Zaśpiewaj mi kołysankę recenzja

Witajcie moi mili :)
Jak mija Wam długi weekend?? Leniwie, aktywnie, a może pracując? U mnie niestety głównie ta trzecia opcja.

Chciałam dzisiaj przedstawić książkę Mistrza kryminału retro, czyli Pana Ryszarda Ćwirleja. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Nie znając poprzednich tomów przygód o podkomisarzu Antonim Fischerze, zabrałam się za lekturę i w żaden sposób nie przeszkadzało to w zrozumieniu historii.

Akcja powieści toczy się w Poznaniu, w kwietniu roku 1922. Mamy tu trzy główne wątki: zaginięcia ośmioletniej Zosi, tajemnicze morderstwo i brak winnego, oraz poszukiwanie szpiega, który jest w posiadaniu bardzo ważnych dokumentów. Zdaje się, że tylko jedna osoba jest w stanie rozwikłać wszystkie zagadki i jest nią niezawodny Fischer. Przyznam szczerze, że wątek zaginięcia dziewczynki najbardziej przypadł mi do gustu, choć to co się dzieje w trakcie jej poszukiwań przyprawia o ciarki na plecach. Jest to bardzo trudny temat. Sutenerstwo, pedofilia, w które zamieszani są wysoko postawieni funkcjonariusze. Jak widać jest to problem nie tylko obecnych czasów, ale także naszej polskiej historii.
Tak jak mówiłam jest to moje pierwsze spotkanie z autorem, jak i z tego typu literaturą. Klimaty retro były mi odległe, bałam się, że ciężko będzie mi się wkręcić w ten klimat, co nie miało miejsca. Opisy Poznania, mieszkańców, czasów dwudziestolecia międzywojennego spodobały mi się, więc nie pozostaje mi nic innego jak nadrobić poprzednie tomy z serii o Fischerze. Jedyny problem jaki miałam, to poznańska gwara. Trochę utrudniało mi to czytanie, bo musiałam zerkać do przypisów, ale po pewnym czasie już zaczęłam kojarzyć, co jest czym :) Nie zabrakło tu też humoru, niektóre wymiany zdań pomiędzy bohaterami, były naprawdę zabawne :D

O książkach pana Ryszarda słyszałam wiele razy, czytałam dużo pozytywnych opinii, więc jaka była moja radość, gdy wydawnictwo @czwartastronakryminału przysłało mi egzemplarz do recenzji :) Na pewno sięgnę po inne książki autora, nie tylko z tej serii.