„MOJA KUZYNKA RACHELA”
Daphne du Maurier Wydawnictwo Albatros
Biorąc do ręki tą książkę nie wiedziałam, że mnie tak pochłonie. Prawdopodobnie polubiłam powieści, które dzieją się w XIX wieku. Mają swój tajemniczy klimat. I chyba to mnie do nich przyciąga.
Historia ukryta na kartkach powieści Daphne du Maurier „Moja kuzynka Rachela” sprawia, że nie da się od niej oderwać. Mamy tutaj bardzo tajemniczą postać. Dwóch kuzynów i ona jedna. Jeden z nich umrze- co zrobi ten drugi? Czy da się wciągnąć w grę? Czy ulegnie diablicy? Czy jego życie również będzie zagrożone? Wróćmy jednak do początku. Czas akcji XIX wiek. Miejsce akcji Wielka Brytania i Włochy.
Filip Ashley szybko stracił swoich rodziców. Jego kuzyn Ambroży Ashley postanowił się nim zaopiekować. Filip traktował go jak guru. Uwielbiał z nim przebywać. Starszy kuzyn nie miał dzieci, więc traktował jego jak własne dziecko. Ambrożemu doskwierało zdrowie więc na czas zimowy wyjeżdżał do Włoch. Tam poznał swoją daleką kuzynkę Rachelę i po kilku miesiącach się z nią ożenił. Czy dobrze zrobił? To był wielki szok dla Filipa. Stał się o swojego kuzyna strasznie zazdrosny. Nienawidził Racheli za to, że odebrała mu Ambrożego. Głęboka nić jaka się wytworzyła między kuzynami zaczęła puszczać. Starszy z nich już tak często nie pisał listów. Cały czas zastanawiał się co ona mu zrobiła, że taki zatwardziały kawaler nagle postanowił zmienić swój stan cywilny. Pewnego razu dostaje od Ambrożego niepokojący list. Za wszelką cenę musi do niego pojechać. Ambroży jest ciężko chory. Pytanie: czy Filip zdąży na czas? Wiadomo w tamtych czasach podróż trwała wieki. Niestety nie zdążył na czas. Chciał poznać kuzynkę Rachelę jednak ona zniknęła. Wdowa zabrała wszystkie rzeczy swojego zmarłego męża i się ulotniła. Nikt nie wie, gdzie ona teraz przebywa. Co o niej myśli Filip? Można śmiało powiedzieć, że punkt widzenia zmieni się wraz z punktem siedzenia. Raz ją nienawidzi, później nie może bez niej żyć, a następnie życzy jej śmierci. Co takiego zrobiła Rachel? Dlaczego umarł Ambroży? Czy Filipowi uda się ustalić co tam się wydarzyło? Czy będzie zaślepiony i nie będzie widział prawdy? Przekonacie się o tym czytając „Moja kuzynka Rachela”.
Główny bohater Filip Ashley jest dziwnym człowiekiem. Jest ślepo zapatrzony w swojego kuzyna. Strasznie zazdrosny o żonę Ambrożego. Dużo dziewczyn zabiega o jego uwagę, jednak on chce być zatwardziałym kawalerem. Cierpi na tym niejedno serce. Zakochana jest w nim córka jego ojca chrzestnego. Jednak on ją odtrąca. Co zrobi jak pozna swoją daleką kuzynkę Rachelę? Czy klapki spadną mu z oczu i w końcu postanowi się ustatkować? I w tym momencie nie rozumiem tego człowieka. Zrobi coś czego nigdy nie powinien zrobić. Czy to zaważy na jego życiu?
Co powiem o Racheli? Bardzo tajemnicza postać. Na początku mało o niej wiemy. Z biegiem czasu troszeczkę ją poznajemy. Czy jest modliszką, a może to czarna wdowa, która czyha na majątki zaślepionych mężczyzn? Dodam tylko, że się mocno zdziwiłam. Zawiodła mnie moja intuicja.
Oprócz tych postaci o których już napisałam znajdziecie również takie osoby, które ostro kombinują. Dlaczego? Czy są łasi na pieniądze? A może to kolejni zaślepieńcy? To już musicie odkryć sami.
Pamiętajcie tylko jedno: tutaj prawda ukryta jest między wierszami. Czytajcie bardzo uważnie, żebyście niczego nie przegapili.
Powieść „Moja kuzynka Rachela” napisana jest specyficznym językiem. Nie jest to lekka lektura. Nie da się o niej zapomnieć z dnia na dzień. Zostanie ze mną na dłużej. Pewnie za jakiś czas ponownie po nią sięgnę, ponieważ jest tego warta.
Jeżeli lubicie powieści pełne intryg i z ukrytą prawdą to nie możecie przegapić tego tytułu. Czy również was zauroczy kuzynka Rachela? Uważajcie. Ta kobieta ma coś w sobie, że tak przyciąga mężczyzn.
Doskonały klasyk. Niesamowite połączenie romansu z powieścią obyczajową. Napięcie budowane jest powoli. Nie znajdziecie tutaj szybkiej akcji.
Książka „Moja kuzynka Rachela” doskonale nadaje się na prezent.
Z całego serca polecam. Przeczytajcie. Warto.