W krainie ognistego kwiatu recenzja

Romantyczna saga rodzinna osadzona w realiach XIX-wiecznego świata... Polecam!!

Autor: @kasandra ·1 minuta
2012-12-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przeglądając nowości książkowe zainteresowała mnie książka „W krainie ognistego kwiatu” austriackiej pisarki Carli Federico. Zaciekawił mnie opis a wzrok przyciągnęła świetna okładka. Moja intuicja podpowiadała mi, że warto dać tej lekturze szansę i tak też zrobiłam:).

Kilka słów o treści.. Rok 1852, Hamburg. Grupka osób wyrusza na podbój nieznanego lądu. Mają nadzieję na lepsze życie w Chile, choć o docelowym kraju wiedzą niewiele. Wśród nich spotkamy żywiołową Elizę oraz wiecznie zamyślonego Korneliusza wraz z rodzinami. Każdy z uczestników postrzega podróż w innych kategoriach i czego innego spodziewa się po przybyciu na miejsce. Już podczas rejsu rozpoczyna się pełna przygód, wrażeń i wyzwań wyprawa a potem intrygujące życie na emigracji, w zupełnie innych warunkach niż dotychczas. Surowy klimat, dzika i nieokiełzana przyroda, mała, zamknięta społeczność wrogo nastawiona do obcych a także zmagania z własnymi słabościami, zazdrością, nienawiścią to zaledwie przedsmak czekających na naszych bohaterów przygód. Czy w oddalonym zakątku świata znajdą szczęście? Zapraszam do lektury.

Interesująca książka! Przede wszystkim spodobała mi się fabuła oscylująca wokół losów imigrantów, którzy musieli odnaleźć się w nowym kraju i jednocześnie skonfrontować swoje wyobrażenia o wyprawie z szarą rzeczywistością. Wciągnęłam się od pierwszych stron i z zainteresowaniem śledziłam perypetie bohaterów, którzy zostali ukazani realistycznie i barwnie. Sporo tu emocji, zarówno nadziei, oczekiwania, namiętności, miłości, jak i frustracji, rozczarowania, smutku czy zawiści. Napięcie jest dobrze stopniowane a akcja poprowadzona sprawnie i bez dłużyzn. Język jest plastyczny a styl lekki, więc czytanie nie sprawia trudności. Niewątpliwym plusem tej książki jest fakt, że wydarzenia rozgrywają się w malowniczym, niezwykłym i szalenie poetyckim Chile.

„W krainie ognistego kwiatu” to romantyczna saga rodzinna osadzona w realiach XIX-wiecznego świata. Jest to świetne połączenie powieści obyczajowej, romansu i przygody, które zadowoli niejednego czytelnika. Polecam serdecznie!!

Moja ocena: 5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W krainie ognistego kwiatu
W krainie ognistego kwiatu
Carla Federico
8.7/10

Rok 1852, Hamburg. W porcie spotykają się po raz pierwszy: młoda, żądna przygód Eliza, wiecznie zadumany Korneliusz i ich rodziny, które postanowiły podjąć ryzyko nowego życia w Chile. Każdy od kraju ...

Komentarze
W krainie ognistego kwiatu
W krainie ognistego kwiatu
Carla Federico
8.7/10
Rok 1852, Hamburg. W porcie spotykają się po raz pierwszy: młoda, żądna przygód Eliza, wiecznie zadumany Korneliusz i ich rodziny, które postanowiły podjąć ryzyko nowego życia w Chile. Każdy od kraju ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chcieli rozpocząć nowe życie. Wierzyli, że po długiej podróży czeka ich spełnienie marzeń, że wszystko to, co najpotrzebniejsze, samo wpadnie im w ręce. W obcym, egzotycznym kraju spodziewali się leps...

@Aivalar @Aivalar

Pozostałe recenzje @kasandra

Historia kotem się toczy
Ciekawa, wciągająca historia o szukaniu szczęścia i odkrywaniu siebie... Polecam!!

Lubię literaturę polską, w tym twórczość Renaty L.Górskiej, więc nie mogłam sobie odmówić jej najnowszej książki „Historia kotem się toczy”. W Kasztelowie, małym miastecz...

Recenzja książki Historia kotem się toczy
Formacja trójkąta
Świetny thriller psychologiczny... Polecam!!

Mariusz Zielke to polski pisarz, publicysta, dziennikarz, którego twórczość poznałam przy okazji lektury „Wyrok”. Byłam pod niemałym wrażeniem tej pozycji, stąd też nie m...

Recenzja książki Formacja trójkąta

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem