Patostreamerzy recenzja

Przerażająco okrutna... straszna, ale jakże na czasie!

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2022-09-04
Skomentuj
26 Polubień
Patostreamerzy. Czy od razu wiecie, o kogo chodzi? Co to są patotreści, które zalewają eter Internetu? Jaki mogą mieć wpływ na odbiorcę, szczególnie dzieci i młodzież? Jak ciężko walczyć z usuwaniem tego typu treści z sieci? Temat, który na tapetę wyciągnął "na tapetę" Wojciech Kulawski, autor niniejszej lektury, to problem, który może mieć spory wpływ na psychikę i zachowania w tzw. świecie rzeczywistym.

Najpierw kilka słów o autorze. Oczywiście strzeliłem gafę na fanpage pana Wojciecha, pisząc, że czytam jego inną książkę. Okazało się, że ta lektura nie jest jego autorstwa. Jest dwóch Wojciechów Kulawskich. Przepraszam więc za błąd jednego i drugiego. Ten Wojciech Kulawski mieszka w Rzeszowie. Pisze nie tylko książki kryminalne, ale również spełnia się w innych gatunkach, takich jak: horror, czy science-fiction. Nie obca mu także powieść obyczajowa.

O czym jest tak książka, wspomniałem w pierwszym akapicie. Jeszcze tylko kilka słów o patotreściach. Są to wulgarne filmiki transmitowane w dużej mierze online, czy w czasie rzeczywistym. Przedstawiają treści, które uznaje się za destrukcyjne i szkodliwe. Przykładem niech będzie zażywanie narkotyków i upijanie się do nieprzytomności, preferujące różnego rodzaju przemoc, czy to fizyczną, czy to psychiczną wobec innych ludzi oraz zwierząt. Spora dawka takich postaw przekracza normy społeczne, niemające nic wspólnego z przestrzeganiem prawa.

W jaki sposób problem przekazał nam pan Wojciech?

Warszawscy policjanci kryminalni znajdują w Kampinoskim Parku Narodowym w starej stodole spalone zwłoki mężczyzny. Okazuje się, że zamknięta szybko przez nich sprawa, ma swój dalszy, jakże nieoczekiwany zwrot. Dziennikarze z jednej z warszawskich dzienników przez przypadek natrafiają w sieci na filmik, na którym widać torturowanego mężczyznę, którym okazuje się ten ze spalonej szopie w Kampinosie. Dwa lata wcześniej na Roztoczu spotyka się grupka ludzi, która uczy się tańczyć. Ich mentorem jest Krzysztof Tycan, który dodatkowo przekazuje im wiedzę na temat świadomego śnienia. Podczas spotkań uczestnicy wyjazdu wyjawiają swoje tajemnice, spowiadają się przy tym z traum z dzieciństwa.

Jak widać z powyższego, akcja powieści przebiega na dwóch płaszczyznach, niezbyt odległych czasowo.

Wkrótce okazuje się, że filmików z makabrycznymi zbrodniami zaczyna przybywać, a stołeczni kryminalni nie mają pomysłu, kto za tym stoi. Dziennikarze, którzy zaangażowali się w pomoc policji, wchodzą w świat patostreamerów i wtedy sprawa nabiera tempa.

Brutalna, przerażająca, przypominająca mi powieści Chrisa Cartera, amerykańskiego pisarza thrillerów psychologicznych. Jeszcze zapewne o tego typu patologiach usłyszymy nie raz, nie dwa.

Za egzemplarz książki dziękuję autorowi :)



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-04
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Patostreamerzy
Patostreamerzy
Wojciech Kulawski
8.8/10
Seria: Nowy polski kryminał

Stołeczni kryminalni odnajdują na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego w spalonej stodole ciało Stefana Koniecznego. Ślady wskazują, że mężczyzna był przed śmiercią torturowany. Sprawę udaje się do...

Komentarze
Patostreamerzy
Patostreamerzy
Wojciech Kulawski
8.8/10
Seria: Nowy polski kryminał
Stołeczni kryminalni odnajdują na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego w spalonej stodole ciało Stefana Koniecznego. Ślady wskazują, że mężczyzna był przed śmiercią torturowany. Sprawę udaje się do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki od Wojtka zawsze biorę w ciemno. Za każdym razem się zastanawiam, czym mnie jeszcze zaskoczy. Czy jego powieści potrafią zaskakiwać? Z pewnością. Co tym razem przygotował dla nas Autor? O tym...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Nasze działania pociągają za sobą konsekwencje, ale czasami mam wrażenie, że wiele wydarzeń tak naprawdę ma swój początek w czyimś pragnieniu. W kontekście dzisiejszej recenzji widzę to pragnienie ja...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Kruchy lód
W poszukiwaniu kobiety

To moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Krzysztofa Bochusa. Słyszałem wiele pochlebnych słów od "swoich" czytelników, więc z ogromnym zainteresowaniem przystąpiłem...

Recenzja książki Kruchy lód
Zaczarowany Lwów
Uliczkami Lwowa

Tak się złożyło, że w krótkim odstępie czasu przeczytałem dwie książki o Lwowie z Domu Wydawniczego Księży Młyn z Łodzi. O ile pierwsza była bardzo interesująca (Lwowski...

Recenzja książki Zaczarowany Lwów

Nowe recenzje

Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
Gród szmaragdów i zazdrości
Emocjonująca podróż do magicznej krainy Fae
@burgundowez...:

„Gród szmaragdów i zazdrości” autorstwa Rebbecki F. Kinney to ciekawa kontynuacja serii Wicked Darlings, która zabiera ...

Recenzja książki Gród szmaragdów i zazdrości
Ostatnie słowo
Przemierzałem więc tę historię razem z bohatera...
@krzychu_and...:

Po książki Pani Agnieszki Pietrzyk sięgam w ciemno. To powieści autorki stały się zaczynem do powstania mojego konta tu...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl