Krew i Popiół recenzja

Przewidywalna, ale ciekawa

TYLKO U NAS
Autor: @Banshee22 ·4 minuty
2022-05-06
Skomentuj
3 Polubienia
Książka jakiś czas przeleżała na mojej półce i wołała "weź mnie, weź mnie". W końcu uległam i wzięłam. Czytałam wiele pozytywnych opinii, wiele ochów i achów, i byłam przekonana, że ze mną też tak będzie. Liczyłam, że nie będę mogła oderwać się od lektury i całość przeczytam w dwa, może trzy dni. Nic jednak takiego się nie stało, a czytanie szło wolniej niż powinno (choć to nie do końca z winy książki).

Penellaphe jest Panną. Jej przeznaczeniem jest zostać oddaną bogom. Dziewczyna jednak nie ma pojęcia, co to znaczy i bardzo boi się tego, co ją czeka. Nie chce się nikomu do tego przyznać, ale wcale nie chce dostąpić tego zaszczytu. Żyje w złotej klatce, gdzie nic jej nie wolno robić, a publicznie może pokazywać się tylko z welonem, który zasłania jej twarz. Tylko kilka osób ma prawo wiedzieć, jak wygląda. Nic więc dziwnego, że Panna często zachowuje się nie tak, jak Pannie przystoi, czym ryzykuje, że zostanie uznana za niegodną. Ale czy może właśnie taki jest jej cel?

W świecie, w którym bogowie pobłogosławili Ascendentów, by byli w stanie ochronić ludzi przed sysunami, śmiertelnie niebezpiecznymi stworzeniami, stworzonymi przez Atlantów, nic nie jest takie, jak się wydaje. Miasta otoczone są zaporami, które mają uniemożliwić atak sysunów. Natomiast poza miastami tylko najsilniejsi są w stanie przeżyć. W miastach jednak coraz częściej do głosu dochodzą Descendenci, którzy kwestionują wszystko, w co każą wierzyć Ascendenci, a coraz więcej ludzi zaczyna zastanawiać się, co dzieje się z dziećmi, które oddano na służbę bogom.

Po pierwsze książka jest mocno przewidywalna. Już od samego początku czułam, że coś jest nie tak. Co więcej, od samego początku rozgryzłam, kto jest wrogiem i jakie zaskoczenie szykuje nam autorka. Oczywiście nie przewidziałam wszystkiego ze szczegółami i te szczegóły sprawiły, że i tak dobrze się bawiłam, natomiast nie wydarzyło się nic, co faktycznie mogłoby mnie wprawić w osłupienie. Nie wiem, czy to już kwestia tego, ile książek przeczytałam i że mimo wszystko pewne rzeczy są schematyczne, czy to Krew i popiół nie prezentuje sobą nic nowego. Aczkolwiek podkreślam, że mimo tej przewidywalności i tak bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tej lektury.

Bohaterowie są wyraziści. Poppy z jednej strony wie, jakie ma zadanie do spełnienia (ma być oddana bogom, cokolwiek to znaczy), wie, jaka odpowiedzialność na niej ciąży (przyszłość królestwa, ale jaki ona ma faktycznie wpływ na tę przyszłość?), a z drugiej chce po prostu żyć i korzystać z tych wszystkich możliwości, które mają inne młode kobiety. Niby się buntuje, ale gdzieś w głębi ma wątpliwości, czy rzeczywiście dobrze postępuje. Podobało mi się jej rozdarcie między obowiązkiem a chęcią życia i doświadczania.
Jej strażnicy - Raley, Vikter i Hawke - są każdy zupełnie od siebie różni. Raley czuję się zbyt pewnie i beztrosko w towarzystwie Poppy, bardziej zachowuje się, jak jej przyjaciel niż ochroniarz. Vikter jest dla Panny jak ojciec i stara się ją chronić za wszelką cenę. By czuła się pewniej, trenuje z nią, nauczył ją walczyć i wręczył sztylet, który jest w stanie zabić sysuna. Hawke z kolei czasami zapomina kim jest i z kim jest, ale mimo wszystko jako jedyny z całej trójki naprawdę chce chronić Poppy. Również przed zagrożeniem, które jest najbliżej, a które pozostała dwójka woli ignorować.

I tym akcentem przechodzimy do kolejnego ważnego punktu, a mianowicie problemów, które porusza lektura. Przede wszystkim kwestia nadużywania władzy. Książę Teerman, który ma pomóc Poppy w przygotowaniu do bycia Panną, wykorzysta każdą okazję do tego, aby dać jej lekcję, tzn. zbić ją rózgą. Lord Mazeen mimo że w ogóle nie powinien zbliżać się i rozmawiać z Panną, molestuje ją i jej grozi. Mieszkańcy są zastraszani atakiem sysunów, jeżeli nie oddadzą dzieci na służbę bogom. Tutaj nie ma negocjacji. Każde drugie i trzecie dziecko zostaje odebrane rodzicom, a ci jeszcze się z tego cieszą, bo mówiono im, że tak jest właściwie. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby wiedzieli, co się dalej z tymi dziećmi dzieje, gdyby mogli je od czasu do czasu zobaczyć lub gdyby chociaż samodzielnie podejmowali decyzję, czy chcą oddać swoje dzieci na służbę bogom. Krew i popiół pokazuje, jak tworząc religię, możemy przejąć kontrolę nad ludźmi.

W książce dość dużo się dzieje i bardzo przyjemnie się ją czyta. Autorka ma lekki styl, który dodaje powieści lekkości i ułatwia odbiór. Dodatkowo zastosowała sprytny manewr, czyli rozdziały są stosunkowo krótkie, co sprawia, że łatwo przed snem powiedzieć sobie "jeszcze jeden rozdział". Drugi myczek jest taki, że rozdziały kończą się często w takim momencie, że nie ma nawet takiej opcji, aby skończyć czytać. Co za tym idzie, takie "jeszcze jeden rozdział", może trwać i trwać.

Jeżeli lubicie lekkie lektury, takie do poczytania przed snem, to polecam Krew i popiół. Książka o zakazanej miłości, o niesprawiedliwości społecznej, potworach i trudnych wyborach. Bardzo mi się podobała, mimo że nie była to pozycja, od której nie mogłam się oderwać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew i Popiół
3 wydania
Krew i Popiół
Jennifer L. Armentrout
7.9/10
Cykl: Z Krwi i Popiołu, tom 1

Pierwszy tom cyklu Z krwi i popiołu. Niezwykła powieść z gatunku new adult dla wszystkich miłośników fantasy. Porzucone przez bogów i budzące strach w śmiertelnikach, upadłe królestwo znowu powstaje,...

Komentarze
Krew i Popiół
3 wydania
Krew i Popiół
Jennifer L. Armentrout
7.9/10
Cykl: Z Krwi i Popiołu, tom 1
Pierwszy tom cyklu Z krwi i popiołu. Niezwykła powieść z gatunku new adult dla wszystkich miłośników fantasy. Porzucone przez bogów i budzące strach w śmiertelnikach, upadłe królestwo znowu powstaje,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do czytania ,,Krwi i popiołu" podchodziłam dwukrotnie. Za pierwszym razem, rok temu, ta książka nie zrobiła na mnie większego wrażenia i po przeczytaniu stwierdziłam tylko ,,Ok, może tak być...", po ...

@esokolowska307 @esokolowska307

Premiera książki "Krew i Popiół" odbyła się w styczniu i była pierwszą książką wydawnictwa You&Ya. Od tamtego czasu temat tej książki powracał do mnie i ciągle postanawiałam sobie, że następnym razem...

@marszaleek__ @marszaleek__

Pozostałe recenzje @Banshee22

Krwawe przeznaczenie
Dla miłośników smoków!

Lubisz fantastykę? Smoki? A może polską fantastykę? Był taki czas, kiedy wydawało mi się, że Polak nie potrafi napisać dobrze fantasy i sięgałam tylko po literaturę zagr...

Recenzja książki Krwawe przeznaczenie
Alemama, czyli historia z życia wzięta
Książka dla dzieci i mam

"Alemama" to krótka opowieść o rodzinie z trójką dzieci. Ja wprawdzie własnych jeszcze nie mam, ale mam z najmłodszymi dość duży kontakt, więc z przyjemnością sięgnęłam ...

Recenzja książki Alemama, czyli historia z życia wzięta

Nowe recenzje

W rękach boga
W rękach boga
@historie_bu...:

„Wiedza kosztować mogła życie, a to należące do pięknej rezydentki stało się dla mnie cenniejsze nawet od tego należące...

Recenzja książki W rękach boga
Wspólnik. Królewski poker
Ostateczne rozdanie
@Kantorek90:

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare "Wspólnik. Królewski poker" to trzecia i zarazem ostatnia odsłona serii "Wspól...

Recenzja książki Wspólnik. Królewski poker
Jerzy Urban
Manipulacje totalnego cynika
@almos:

Wspomnienia niedawno zmarłego dziennikarza, niesławnego rzecznika rządu Jaruzelskiego w latach 80., wydane w modnej ost...

Recenzja książki Jerzy Urban
© 2007 - 2024 nakanapie.pl