Przepis na miłość recenzja

Przepis na miłość

Autor: @bookoralina ·1 minuta
2022-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Przeczytalałabym jakąś książkę z motywem ~hate to love~" powiedziała moja przyjaciółka. Chętna do pomocy w znalezieniu odpowiedniej pozycji natknęłam się na "Przepis na miłość". Książkę, którą już po okładce można sklasyfikować jako łatwą i przyjemną.
Co prawda motyw, o którym wspomniałam jest tylko pobocznym wątkiem, ale i tak jest to bardzo przyjemna pozycja.
Szesnastoletnia Tilly jest wnuczką sławnej pisarki romansów - Królowej Beatrix, która na swoim koncie ma mnóstwo bestsellerów. Bardzo chciałaby pójść w ślady babci, tym bardziej że od dawna pomaga jej w procesie powstawania książek: przepisuje rękopisy na komputerze, robi reaserch'e, sprawdza spójność wątków itd. Niespodziewanie babcia prosi ją o pomoc w napisaniu kolejnej powieści. Tilly ma samodzielnie napisać początkowe rozdziały, po czym przekazać pracę babci. Dziewczyna z lekkim strachem, ale i ogromną radością zabiera się do pracy. Uświadamia sobie jednak, że nie ma doświadczenia w miłości, a jedyne co wie o pocałunkach, to wyobrażenie na ich temat zaczerpnięte z książek.
Kiedy w szkole pojawia się nowy chłopak i okazuje dziewczynie odrobinę zainteresowania, ta postanawia z nim flirtować i wszystko zapisywać w notatniku. Zapiski natomiast mają posłużyć jej jako pomoc w napisaniu książki
Książka, jak łatwo się domyślić, jest dość przewidywalna. Tilly musi stawić czoła kilku nieciekawym sytuacjom, ale zawsze wychodzi z nich obronną ręką... Czy przeszkadza to w świetnej zabawie podczas czytania? Absolutnie nie!
Mimo tego że od dłuższego czasu młodzieżówki średnio mnie interesują, czytanie "Przepisu na miłość" sprawiło mi wiele przyjemności. Romans miedzy bohaterami jest odsunięty na drugi plan, głównym wątkiem są natomiast zmagania Tilly z procesem pisania książki. Myślę, ze właśnie to nadało jej odrobinę oryginalności. Jeśli lubicie od czasu do czasu sięgnąć po lekką, dość naiwną historię na pewno się nie zawiedziecie.
Jedyną rzeczą do której mogłabym się przyczepić jest zakończenie. Czegoś mi w nim zabrakło. Może było za krótkie? Może niewysyarczająco zamknęło wątki? Sama nie wiem...
Na pewno warto sięgnąć po tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przepis na miłość
Przepis na miłość
Katy Cannon
5.5/10

Tilly zawsze chciała pisać książki jak jej babcia – autorka bestsellerowych romansów. Kiedy więc ta prosi dziewczynę, żeby napisała za nią kolejny romans, Tilly czuje się, jakby ziściło się jej marzen...

Komentarze
Przepis na miłość
Przepis na miłość
Katy Cannon
5.5/10
Tilly zawsze chciała pisać książki jak jej babcia – autorka bestsellerowych romansów. Kiedy więc ta prosi dziewczynę, żeby napisała za nią kolejny romans, Tilly czuje się, jakby ziściło się jej marzen...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @bookoralina

Nienawidzę, że cię kocham
Gdzieś to już czytałam...

Są tu jacyś miłośnicy Enemies to Lovers? Tego motywu w romansach nigdy dość! Zgadzacie się ze mną? „Nienawidzę, że Cię kocham” to książka Ali Hazelwood zawierająca w so...

Recenzja książki Nienawidzę, że cię kocham
Love, Theoretically
Kopiuj wklej

Kolejna książka Ali Hazelwood za mną. Autorka zdecydowanie ma swój styl i ulubione motywy. Poza tym, że pisze książki, jest naukowcem... naukowczynią? A tę dziedzinę życ...

Recenzja książki Love, Theoretically

Nowe recenzje

Co powie mama?
Co powie mama? - jak zmienić relacje z rodzicam...
@deana:

,,Odłączenie się od rodziców nie ma nic wspólnego z brakiem miłości czy bliskości. Wręcz przeciwnie: dopiero wtedy pełn...

Recenzja książki Co powie mama?
Nowy świt
Trzecia część przejmującej serii "Między jezior...
@gabi_feliksik:

Tego, jak trudne bywały czasy powojenne nie uczą w szkołach. Na lekcjach wspomina się jedynie o nowym podziale ziem pol...

Recenzja książki Nowy świt
Wróć do mnie
W LABIRYNCIE PAMIĘCI
@renata.chico1:

„Wróć do mnie” Małgorzaty Mikos to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach. Opowiada losy kilkorga przyjació...

Recenzja książki Wróć do mnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl