King. Tom 2. Tyran recenzja

Druga część serii "The King", dokładnie "Tyran " od @t.m.frazier za mną...
.
Otwarcie powiem, że jest to zdecydowanie lepsza część od pierwszej, nie mniej jednak obie przyjemnie się czytało.
Kim jest Doe? Jak się okazało, jest córką senatora, który startuje w wyborach, ma syna Samuela, tak tak ma synka i chłopaka /narzeczonego Tannera... Jednak nic z tych rzeczy sobie nie przypomina, bo straciła pamięć w wypadku... Jak do tego doszło? Czy ktoś się do tego przyczynił? .. W pierwszej części dowiedzieliśmy się, że King wystawił Doe jako transakcje wymienną ... ON odda Doe jej rodzinie, w zamian za swoją córkę Max, która jest w ośrodku opiekuńczym .... Niestety plan nie wypalił... Doe wraca do domu ze złamanym sercem,wwielką złością na Kinga, a King niestety zostaje aresztowany.... Niestety... Wszystko to było upozorowane jak się później okazuje ...
.
Czy Doe odzyska pamięć? Jakie intencje ma ojciec w stosunku do dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Tanner? Kim jest tak naprawdę jest Tyran? Przed kim ostrzegała Nikki, przyjaciółka Doe? Jedno jest pewne... Ktoś tu kłamie i bardzo dobrze gra, tylko kto jest tym klamcą i dobrym aktorem ?
Czy King odzyska swoją córkę? Czy Doe wybaczy mu to co zrobił? Czy życie Doe jest zagrożone?
Bardzo dużo niewiadomych... Brak pamięci, chłopak Tanner oraz King, którego dziewczyna kocha... Czy tych dwoje ma szansę na bycie razem? Jeśli tak, to za jaką cenę?
Ojj dużo się będzie działo... Kartel narkotykowy, próba zabicia Kinga i Beara... Komu zależy na śmierci Kinga? W tej części poznaliśmy nieco trochę Beara.... Motocyklista, który ma objąć po swoim ojcu klub motocyklowy, tylko czy tego chce? Myślę, że więcej o Bearu dowiemy się z kolejnych częściach....
W tej części również pojawia się Preppy, tyle że nie jako osoba, a jako duch, ponieważ zginął podczas akcji z kartelem narkotykowym o tym było w pierwszej części ...
.
Książka bardzo mi się podobała... Bardzo przyjemna historia... Myślę, że do pozostałych części również zajrzę... Chcę poznać historię Beara i Preppego.