoba. Kiedyś palono je na stosie, dziś zamyka się w areszcie i wrabia w zabójstwa, by nie doprowadzić do utraty władzy."
~~~
Wydarzenia z października 2020 z pewnością wyryły swego rodzaju bliznę w pamięci każdego z nas. Tysiące kobiet na ulicy skandowało hasła w stronę rządu, który w tamtym momencie postanowił działać przeciwko nim. Ciągle musimy walczyć i udowadniać, że nasze ciało to nasza sprawa. Wiem dla jak wielu osób jest to ważne. Sama szłam w strajku kobiet. Właśnie dlatego sięgnęłam po "Prezydentkę" Mariki Krajniewskiej, która nawiązuje do tamtych wydarzeń i przypomina o tym momencie kiedy ludzie zjednoczyli się w obronie naszych praw.
Książka opowiada o trzech kobietach, które poznają się na czarnym proteście. Każda z nich jest zupełnie inna, prowadzi swoje życie, lecz w tym konkretnym momencie spotkały się w jednym miejscu, w jednym celu. Szybko stają się sobie bliskie. Strajki odbywają się równocześnie z kampanią wyborczą. Kandydatką na prezydenta jest także Laura, która dołącza do rozwścieczonych kobiet. W pewnym momencie jednak jej życie ulega gwałtownej zmianie. Miedzy strajkami i prowadzeniem kampanii dochodzi to tragicznego wypadku, w którym ginie jej mąż. Śledztwo szybko zostaje umorzone, jednak Laura wie, że śmierć ukochanego nie była przypadkiem i wraz z trzema kobietami, biorą sprawy w swoje ręce.
Mam dosyć mieszane uczucia co do książki. Z jednej strony mamy świetne tło. Nawiązanie do październikowych wydarzeń nadaje dużo emocji, budzi wspomnienia w czytelniku i niejako też wpływa na zaangażowanie w czytanie całej historii. Dawało to ogromny potencjał i można było na tym polu wiele zadziałać. Niestety akcja jest momentami strasznie nudnawa. Miał być kryminał, tajemnicza śmierć i zagadki związane ze śledztwem. Otrzymujemy za to skupianie się głównie na życiu każdej z bohaterek. Jasne, poznawanie ich jest dobrym zabiegiem, bo pokazuje różnice między nimi, które mimo wszystko i tak zacierają się, gdy kobiety zabierają się zarówno do śledztwa jak i uczestniczenia w strajkach. Uważam jednak, że autorka trochę za bardzo skupiła się na rozwijaniu każdej z postaci i chwilowo zapomniała o głównym wątku, czyli rozwikłaniu zagadki. Zapowiadało się bardzo ciekawie. Momentami naprawdę wciągało i aż prosiło się o rozwinięcie. Szkoda, że niestety tylko momentami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prezydentka
Prezydentka
Marika Krajniewska
5.7/10

Gdy rząd po raz kolejny rozpoczyna walkę z kobietami, po przeciwnej stronie barykady Laura podejmuje ryzyko. Zmienia swoje wygodne życie i kandyduje na prezydentkę RP. Bez trudu zdobywa wymagane ...

Komentarze
Prezydentka
Prezydentka
Marika Krajniewska
5.7/10
Gdy rząd po raz kolejny rozpoczyna walkę z kobietami, po przeciwnej stronie barykady Laura podejmuje ryzyko. Zmienia swoje wygodne życie i kandyduje na prezydentkę RP. Bez trudu zdobywa wymagane ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Prezydentka" autorstwa Marika Krajniewska to powieść kryminalna z wątkiem obyczajowym, a wszystko to zostało wplecione w politykę i osadzone w momencie kiedy przez Polskę przetaczała się ważna dysku...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Prezydentka", to książka która zbiera naprawdę dobre recenzje, dlatego postanowiłam się na nią skusić. Muszę jednak przyznać, że ja poczułam się nieco rozczarowana. Książka porusza aktualnie panując...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka