New York Splendor recenzja

Recenzja

Autor: @Iwona_Nocon ·2 minuty
2022-01-31
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy w ubiegłym roku jedna z książek @wydawnictwo_amare została moją książką roku, postanowiłam wrzucić nieco na luz i sięgać częściej po romanse i erotyki. Stąd w moich rękach New York Splendor.
Julia Borne jest dziennikarką mieszkającą w Polsce. Kiedy dostaje szansę odbycia stażu w jednej z nowojorskich redakcji postanawia ją wykorzystać. Podczas wykonywania obowiązków poznaje przystojnego mężczyznę Anthony'ego Butlera, z którym zaczyna łączyć ją relacja oparta na namiętności. Czy tą dwójkę może połączyć coś więcej niż tylko romans?
Tak patrzę na swój opis i chyba od razu muszę zaznaczyć, że ta książka nie jest romansem biurowym. Główna bohaterka poznaje swojego kochanka dość przypadkiem. Tak przynajmniej jej się wydaje na początku. A potem się okazuje, że była już przez niego obserwowana od jakiegoś czasu, a spotkanie zostało zaaranżowane 😁. Dobra nie poszłam w tę stronę co trzeba 🤦‍♀️.
Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, byłam pod wielkim wrażeniem stylistyki, sposobu prowadzenia fabuły, pomysłu na nią i na postaci, którym jakoś udało się uniknąć wejścia w schemat. Zostało mi tak około 100 stron do końca i wtedy nabrałam pewności, że ta historia zostanie moim romansem roku. Wróciłam do książki po dwóch dniach i czar momentalnie prysł. Coś co podobało mi się na początku zmieniło się o 180 stopni. Wertowałam kartkę za kartką i sama nie potrafiłam uwierzyć w swoją zmianę nastawienia. To było coś czego jeszcze w czytelniczej karierze nie doświadczyłam. Często bywa tak, że książka początkowo mi się nie spodoba, a potem cyk i coś zaskoczy. Tylko czemu w tym przypadku zaskoczyła w przeciwny, nieznany mi wcześniej rejon. No nie mogę sobie darować swojej zmiany nastawienia 🙈. To jak się czułam pod koniec czytania, wpłynęło na czas napisania recenzji. Głowiłam się dość długo nad dobraniem słów, bo nie potrafiłam ułożyć sobie tego wszystkiego w całość. Już nie mówiąc o końcowej ocenie. Po głębszej analizie postanowiłam oprzeć się w 80% na tym, co zachwyciło mnie na początku książki. Chemia między bohaterami była fajnie rozpisana. Ogień jaki między nimi płonął mógłby rozgrzać niejednego zimowego bałwanka 🤭. Podobało mi się budowanie napięcia poprzez dialogowy flirt. Jednak sceny łóżkowe nie do końca przypadły mi do gustu. Wolałabym aby było w tych momentach więcej tajemnicy. Ale to tylko taki drobny, nic nieznaczący, tyci minusik. Ode mnie 8/10. Już nie mogę doczekać się kontynuacji 🔥

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
New York Splendor
New York Splendor
Viviana Milbradt
7.2/10

Ta miłość jest jak trzęsienie ziemi… Dla Julii Borne, młodej i ambitnej dziennikarki z Polski, staż w prestiżowej nowojorskiej redakcji jest spełnieniem marzeń. Chcąc jak najlepiej wykorzystać swoją...

Komentarze
New York Splendor
New York Splendor
Viviana Milbradt
7.2/10
Ta miłość jest jak trzęsienie ziemi… Dla Julii Borne, młodej i ambitnej dziennikarki z Polski, staż w prestiżowej nowojorskiej redakcji jest spełnieniem marzeń. Chcąc jak najlepiej wykorzystać swoją...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy jedni skupiają się na swoich pasjach czy kontaktach z bliskimi, inni walczą o to, by ich kariera mogła rozwijać się w zastraszającym tempie. I właśnie taki świat poznajemy w książce „New York ...

@nawysokimobcasie @nawysokimobcasie

🎀RECENZJA🎀 Dziękuję @Link za egzemplarz do recenzji 🥰 Dziś cytatu nie będzie. Jednak nie dlatego, że książka jest niewarta uwagi. Bardzo mi się podobała! Cytatów było tyle, że zrezygnowałam z zamie...

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Lato dni ostatnich
Recenzja

To, że Marcin Okoniewski poprzez swój kanał na YouTube @okonwsieci ma gadane, wiedziałam od dawna. Jednak to, że ma też pisane... Cieszę się, że mogłam przekonać się o t...

Recenzja książki Lato dni ostatnich
Przygody Binki i Bąbelka
Recenzja

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nie pamiętam bym jako mała dziewczynka poza klasycznymi pozycjami takimi jak Kopciuszek czy Królewna Śnieżka sięgała po ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka