Przypomnij mi, kim byłeś recenzja

Przypomnij mi, kim byłeś

Autor: @unholy.confess ·1 minuta
2023-11-29
Skomentuj
1 Polubienie
“Czasami lepiej jest milczeć niż powiedzieć za dużo. Może dlatego przeważnie milczę. Ludzie lubią mówić, aczkolwiek najczęściej są to puste rzeczy”.

[ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ]

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej szesnastego roku życia.

Abigail Weller, na skutek wypadku, utraciła pamięć. Z ogromną determinacją pragnie odzyskać wspomnienia sprzed tragicznego zdarzenia. Niestety, jak powszechnie wiadomo, umysł potrafi być naszym największym przeciwnikiem, co Abigail doświadcza na własnej skórze.

Moje pierwsze zetknięcie z motywem amnezji w powieści, gdzie od samego początku jest on integralną częścią budującej się narracji, okazało się dla mnie niezwykle fascynującym doświadczeniem. Mimo pewnych wątpliwości, zaufałam autorce, która już wcześniej zachwyciła mnie swoimi książkami. I rzeczywiście, "Przypomnij mi, kim byłeś" nie tylko spełniło moje oczekiwania, ale także całkowicie je przerosło. Autorka zręcznie prowadziła mnie przez intrygujący chaos, wielokrotnie podważając moje domysły. Kiedy myślałam, że już zrozumiałam wszystko, Anna Falatyn zaskoczyła mnie nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Odczuwałam strach i bezradność Abigail, żyjąc jej doświadczeniami.

Historia dwudziestoczteroletniej Abigail Weller jest wyjątkowo poruszająca i angażująca. Jej życie zamienia się w białą kartkę, a próby odtworzenia wspomnień przez narzeczonego i otoczenie są zarówno wzruszające, jak i przerażające. Trudne relacje z bratem narzeczonego, Zacharym, jeszcze bardziej komplikują sytuację, nadając powieści dodatkowy wymiar. Obojętność Abi budzi zrozumiałe obawy i troski ze strony jej narzeczonego – Hamiltona.

W trakcie lektury przenosimy się przez fale emocji, które nieustannie płyną przez całą powieść, tworząc niezwykłą atmosferę. Autorka zgrabnie manipuluje czytelnikiem, prowadząc go przez świat pełen tajemnic.

Książka wypełniona jest nieprzewidywalnymi zwrotami akcji, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Anna Falatyn z powodzeniem łączy elementy tajemnicy, romansu i dramatu, kreując poruszającą historię, w której bohaterowie stają się nam niezwykle bliscy. To udane połączenie znakomitej narracji z nieprzewidywalnymi elementami fabuły, czyniąc tę książkę jednym z moich najlepszych czytelniczych przeżyć.

Zdecydowanie polecam "Przypomnij mi, kim byłeś" każdemu poszukującemu emocjonującej i wciągającej powieści.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przypomnij mi, kim byłeś
Przypomnij mi, kim byłeś
Anna Falatyn
9.6/10
Cykl: Chicago, tom 1

Autorka brawurowych serii „Prawniczka Camorry” i „KodeX”. Dwudziestoczteroletnia Abigail Weller wiodła prawdopodobnie całkiem udane życie. Otaczali ją wspaniali przyjaciele i rodzina, a do tego mi...

Komentarze
Przypomnij mi, kim byłeś
Przypomnij mi, kim byłeś
Anna Falatyn
9.6/10
Cykl: Chicago, tom 1
Autorka brawurowych serii „Prawniczka Camorry” i „KodeX”. Dwudziestoczteroletnia Abigail Weller wiodła prawdopodobnie całkiem udane życie. Otaczali ją wspaniali przyjaciele i rodzina, a do tego mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przychodzę do Was z recenzją kolejnej wspaniałej powieści. Jest to książka , która przewijała mi się w SM bardzo często i czysto spontanicznie też się na nią zdecydowałam. Bez opisu bez opinii , tak...

@na_ksiazke_skazana @na_ksiazke_skazana

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Ania jest jedną z tych pisarek po których powieści sięgam w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Książka "Przypomnij mi kim byłeś" jest pierwszym...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @unholy.confess

Priest
Priest

“Czułem się winny, ale nie wiedziałem, czy zdołam się opanować, jeśli znów ją zobaczę”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwopapieroweserca ] „Priest” jest w pewn...

Recenzja książki Priest
Mascarade
Mascarade

“A może po prostu za bardzo pozwalam tej fabule na… fabułowanie w dowolnym kierunku”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ] Historia jest osadzona w un...

Recenzja książki Mascarade

Nowe recenzje

Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
Finis Silesiae
Taki był Śląsk.
@gosiaprive:

Ta historia została wymyślona, ale później okazało się, że miała wiele wspólnego z tym, co wydarzyło się naprawdę. Pomy...

Recenzja książki Finis Silesiae
© 2007 - 2024 nakanapie.pl