Sposób na przetrwanie recenzja

"Przeżyłem, panie Hrabio"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Mirka ·3 minuty
2023-12-06
Skomentuj
8 Polubień



„Gdybym skręcił w inną stronę, pewnie byłbym dzisiaj kolejnym nieszczęśliwym nauczycielem, którego wszyscy mają w dupie, ale skręciłem w tę, na której spotkałem wszystkie piękne historie.
I jeszcze dobry los dał mi Ciebie.”

W życiu nie zawsze bywa kolorowo i nie raz bywają chwile, gdy gromadzą się nad naszymi głowami ciężkie chmury. Także w naszych kraju różnie bywało, nie tylko w dawnych czasach, wiekach czy dekadach, ale również ostatnie lata przynosiły niejednokrotnie powody do frustracji i smutku. W takich chwilach najlepszym sposobem na rozgonienie ciemnych chmur jest śmiech. Jedno z powiedzeń mówi, że śmiech to zdrowie, ale też, że jest lekarstwem na wszystko sprawiając, że patrzymy na niektóre sprawy inaczej i z dystansem. Poczucie humoru pomaga przetrwać najgorsze czasy, co doskonale pokazuje książka „Sposób na przetrwanie”, w którym Krzysztof Daukszewicz ujawnia swoje sposoby na trudne czasy.

Krzysztof Daukszewicz to ikona sceny kabaretowej, który swoimi świetnymi tekstami trafnie punktuje naszą rzeczywistość i komentuje ją piosenkami, anegdotami i świetnymi tekstami. Młodsze pokolenie kojarzy jego osobę z występami w „Szkle Kontaktowym”, starsze doskonale pamięta jego występy na scenie kabaretowej, a ja miałam szczęście poznać go osobiście podczas występów w moim mieście, w którym był kilka razy.

Najbardziej znanymi utworami są listy do pana Hrabiego, ale też piosenki takie jak „Easy Reader”, „Tyle mi zostało”, „Przyszli dziś złodzieje”, a ostatnio „Ballada o wyklętych kredkach” czy „Prośba” znana też, jako „Modlitwa”. O tym i o swoim dotychczasowym życiu opowiada w wywiadzie, który przeprowadziła z nim jego żona Violetta Ozminkowski. Są małżeństwem od kilkunastu lat, a spotkali się pewnego dnia w 2007 roku, po ośmiu miesiącach od śmierci ukochanej żony pana Krzysztofa, Małgosi Kreczmar. Pani Ozminkowski jest dziennikarką, które wówczas chciała przeprowadzić z nim wywiad na temat „Szkła kontaktowego”. W efekcie do tej rozmowy nie doszło, gdyż pan Daukszewicz jeszcze nie mógł pogodzić się ze stratą ukochanej osoby. mówiąc, że zmarła mu żona. Początkowa przyjaźń dziennikarki i satyryka przerodziła się w miłość i tak do dziś razem kroczą po wspólnej ścieżce.

W książce "Sposób na przetrwanie" zawarta jest świetna rozmowa, pełna ciepła, nostalgii, humoru, której nie sposób czytać z poważną miną, gdyż pan Daukszewicz opowiada o swoich doświadczeniach z wrodzonym sobie poczuciem humoru. Przytacza wiele anegdot, z których niektóre można było usłyszeć w czasie jego występów. Powraca do lat dzieciństwa, wspomina swoje rodzinne strony, mamę i tatę, siostrę, czasy studenckie, harcerskie, ale też początki swojej kariery, pierwsze kabarety, pierwsze występy, zabawne wydarzenia w czasach PRL- aż po czasy, gdy występował w "Szkle Kontaktowym". Padają znane nazwiska, legendarne, kultowe, osobowości, przytaczane są różne wypowiedzi, cytaty, a całość urozmaicają teksty niektórych piosenek i satyrycznych utworów pana Daukszewicza. Bardzo ciekawym urozmaiceniem są wstawki zamieszczone na osobnych, kolorowych stronach pod wspólną nazwą „Z pamiętnika Krzysia”, w którym w zabawny sposób opowiedziane są różne sytuacje z życia państwa Daukszewiczów, a poszczególne okresy z życia satyryka uzupełniają duże zdjęcia pochodzące z jego prywatnego archiwum. Dodatkowym walorem tej publikacji jest jej wydanie oprawione w twardą okładkę i w większym formacie.

Rozmowa pani Ozminkowski z mężem nie przypomina typowego wywiadu, lecz raczej ma charakter luźnej, serdecznej rozmowy dwojga osób, którzy są sobie bliscy i dobrze się czują w swoim towarzystwie. To pełna ciepła, optymizmu opowieść o życiu człowieka, który doskonale wie, jaki jest najlepszy sposób na przetrwanie, gdyż ma za sobą różne etapy historii w naszym kraju, ale i w swoim życiu. Swoją postawą i doświadczeniem pokazuje, że w każdej sytuacji można znaleźć promyk nadziei, okazję do śmiechu, gdyż to śmiech jest najlepszą metodą na przetrwanie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-04
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sposób na przetrwanie
Sposób na przetrwanie
Violetta Ozminkowski, Krzysztof Daukszewicz
8/10

Zabawna, błyskotliwa, ale też pełna melancholii rozmowa znanej pisarki z wybitną osobowością polskiej sceny kabaretowej, a prywatnie żony i męża. Violetta Ozminkowski wnikliwie przepytuje Krzysztofa ...

Komentarze
Sposób na przetrwanie
Sposób na przetrwanie
Violetta Ozminkowski, Krzysztof Daukszewicz
8/10
Zabawna, błyskotliwa, ale też pełna melancholii rozmowa znanej pisarki z wybitną osobowością polskiej sceny kabaretowej, a prywatnie żony i męża. Violetta Ozminkowski wnikliwie przepytuje Krzysztofa ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sposób na przetrwanie" Krzysztofa Daukszewicza, zainspirowany rozmowami z żoną, Violetą Ozminkowski, to niezwykła podróż przez życie artysty, kabareciarza i człowieka. Książka ta nie tylko rzuca świ...

@beatazet @beatazet

Krzysztof Daukszewicz już niemal 40 lat dostarcza Polakom rozrywkę, trafnie, czasem ironicznie i z charakterystycznym dla siebie niepodrabialnym humorem, komentując otaczającą rzeczywistość. Violetta...

@ania_gt @ania_gt

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri