Rok 1984. Powieść graficzna recenzja

Rok 1984

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-11-03
Skomentuj
1 Polubienie
O powieściach George’a Orwella mówi się już od wielu lat. Mnie jego twórczością zainteresowała Justyna z Instagrama (@lapchwile_). Kiedy otrzymałam propozycję przeczytania i zrecenzowania dla Was Roku 1984 w formie powieści graficznej, nawet się nie zawahałam. Bardzo chciałam poznać chociaż jakąś część tej historii. Teraz mogę już z czystym sumieniem napisać, co o tej pozycji sądzę, a także czy ją polecam.

Winston Smith żyje w Londynie, mieście znajdującym się w totalitarnym stanie Oceanii. Wielki Brat zawsze patrzy, a Policja Myśli skutecznie odczytuje wszelkie złe intencje obywateli stanu, a niepodporządkowane jednostki eliminuje. Główny bohater zostaje wciągnięty w romans oraz odnajduje w sobie odwagę, by się zbuntować i dołączyć do tajnej organizacji Bractwo, której celem jest zniszczenie partii. Winston nie wie jednak, ile będzie kosztowało go takie działanie...

Przed rozpoczęciem lektury tej powieści, nie miałam pojęcia, o czym tak naprawdę będę czytać. Nie zagłębiałam się również za bardzo w opis - chciałam samej odkryć wszystkie tajemnice, które serwuje tutaj autor oraz Fido Nesti, który odpowiedzialny był za ilustracje. Teraz jednak po skończeniu tej książki, jestem w stanie napisać: czytajcie to. Bo jest to absolutnie genialna historia.

Główny bohater, czyli Winston, niekoniecznie wzbudził moją sympatię. Domyślam się jednak, że George Orwell celowo właśnie w taki sposób wykreował tę postać. Winston jest dość zamkniętym w sobie człowiekiem, który z początku obawia się wszelkich nielegalnych poczynań, ale ja można się domyślić - im dalej brnie w kolejne wydarzenia, tym coraz mniej wierzy Wielkiemu Bratu i Partii. Jest on również na swój sposób tajemniczy (co zresztą wiąże się z tym, że jest on w sobie zamknięty), więc czytelnik nie jest w stanie poznać go w stu procentach. Czy jest to minus, czy plus – to już jest indywidualna sprawa.

W powieści poruszane są wątki, które świadczą o tym, że światem przedstawionym rządzi dyktatura. Wielki Brat i Policja Myśli, którzy pilnują porządku za wszelką cenę, sprawili, że sama czułam niepokój i pewne wątpliwości - bo co, jeśli w rzeczywistości ktoś również potrafi odczytywać różne myśli? Podchodzi to pod paranoję, ale no cóż. Chyba w takim wypadku mogę napisać, że George Orwell spisał się świetnie, w końcu udało mu się nastraszyć czytelnika. Trzeba mieć do tego talent.

Z racji tego, że jest to powieść graficzna, treść książki musiała zostać w pewien sposób okrojona. Ja jednak nie odczułam braku niektórych fragmentów (tę informację mam zresztą od osób, które czytały pełną wersję tej historii), więc nie jestem w stanie niestety określić, czy jest to rzeczywiście problematyczne. Natomiast myślę, że warto zapoznać się z tą pozycją, choćby ze względu na ilustracje, które doskonale oddają klimat tej historii, a nawet sprawiają, że Rok 1984 robi się jeszcze bardziej mroczny, niepewny i niepokojący. Jest to również niezwykle aktualna historia, której czytanie w obecnych czasach może dosłownie porazić.

Jestem szczerze zachwycona tą powieścią i z ogromną chęcią sięgnę po książkową wersję. Jeżeli lubicie powieści graficzne, a chcielibyście poznać książkę George’a Orwella od innej strony, to koniecznie musicie zaopatrzyć się w tę pozycję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rok 1984. Powieść graficzna
41 wydań
Rok 1984. Powieść graficzna
Fido Nesti, George Orwell
9.1/10

Londyn w powieści jest ponurym miastem w totalitarnym stanie Oceanii, gdzie Wielki Brat zawsze patrzy, a Policja Myśli praktycznie potrafi czytać w myślach. Winston Smith znalazł się w poważnym niebez...

Komentarze
Rok 1984. Powieść graficzna
41 wydań
Rok 1984. Powieść graficzna
Fido Nesti, George Orwell
9.1/10
Londyn w powieści jest ponurym miastem w totalitarnym stanie Oceanii, gdzie Wielki Brat zawsze patrzy, a Policja Myśli praktycznie potrafi czytać w myślach. Winston Smith znalazł się w poważnym niebez...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Urlop to dla mnie nie tylko czas odpoczynku, ale również sięgania po książki, do których po latach chcę wrócić. A że mój urlopowy wyjazd trwał ponad miesiąc, to udało się kilka książkowych planów zre...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Minęło wiele lat od kiedy po raz pierwszy miałem w dłoniach "1984" Orwella. To było jakieś stare wydanie z mojej osiedlowej biblioteki, a ja byłem wtedy nastolatkiem. Czyli to musiało być jeszcze w c...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka