Migracje i nietolerancja recenzja

Przyszłość Europy

Autor: @almos ·2 minuty
2021-03-08
1 komentarz
11 Polubień
Krótki zbiór esejów niedawno zmarłego włoskiego mędrca jest fascynującą, ale i niepokojącą lekturą. Zdecydowanie najważniejszy jest esej o rozróżnieniu między migracją a emigracją. Oto imigracja jest wtedy, gdy pewna liczba osób przenosi się z jednego kraju do drugiego, jak w swoim czasie Włosi czy Irlandczycy do Ameryki. Z reguły imigrację można poddać kontroli politycznej, ograniczać czy akceptować. Z kolei migracja jest wtedy, gdy cały naród przemieszcza się stopniowo z jednego obszaru na drugi. Dlatego migracje przypominają raczej zjawiska naturalne, przydarzają się i nie można nad nimi zapanować. Przykładem migracji jest wędrówka ludów barbarzyńskich „które zalały Cesarstwo Rzymskie, tworząc nowe królestwa i nowe kultury zwane właśnie rzymsko-barbarzyńskimi lub rzymsko-germańskimi.” Mamy też następujące ważne rozróżnienie: „Imigracja jest tylko wtedy, gdy imigranci (przyjęci zgodnie z decyzjami politycznymi) akceptują w dużej mierze obyczaje kraju, do którego przybyli; migracja jest wtedy, gdy migranci (których nikt nie może na granicy zatrzymać) przekształcają radykalnie kulturę zajmowanego obszaru.”

Następnie pisze Eco, że Europa stoi w obliczu migracji z krajów Trzeciego Świata, ten proces będzie mógł się wiązać (ale niekoniecznie) z przelewem krwi, ale jest nie do opanowania. Zatem w dłuższej perspektywie: „Europa będzie kontynentem wielorasowym albo – jeśli wolicie – „kolorowym”. Będzie tak, jeśli wam się podoba; jeśli wam się nie podoba, będzie tak również.” Przerażająca to wizja, ale zgadzam się z nią, niemniej cieszę się, że się raczej nie wydarzy w czasie mojego życia. Z drugiej strony jakoś prognoza Eco mnie uspokaja, po prostu pewne procesy są nieuniknione i jakiekolwiek zaklęcia polityków, szerzenie ksenofobii czy zamykanie granic mogą je powstrzymać tylko na jakiś czas.

Ciekawe są też rozważania o tożsamości europejskiej, pisze Eco: „podczas spotkania z innym Europejczykiem odnosimy nagle wrażenie, że jesteśmy w domu i rozmawiamy z kimś, kto rozumie nas lepiej od tych, którzy nas goszczą. Wywąchujemy niespodziewanie coś swojskiego i Włoch – wierzcie mi – może poczuć się swobodniej w towarzystwie Norwega niż Amerykanina.” Coś jest na rzeczy...

Mamy jeszcze interesujący esej o europocentryzmie naszej kultury: my Europejczycy opisujemy inne kultury z naszego punktu widzenia, ale przecież: „także inni na nas patrzą. Dopiero niedawno odkryliśmy teksty, w których Indianie z Nowego Świata opisują, jak widzieli pierwszych Europejczyków; podobnie jak od niedawna możemy czytać relacje o krucjatach spisywane z punktu widzenia muzułmanów.” To bardzo ciekawe, ale ten esej jakoś jest niedokończony, pozostałem z niedosytem.

Znajdziemy też ciekawe rozważania o tolerancji i fundamentalizmie, ale zostawiam je innym czytelnikom.

Inspirująca lektura.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-05
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Migracje i nietolerancja
Migracje i nietolerancja
Umberto Eco
8/10

W tomiku Migracje i nietolerancja zebrano cztery teksty, które łączy wskazana w tytule tematyka. Choć dwa z nich powstały w 1997 roku (pochodzą z tomu „Pięć pism moralnych”), a kolejne dwa w latach ...

Komentarze
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 3 lata temu
Ciekawa recenzja.
Może nam trudno przyjąć perspektywę stuleci, ale 'projekt Europa' czeka sporo zmian. Być może najazd z południa i wschodu będzie oznaczał wchłonięcie tej 'nowości' w nasze struktury, a najpewniej mieszankę naszej tradycji i ich. Liczę, że autodestrukcja każdemu jest obca, więc może jednak zachowają to, co nas wyróżnia - prawo, wartość rozumu, etos uniwersytecki i równość jednostek - które im dadzą azyl przed własnymi lokalnymi niegodziwościami (choć widząc europejskich 'psujów' mam wątpliwości)?

A może wcześniej czekają nas inne niespodzianki ze strony przyrody ożywionej i tej nieożywionej?
× 1
@almos
@almos · około 3 lata temu
Dzięki, może będzie tak jak piszesz, ale trudno tu cokolwiek prorokować. Myślę, że na pewno będzie to powolny proces, i cieszę się że go nie będę oglądał, bo nie ukrywam że europejskie tradycje, wartości, kultura są mi bliskie.
× 1
Migracje i nietolerancja
Migracje i nietolerancja
Umberto Eco
8/10
W tomiku Migracje i nietolerancja zebrano cztery teksty, które łączy wskazana w tytule tematyka. Choć dwa z nich powstały w 1997 roku (pochodzą z tomu „Pięć pism moralnych”), a kolejne dwa w latach ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Stan futbolu
Tabloidowo o piłce nożnej

Obecny bohater jutuba, być może kandydat na prezydenta a parę lat temu dziennikarz piłkarski napisał tę książkę w 2016 roku. Rzecz opowiada o różnych wydarzeniach w rodz...

Recenzja książki Stan futbolu
Nie oglądaj się
Leniwe śledztwo

To pierwszy mój kryminał Karin Fossum, którego wysłuchałem w dobrej interpretacji Jacka Kissa. Bohaterami książki są dwaj detektywi, Konrad Sejer i Jacob Skarre, badając...

Recenzja książki Nie oglądaj się

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl