Prosty sposób na bezpamięć recenzja

Prosty sposób na bezpamięć

Autor: @harpula.natalia16 ·1 minuta
2024-07-21
Skomentuj
1 Polubienie

„Prosty sposób na bezpamięć” jest niezaprzeczalnie głośnym debiutem młodej autorki. Karolina Barbrich to twórczyni związana od lat z książkowymi social mediami. Teraz zdecydowała się sama wydać swoją powieść. Jej książka ukazała się więc nakładem wydawnictwa Uroboros.

„Prosty sposób na bezpamięć” Karoliny Barbrich jest historią o czarownikach i magii. Nie przedstawia jej ona jednak w taki sposób, jaki znamy z popkulturowych przekazów. Jednak do tego tematu dojdę zaraz. Na początku zarys fabuły:
Aurora, córka przywódców kowenu ma przed sobą inicjację, która sprawi, że dziewczyna stanie się pełnoprawną czarownicą. Aby dostąpić zaszczytu wstąpienia do szanowanego klanu musi wykonać projekt magiczny, który zachwyci całe stowarzyszenie i przyniesie dumę wymagającym rodzicom. Jednak w tym samym czasie W o istnieniu kowenu dowiaduje się Oliver Taylor, zwykły nastolatek, który od lat fascynuje się magią. Z racji, że śmiertelnicy nie mogą posiadać wiedzy na temat istnienia świata magii, to chłopak musi zostać pozbawiony wspomnień. Z tej sytuacji korzysta Aurora, która postanawia wykonać na nim zaklęcie bezpamięci i wymazać mu wspomnienia. Dziewczyna uważa, że to doskonała okazja, by uznać to zaklęcie za swój projekt zapewniający jej miejsce w zgromadzeniu. Do tak trudnego zaklęcia, jakim jest zaklęcie bezpomięci, trzeba się odpowiednio przygotować. Dlatego Aurorze pomagają przyjaciele Ezra i Azel. Szybko okazuje się jednak, że ich plany muszą ulec zmianie.

„Prosty sposób na bezpamięć” zdecydowanie różni się od innych książek przedstawiających czarodziejów sposobem funkcjonowania w świecie magii. Autorka tej powieści postanawia zmienić podejście do czarów. W jej książce rzucanie zaklęć jest sztuką wymagająca odpowiedniego przygotowania. Czasami rzucenie jednego zaklęcia wymaga paru dnia, które przeznaczone są na gromadzenie energii, która czerpana jest z natury. Nie ma to nic wspólnego z baśniowymi czarodziejami rzucającymi zaklęcia na prawo i lewo.



Pomimo całkiem ciekawej historii przez pierwszych kilkadziesiąt stron miałam problem z przywiązaniem się do tej powieści. Nie mogłam przywiązać się do żadnego bohatera, każdy z nich wydawał mi się nijaki. Często miałam też problem z połapaniem się kto jest kim. Warto jednak docenić tę powieść i wziąć pod uwagę, że jest to debiut młodziutkiej jeszcze pisarki.






Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prosty sposób na bezpamięć
Prosty sposób na bezpamięć
Karolina Barbrich
7/10

Przynależność do świata magów oznacza dostęp do wyjątkowych mocy, ale na pewnych warunkach. By zostać czarownikiem lub czarownicą, trzeba przyjąć zasady narzucone przez magiczne stowarzyszenie. A cza...

Komentarze
Prosty sposób na bezpamięć
Prosty sposób na bezpamięć
Karolina Barbrich
7/10
Przynależność do świata magów oznacza dostęp do wyjątkowych mocy, ale na pewnych warunkach. By zostać czarownikiem lub czarownicą, trzeba przyjąć zasady narzucone przez magiczne stowarzyszenie. A cza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Prosty sposób na bezpamięć” to debiutancka książka autorstwa Karoliny Barbrich. Bardzo na nią czekałam i byłam jej bardzo ciekawa. Wyobraźcie sobie magię w naszym współczesnym świecie, dookoła nas l...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @harpula.natalia16

Apocalypse
Apocalypse

„Kiedy uświadamiasz sobie, że to była niepowtarzalna i wyjątkowa miłość?” Nie wtedy, kiedy siedzisz sama w domu i patrzysz w przestrzeń. Nie wtedy, kiedy wyjesz z bólu ...

Recenzja książki Apocalypse
Loveboat, Taipei
Loveboat Taipei

Nieprzekonana do azjatyckich książek, postanowiłam sięgnąć po Loveboat z nadzieją, że odczaruje mi moje wcześniejsze słabe doświadczenia. I chociaż początkowo nie mogłam...

Recenzja książki Loveboat, Taipei

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie