Rodziny himalaistów recenzja

Z racji tego, że bardzo lubię czytać książki o tematyce górskiej z dużą ciekawością sięgnęłam właśnie po tę pozycję.
Fascynują mnie ludzie, którzy decydują się na wyjście w wysokie góry, no ale prawie zawsze jest ktoś, kto czeka. Kocham góry, lubię wędrówki tylko czy chciałabym narażać swoich bliskich na czekanie i strach.
Po przeczytaniu tej książki rozumiem, że są to bardzo trudne decyzje nie tylko od strony organizacji lecz także psychologicznej. Bo jednakowo ciężko jest i tym, co wyjeżdżają jak tym, co zostają. Wszystko jest jeszcze trudniejsze, gdy są dzieci. Często się zdarza, że nie mają one nawet okazji poznać swojego rodzica, pozostają tylko wspomnienia bliskich, bądź zdjęcia. Spędzają, życie z żalem bądź z dumą za podjęte decyzje. Żyć w cieniu sławy ojca lub matki, poradzić sobie z pozostałą pustką, to są niejedne problemy, z jakimi muszą sobie często poradzić w dorosłym życiu. Niestety tak wielkie pasje to również wielki egoizm. Bo czyż nie jest to egoistyczne, poświęcić wszystko dla spełnienia swoich marzeń. Za tę chwilę radości na szczycie stoją niekiedy tragedie wielu osób, a jeśli coś pójdzie, nie tak pozostaje również ogromny żal i pytanie, czy było warto?

W trakcie lektury nasuwała mi się myśl, kto jest większym bohaterem czy ten, kto idzie, czy ten, kto zostaje. Ten czas oczekiwania, lęk o bliską osobę, zostawia ślad niekiedy już na całe życie. Świadomość braku udzielenia pomocy, brak możliwości pożegnania. Ciężko mi sobie wyobrazić jak trudno później układać sobie życie dalej. Kocham góry, podziwiam wspinaczy, no ale…

Jestem wdzięczna autorkom za te historie, bo wspominając tych, co nie wrócili, trzeba pamiętać też o tych, co czekali. Pozwolili oni drugiej osobie na wielkie czyny, poświęcając niekiedy swój własny spokój. Polecam tę książkę każdemu, warto dla niej poświęcić czas i nie będzie on stracony. Czytając, uświadomiłam sobie, że jest to też książka o wielkiej miłości. Bo jak trzeba mocno kochać, żeby godzić się na tak wielkie poświęcenie.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu na kanapie.pl.