Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK recenzja

Reportaż Marcina Kowala z życia wzięty

Autor: @arkadiuszmusic ·1 minuta
2020-08-30
Skomentuj
2 Polubienia
Dziwna codzienność w Irlandii i Wielkiej Brytanii może zgubić, bo jest wiele ciekawostek w tym reportażu Marcina Kowala, że to jest nie do opisania. Tutaj w Polsce jest ciężej znaleźć pracę, a tam na wyciągniecie można złapać w tydzień lub 2 tygodnie. U nas jest problem taki, że pracodawcy przebierają CV kandydatów i zawsze odsyłani są ludzie w stylu, „że w ciągu 2 tygodni się na pewno do Pani(a) odezwiemy”.
Drugą ciekawostką w tej książce jest to, że śmieciarzom trzeba zostawić worek podziurawiony przez mewy. W innym przypadku, gdy worek pozostanie nienaruszony to śmieciarze po prostu go nie zabiorą. Trochę mnie to zaskoczyło i zdziwiło.


Jest w tej pozycji pewnego rodzaju pozytywizm. Dlaczego? Już wyjaśniam. Na przykład w Irlandii czy Wielkiej Brytanii człowiek zawsze się gdzieś tam załapie do pracy. I tam pracuje wielu Polaków i już tam zostają, bo jest ich stać na wszystko. Chłonąc każde zdanie napisane przez autora można odnieść wrażenie takie jakby się tam było i przeżywało z samym autorem te same rozterki życiowe i przygody. Oczywiście są rzeczy, które są dla mnie nie do zrozumienia. Jak ci Irlandczycy mogą jeść non stop tosty czy inne paskudztwa.


Ale też istnieje druga strona medalu w tej książce. Oni też się nam Polakom dziwią, że my często się nie uśmiechamy tak jak oni. Naturalnie my Polacy przeżywamy różne rozterki w życiu. Raz jesteśmy radośni, a raz smutni mamy dołek psychiczny i ciężko nam się czasami podnieść z kolan. Jak stracimy pracę to jesteśmy załamani i czujemy się tak jakbyśmy kogoś bliskiego stracili na zawsze. Przynajmniej ja tak wiele razy miałem, gdy straciłem pracę. Teraz jakoś się na to uodporniłem i mi się to udaje.


Z całego serca polecam Wam przeczytać ten reportaż Marcina Kowala, który opisuje w niej swoją historię związaną z szukaniem pracy, znalezieniem mieszkania razem z żoną. Jest kilka zabawnych sytuacji. Smaczku dodają też przepiękne zdjęcia z widokami z Wielkiej Brytanii i Irlandii. Powiem szczerze, że zdjęcia zapierają dech w piersiach. Aż chciałoby się tam być. Nie żeby tam zamieszkać na stałe, ale zwiedzić co i jak tam funkcjonuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-20
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK
Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK
Marcin Kowal
8.5/10

Osobista książka o życiu w Wielkiej Brytanii. Opowieść o tym, jak wygląda każdy kolejny dzień polskiego emigranta ekonomicznego. Jak my – Polacy – odnajdujemy się w kulturze brytyjskiej, a jak kultura...

Komentarze
Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK
Imigrant na Wyspach. Jak odnalazłem się w UK
Marcin Kowal
8.5/10
Osobista książka o życiu w Wielkiej Brytanii. Opowieść o tym, jak wygląda każdy kolejny dzień polskiego emigranta ekonomicznego. Jak my – Polacy – odnajdujemy się w kulturze brytyjskiej, a jak kultura...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka, której temat jest nadal bardzo aktualny. Czytaliście? Dajcie znać, co sądzicie. Macie dopiero a planach? To poczytajcie niżej, jakie ja mam po przeczytaniu jej wrażenia. Nie znacie, nie wie...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @arkadiuszmusic

Ludzkie gadanie. Życie, rock and roll i inne nałogi
Wspomnienia z dawnych lat

„Jakie to piękne, ulotne chwile, gdy się sięgnie pamięcią wstecz do tego, co się kiedyś oglądało. I przypomni się człowiekowi, co lubili nasi rodzice, dziadkowie, ciocie...

Recenzja książki Ludzkie gadanie. Życie, rock and roll i inne nałogi
Strażacy. Tam, gdzie zaczyna się bohaterstwo
Recenzja o Strażakach

"Żyje sobie człowiek i chodzi po ziemi. Pracuje, odprowadza dzieci do szkoły, wyprowadza psa na spacer, jeździ samochodem po mieście, gotuje obiad w kuchni. Jest szczęśl...

Recenzja książki Strażacy. Tam, gdzie zaczyna się bohaterstwo

Nowe recenzje

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight