Na tę książkę bardzo długo czekałam, ale jak tylko wpadła w moje dłonie, musiałam ją przeczytać. Bardzo dziękuję za egzemplarz @nakanapie.pl @wydawnictwo_amare @m.f.mosquito
Zakochałam się w okładce, jest przepiękna ❤️
Aleksandra jest młodą kobietą, która szuka faceta na portalu randkowym. Każde kolejne spotkania okazują się coraz większym rozczarowaniem i nie kończą się dobrze. Ma przyjaciół, na których zawsze może liczyć.
Pewnego dnia poznaje seksownego barmana, który z nią flirtuje i pragnie umówić się na randkę.
Czy dziewczyna zrezygnuje ze swojej obietnicy, że żadnych randek przez trzydzieści dni?
Marcel, bo tak ma na imię ten barman, jest również.... No właśnie kim jest? Mężczyzna podejmuje wyzwanie.
❗"w takim razie pójdź ze mną na randkę za miesiąc"
Czy uda się zburzyć mur wokół serca Aleksandry?
Czy Marcelowi uda się przekonać Aleksandrę do pójścia na randkę?
W dodatku Aleksandra chce znaleźć partnera na... No właśnie po co jej potrzebny facet?
Bardzo podobała mi się postać Marcela. Przystojny i dobry mężczyzna, który za wszelką cenę postanowił starać się o dziewczynę. Z jakim skutkiem? Czy w dzisiejszych czasach, mężczyźni także starają się o kobietę , która wpadnie im w oko? Czy kolacje w restauracjach, to idealny sposób na zdobycie partnera? A może czasem wystarczy sam spacer w swoim towarzystwie i zwykła szczera rozmowa. Czasami mniej znaczy więcej.
Marcela i Aleksandrę wiele łączy, są sobą zafascynowani i nie są w stanie obojętnie wokół siebie przejść.
Mają wsparcie rodziny, na którą mogą zawsze liczyć. Rodzina to podstawa i ta relacja często jest fundamentem w relacji kobieta - mężczyzna.
Dodatkowo bardzo podobała mi się postać Aleksandry. To dziewczyna o dobrym sercu.
❗"Nigdy nie spotkałem takiej kobiety jak Aleksandra. Jest prostą, naturalną dziewczyną o wielkim sercu." Wspaniała przyjaciółka i córka.
❗"Dobrego człowieka poznajemy po tym, jak traktuje innych".
Czy tych dwoje czeka happy end?
A może pojawi się ktoś, kto będzie chciał zamieszać w relacji tej dwójki?
❗"o prawdziwą kobietę trzeba walczyć, bo ona nie ma być wygodna, tylko wyjątkowa. I Aleksandra taka właśnie jest..."
Książka pisana w jest 1-osobie, rozdziały w imieniu Marcela i Aleksandry.
Uwielbiam w książkach ten typ narracji, ponieważ potrafię wczić się w bohaterów i ich emocje w danym momencie. Ponadto autorka wprowadziła treść SMSów do całej fabuły książki. Dodatkowo one dodają pikanterii i dwuznaczności, która działa na zmysły czytelnika.
Podsumowując, książka bardzo mi się podobała. Lubię tego typu relacje w książkach, w których pojawiają się pewne zasady i każde z bohaterów stara się ich przestrzegać. Ciężko jest walczyć z przeznaczeniem i pożądaniem, które pojawia się na każdym kroku.
Znalezienie faceta, niby prosta sprawa, jednak czy każdy warty jest naszych starań? Czasami nie trzeba szukać, bo znajdzie się sam.
Świetny pomysł na fabułę. Mało scen erotycznych, za to, całkiem sporo flirtu, uwodzenia i rozmowy,taka przyjemna gra wstępna, która pobudza i działa na zmysły.
Nawet jeśli pojawiają się sceny łóżkowe to są one bardzo, bardzo przyjemne w odbiorze, przez co czytelnik nie jest zniesmaczony.
Autorka ma lekkie pióro, książkę czyta się przyjemnie i bardzo szybko.
Już teraz czekam na ciąg dalszy, której bohaterką będzie Małgorzata, przyjaciółka Aleksandry.
Całość oceniam na 9⭐/10.