Diabelna prawda recenzja

,, PRZYJACIÓŁ TRZYMAJ BLISKO,
WROGÓW JESZCZE BLIŻEJ"

Błażej nie potrafi pogodzić się ze stratą Sary. Wraz z jego szefem uznali, że musi wrócić do Polski i raz na zawsze pogodzić się z jej stratą lub spróbować ją odzyskać. On oczywiście nie zamierza ustąpić i próbuje ze wszystkich swoich sił, które posiada naprawić wyrządzone błędy. Gdy po powrocie do Wrocławia mija parę dni od odnalezienia jej, Błażej jest w szoku gdyż dowiaduje się w recepcji szpitala, że Sara leży na oddziale patologii ciąży. Wtedy już parę spraw staje się dla niego jasne. Wchodząc do jej sali jest w niebie. Widzi ja po raz pierwszy od czasu tych starszych wydarzeń. I wtedy jest jeszcze bardziej pewny, że tym razem nie może odpuścić za nic w świecie. Już nie ma odwrotu musi wyłożyć wszystkie karty i w końcu zebrać w sobie siły i odwagę by wyznać jej całą prawdę. Ale czy jest w stanie to zrobić? Czy ona będzie potrafiła po raz kolejny mu zaufać? Mają jeszcze szanse na miłość?

Kochani staramy się oceniać książkę już na samym początku byście już z góry wiedzieli czy jest ona warta czytania. Uwierzcie nam na słowo , że ta na pewno jest. Dla tych którzy nie wiedzą jest to już druga książka z tej serii. Damy wam od razu radę , jeżeli chcecie przeczytać tylko drugą część to nie róbcie tego, ponieważ bardzo się od siebie różnią. W pierwszej spotykamy się ze światem mafii, zaś w drugiej jest tylko malutkie zetknięcie z mafią i trwa ono dosłownie chwilkę. Mimo tego, że na prawdę się od siebie różnią całą akcja to są równie dobrze napisane. Po prostu w tej części widzimy więcej miłości oraz skupiamy się głowie na bohaterach, na których Nam najbardziej zależy, czyli Sarze oraz Błażeju.
Gdy tylko otworzymy książkę widzimy #teamBłażej i dopiero przy pisaniu recenzji zorientowałyśmy się, że,, Diabelna Prawda" jest napisana oczami właśnie mężczyzny, zaś jej poprzedniczka a dokładniej,, Diabelski Układ " oczami właśnie Sary. Może trzecia część będzie ich pomieszaniem? Kto to wie? 😁 Uwielbiamy książki, które są napisane na prawdę w dobry sposób. I z ręką na sercu przeczytanie tej zajęło nam jeden krótki wieczór + gdy tylko z rana otworzyłyśmy oczy dokończyłyśmy może 10 kartek. Już kiedyś wspominałyśmy, że z jednej strony to meeega duży plus, zaś z drugiej trochę to złe ponieważ za szybko ją pochłonęłyśmy i teraz nie możemy doczekać się kolejnej części 😁🤣Mamy nadzieję, że również uda Nam się przeczytać koleją część. A autorce tych książek bardzo, ale to bardzo gratulujemy za napisanie tak dobrego romansu, bo będzie to HIT przez następne lata 🥰🏆🍾🎂