Proroctwo sióstr recenzja

Od dłuższego czasu zastanawiałam się jak mam się zabrać do napisania recenzji książki ,,Proroctwo sióstr”. Nie wiedziałam od czego mam zacząć pisane, jakie szczegóły fabuły zdradzić a jakie przemilczeć. Zacznę najprościej jak można, od przedstawienia głównych bohaterów.
W XIX wielki bliźniaczki Lia i Alice Milthorpe wiodły spokojne i szczęśliwe życie, mieszkając w dużej przestronnej rezydencji wraz z ojcem oraz młodszym bratem. Jednak ich życie zostało naznaczone wielkim nieszczęściem, gdy były małe ich mama zginęła natomiast w pierwszym rozdziale książki dowiadujemy się, że również ich ojciec umarł. 16-letniej Lia narratorki powieści bardzo trudno jest się pogodzić z śmiercią rodziców, wraz z rodzeństwem odczuwają pustkę oraz wszechogarniający smutek. Ilość problemów im towarzyszącym jest ogromna. Ponadto siostry odkrywają, że każda z nich ma odmienną rolę w tajemniczym PROROCTWIE. Bliźniaczki ,,stoją po dwóch stronach barykady”, stają się dla siebie śmiertelnymi wrogami, nie mogą sobie nawzajem ufać. Kosztem ich najmniejszego błędu może być życie i dusza jednej z nich.
Szczerze mówiąc najbardziej zachęciła mnie do przeczytania tej powieści cudowna okładka, która niewątpliwie przyciąga wzrok. Książka jest również bardzo ładnie wydana, wyraźna czcionka oraz strony w kolorze ecru powodują że bardzo dobrze się ją czyta.
Fabuła jest ciekawa, historia opowiedziana w powieści jest wciągająca i pasjonująca. W książkę bardzo dużo się dzieje, więc trzeba być skupionym, żeby nie pogubić się w poszczególnych zawirowaniach historii. Bardzo podobało mi się, że akcja książki jest osadzona w realiach XIX wieku, czasu pełnego konwenansów oraz sztywno wyznaczonych norm zachowań.
W niektórych momentach nużyły mnie długie i zawiłe opisy, zawierające duże ilości szczegółów co spowalniało akcje . To właśnie jest głównym minusem tej książki. Ponadto po skończeniu powieści, tak naprawdę nie wiedziałam co czuła druga siostra -Alice. Wszystkie wątki skupiły się na Lia i to właśnie ona jak już wcześniej wspomniałam była narratorką ,,Proroctwa sióstr”,
Wszyscy bohaterowie w książce są dobrze wykreowani, każdy z nich ma ciekawą osobowość, wnosi coś nowego do książki, przez co po zakończeniu czytania każdy z nich zostaje w pamięci.
Polecam ,,Proroctwo sióstr” każdemu kto lubi książki osadzone w realiach innej epoki oraz osobom które lubią mroczne i tajemnicze historie .