Złota klatka recenzja

Ptaszek w złotej klatce lubi cicho ćwierkać

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-05-26
Skomentuj
3 Polubienia
Nowa seria królowej szwedzkiego kryminału. Pierwsza część nowej serii. Reklama aż bije po oczach. Czy nie są to tylko puste slogany?

Złota klatka to historia Faye młodej Szwedki, która ma pracowitego męża i wspaniałą córkę. Książka podzielona jest na trzy części. W pierwszej akcja rozgrywa się dwutorowo. Zestawiona została opowieść sprzed wyjścia za mąż z pierwszymi latami małżeństwa. W kolejnej zaś wszystko rozsypuje się jak domek z kart. Główna bohaterka z pokornej, przelęknionej posłusznej żony staje się panią bizneswomen. Ogarnięta rządzą zemsty postanawia, zniszczyć swojego byłego męża. Nie cofnie się przed niczym, aby mu zaszkodzić. Wszystkie chwyty są dozwolone. Do swej obrzydliwej manipulacji wykorzystuje swoje jedyne dziecko. A wszystko po to, by pokazać swoją rację, poczuć smak wygranej.

I tu następuje pierwszy zgrzyt. Nie potrafię uwierzyć w jej przemianę. Wszystko dla mnie dzieje się za szybko. Rozumiem, że człowiek pod wpływem bolesnych przeżyć może się zmieniać, ale żeby aż tak. Nagle ten wystraszony i grzeczny ptaszek wyfruwa i staje się bohaterką pierwszych stron gazet. W trzeciej części akcja nabiera wyraźnego tempa. Faye zrobi wszystko, absolutnie wszystko by wygrać. Według niej zemsta najlepiej smakuje na zimno. Krok po kroku z mistrzowską precyzją spełnia swoje chore rządzę. Niestety autorka troszkę zdradziła zakończenie i elementu zaskoczenia nie było. Szkoda, ale mimo to ostatnie zdanie zasiewa ziarno niepewności co dalej.

Tłem całej opowieści są traumatyczne wspomnienia bohaterki z dzieciństwa. Wydaje mi się, że stąd bierze się jej niechęć do płci przeciwnej. Jej chęć rywalizacji z nimi.

Na okładce książki znajduje się informacja, że jest to thriller psychologiczny. Jak dla mnie to bardziej powieść obyczajowo-erotyczna. Oj tych scen jest naprawdę dużo. Miałam wrażenie, że Faye nawet w tych sprawach prowadzi z mężczyznami walkę.

Pomimo kilku wad książkę polecam. Nie jest to pozycja zaskakująca, mrożąca krew w żyłach. Ale właśnie chyba na tym polega jej urok.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota klatka
5 wydań
Złota klatka
Camilla Läckberg
6.4/10
Cykl: Faye, tom 1

Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału. Inteligentna i piękna Faye ma wszystko – wspaniałego męża, ukochaną córeczkę i luksusowy apartament w najlepszej dzielnicy Sztokholmu. J...

Komentarze
Złota klatka
5 wydań
Złota klatka
Camilla Läckberg
6.4/10
Cykl: Faye, tom 1
Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału. Inteligentna i piękna Faye ma wszystko – wspaniałego męża, ukochaną córeczkę i luksusowy apartament w najlepszej dzielnicy Sztokholmu. J...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mogłoby się wydawać, że mając pieniądze, rodzinę i nie musieć codziennie wstawać na wyznaczoną godzinę do pracy na etacie to marzenie i raj dla kobiety. Nic podobnego. Z pozoru szczęśliwe życie główn...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Witajcie 🙂 Od czego zaczęliście nowy czytelniczy rok? Udało się Wam już coś przeczytać? Ja rozpoczęłam nowy rok powrotem do jednej z moich ulubionych kryminalnych autorek. To właśnie Camilla sprawi...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ginekolodzy 2
Po prostu bądź

Od premiery książki "Ginekolodzy. Tajemnice gabinetów" upłynęło kilka lat. W medycynie taki czas, to prawdziwy skok w inną rzeczywistość. Nie tylko metody, czy procedury...

Recenzja książki Ginekolodzy 2
Anioł w piekle Auschwitz
„Bogactwo mojej miłości rozsypałam w Auschwitz”

W ostatnim czasie temat obozów koncentracyjnych budzi zainteresowanie wielu pisarzy. Spore grono uczyniło z tego maszynkę do zarabiania pieniędzy, przeinaczając fakty i ...

Recenzja książki Anioł w piekle Auschwitz

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl