Bad for me recenzja

Romans motocyklowy

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
2024-05-31
Skomentuj
8 Polubień
Romanse motocyklowe nie należą do czołówki moich ulubionych książek, jednak dosyć często po nie sięgam. Ta książka często przewijała się przez moje media społecznościowe więc postanowiłam po nią sięgnąć, było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki.

W książce poznajemy Nove, kobietę która przede wszystkim ceni sobie wolność, wychowywała się w rodzinie z problemami, wręcz twierdzi, że jej rodzina jest przeklęta. Od zawsze przejmuje się, opiekuje i wspiera młodszego brata, czuje się za niego odpowiedzialna. Zachowanie brata sprowadza na rodzeństwo kłopoty. Nova chcąc go ratować wchodzi do świata gangu motocyklistów, na którego czele stoi Wilk.

Wilk to bardzo tajemniczy i surowy mężczyzna. Ma on perfekcyjnie opracowany plan działania, jednak nie przewidział tego, że pewna mała kobietka całkowicie zmieni zasady gry. Dziewczyna burzy jego poukładany świat, wyciąga na wierzch jego tajemnice i zaczyna burzyć mur, którym się otoczył.

Historia była nawet ciekawa. Bohaterowie byli całkiem fajnie wykreowani, mamy tu zastosowany motyw slow burn i hatelove, to dwie silne osobowości, które nie potrafią odpuścić i dążą do swojego celu. Nova nieświadomie i powoli owija sobie wokół palca bossa gangu, co nie wszystkim się podoba. W Wilku zaś budzą się uczucia, które wypiera, żeby te go nie osłabiły. Na uwagę zasługują też postacie drugoplanowe, dzięki którym zarówno Nova jak i my dowiadujemy się o wielu rzeczach.

Czytało mi się tą książkę naprawdę dobrze. Sporo się dzieje, bardzo dużo odniesień do działań klubu motocyklowego, co bardzo mi się podobało. Znajdziemy tu także wątek naznaczenia, który całkowicie się różni od tych które znam z książek o podobnej tematyce. Cała historia owiana jest też tajemnicą, której nie sposób odgadnąć, cały czas trzyma w napięciu, dopiero ostatnie rozdziały zaczynają klarować całą sytuację.

Fabuła książki jest dynamiczna, mamy sporo niespodziewanych zwrotów akcji, gorące sceny erotyczne, sporo wulgaryzmów. W książce znajdziemy także wątki związane z problemami rodzinnymi, uzależnieniami czy trudami życia.

Podsumowując książka może się podobać, czyta się ja lekko i szybko, a język jest raczej prosty. Jeśli ktoś lubi romanse motocyklowe to koniecznie powinien ją przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-31
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bad for me
Bad for me
Shanora Williams
7.8/10

Autorka bestsellerów „New York Timesa”, Shanora Williams, przybywa ze smakowicie grzesznym romansem przepełnionym zwrotami akcji, których nie da się przewidzieć… Po moim mieście krąży pewien mit. Mó...

Komentarze
Bad for me
Bad for me
Shanora Williams
7.8/10
Autorka bestsellerów „New York Timesa”, Shanora Williams, przybywa ze smakowicie grzesznym romansem przepełnionym zwrotami akcji, których nie da się przewidzieć… Po moim mieście krąży pewien mit. Mó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Z jego gardła wydobywa się ciche warknięcie, a w oczach płonie mu ogień, gdy na mnie spogląda. W ułamku sekundy chwyta mnie za twarz tak mocno, że jęczę z bólu”. Nova mieszka z bratem, którym od ...

AN
@anitka170

"– Wiem, że facet nie może doj­rzeć, kiedy ma przy sobie kogoś, kto go zła­pie, ile­kroć się po­tknie. Chło­pak musi się po­ty­kać, musi upa­dać, w prze­ciw­nym razie się nie na­uczy. Z jego po­wo­du...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Mrok jest miejscem
Mroczne opowieści

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Bo.Wiem* Jak tylko zobaczyłam tytuł tej książki, wiedziałam, że chcę ją przeczytać. Sam opis przeczytałam w momencie gdy trzymałam ...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
Zadzwoń, jak dojedziesz
Zadzwoń...

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mięta* "Zadzwoń jak dojedziesz" chyba każdy z nas usłyszał takie zdanie od swoich bliskich, ale czy kiedykolwiek spełniliście tę pr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem