Po przeczytaniu kilku pierwszych stron od razu wiedziałyśmy,że ta książka zrobi na nas duże wrażenie. Wydawała się być napisana mądro i życiowo.
Witajcie 😁 Zapraszamy Was w tę słoneczną niedzielę na recenzje książki o pięknej opowieści, która skradła nasze serca, zapraszamy na recenzje książki "Mowy nie ma" od Żanety Pawlik oraz Wydawnictwa Zysk.
"-Kim pani jest dla pana Adama Roztowskiego?
Pozornie proste pytanie sprawiło Gosi trudność.Przypomniala sobie sceny z serialu medycznego i jeśli miały coś wspólnego z rzeczywistością,niczego jej nie powiedzą.
-Narzeczoną"
Małgorzata to nauczycielka. Kobieta prowadzi szczęśliwe życie razem ze swoim mężem oraz córką. Pewnego dnia jednak wszystko się zmienia, gdy zauważa, że jej mąż ją zdradza. Postanawia od tej chwili zmienić swoje życie. Stać się silną, niezależna kobietą. Jednak zmienia się to w chwili gdy do jej kamienicy wprowadza się Adam. Co życie zamierza zafundować Małgorzacie ? Jak potoczą się jej losy ?
"Mowy nie ma" to jedna z bardziej życiowych powieści jakie czytałyśmy. Zafundowała nam dobre parę dni pięknej opowieści, którą chciało się czytać z zachwytem.
Ta książka dała nam mega pozytywnego kopa. Jest to opowieść obyczajowa, która czaruje swoimi długimi opisami, której historia jest tak emocjonalne i bardzo prawdziwa,że aż realna.
Fani powieści obyczajowych to jest pozycja dla was. Tu nie ma skomplikowanej fabuły, nie ma szybkiej akcji, to jest opowieść życiowa, która ukazuje dobre i złe strony życia pewnej kobiety. Ukazuje pozytywne strony miłości oraz te ciemne, mroczne,o których na co dzień się nie mówi i nie chce słyszeć. Ta snuta przez autorkę historia będzie z pewnością zapamiętana przez was długo.
My dałyśmy się ponieść fali historii z życia Małgorzaty, jej codziennych zmagań i trosk o znalezienie w jej zabieganym życiu siebie i jesteśmy bardzo zadowolone.
Opowieść czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Co do opisów to musimy powiedzieć,że były bardzo dopracowane, szczegółowe, ale niestety jak dla nas trochę za długie. Psuły nam odrobinkę radość z czytania, przyznamy się,że w pewnym momencie po prostu ominełyśmy jeden fragment, gdyż lekko się ciągnął. Jednak język i styl pisania autorki nadrobiły nam ten mały minusik i wprowadziły w nostalgiczny, przyjemny dla czytelnika nastrój.
Bohaterka pomimo tego,że w życiu przebyła wiele ciężkich chwil, jest odważna i pełna optymizmu, stara się stąpać twardo po ziemii, która co chwilę ma lekkie trzęsienia. Chociaż czasem nie rozumiałyśmy postawy głównej bohaterki to bardzo ją polubiłyśmy.
Fabuła pomimo swojej praktycznie jednowątkowościc, jest dosyć rozbudowana. Historia ciągnie się opisując najważniejsze zdarzenia z życia. To jak płynięcie długą rzeką łódką przy wietrze i patrzenie czy się na tej łódce utrzymamy.
Akcja jak już wcześniej pisałysmy pomimo tego,że nie jest szybka to jest bardzo przyjemna, opowieść nadaje jej wolnego, relaksującego tempa.
Jeżeli więc chcecie trochę odetchnąć podczas tych słonecznych wakacji i chcecie usiąść na chwile przy fantastycznej opowieści to polecamy wam właśnie tę. Warto. Miłego dnia