"Wiele osób ma tendencje do wykorzystywania maksymalnie swojego organizmu, nie zważając na kontrolne lampki (np. obniżone samopoczucie, osłabioną odporność, drażliwość itd.) - aż w końcu organizm niczym naciągnięta zbytnio linka, pęka - i wyżywamy się na zupełnie przypadkowej osobie. Można to porównywać do sytuacji kierowcy, który jedzie dalej, choć samochód sygnalizuje, że brakuje mu benzyny. Jak to się skończy?”
Moja ocena:
We współczesnym świecie bez umiejętności skutecznej komunikacji ani rusz. Efektywna komunikacja wymagana jest od przewodniczącej klasy i od każdego ucznia, który musi przekonać od czasu do czasu nauc...
Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Jednym z punktów tego zadania było przeczytanie ksią...
Recenzja książki Pierwszy krok w chmurachDługo szukałam wydawnictwa , w którym oprócz dawki informacji na temat medycznej strony zaburzeń odżywiania, odnajdę relację chorego. Osoby, która zmaga się z bulimią i ...
Recenzja książki Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...
Recenzja książki Córka milioneraJuż dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...
Recenzja książki Tylko dobre wiadomościAleż wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...
Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem