Rosyjska laleczka recenzja

"Rosyjska laleczka"

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Takie mroczne książki, jak „Rosyjska Laleczka” autorstwa Dagmary Jakubczak nie są łatwe w odbiorze, ale to nie znaczy, że nie są warte tego, żeby po nie sięgnąć. Są czytelnicy, którzy uwielbiają rozkoszować się książkami, które ukazują wiele trudnych tematów. Napięcie potrafi sięgać zenitu, a niektóre sceny sprawiają, że można mieć dreszcze. W takich książkach ewidentnie królują emocje, a bywają one skrajne. Książka, o której dziś Wam opowiadam to dark romans, więc jeśli nie przepadacie za takim gatunkiem to po prostu możecie być zaskoczeni. Takie książki nie są dla wszystkich, jednak ukazują, że czasami warto jest wyjść poza strefę komfortu i przekonać się, jak takie historie potrafią mocno wpłynąć na czytelnika, a los bohaterów interesuje bardziej niż było się tego świadomym.
Główną bohaterką książki autorstwa Dagmary Jakubczak pod tytułem „Rosyjska Laleczka” jest młodziutka, zaledwie osiemnastoletnia Vanessa Crown, jej życie się zmienia i kolejne wydarzenia stają się zaskakujące i niepokojące. Dziewczyna nie wie, co się stało, ale nagle znajduje się w nielegalnym domu publicznym. Nie wie, dlaczego się tam znalazła, ani w jaki sposób, wie jedynie, że nie będzie potulna. W takim miejscu, w najgorszej godzinie Vanessa walczyła. Wystawiona na licytacje otrzymała „swojego właściciela”, a on przypisuje jej ochroniarza. Colton nie odstępuje jej na krok, poważnie wziął sobie do serca nowe obowiązki. Vanessa chce odzyskać wolność, nie poddaje się zbyt łatwo, nawet, jeśli będzie musiała uwieść i rozkochać w sobie ochroniarza. Problem w ty, że mężczyzna nie ma zamiaru na to przystać. Jest zimny i nie znos sprzeciwu, czy uparcie będzie trwał przy swoim? Jakie sekrety skrywa dom i je „właściciel”? Dlaczego to właśnie ona się tam znalazła?
„Rosyjska Laleczka” to książka, która już od pierwszych zdań zaskakuje czytelnika. Autorka nie bała się wprowadzić mocnej akcji, postawić wyraźne granice, które były łamane. Stawianie bohaterów w trudnych sytuacjach i sprawianie, żeby kolejne kroki były jeszcze cięższe wzbudzały jeszcze więcej emocji. Damara Jakubczak porusza wiele trudnych tematów, znajdziecie tutaj handel żywym towarem, wykorzystywanie seksualne przemoc, porwanie. Vanessa znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia, nie dała się jednak stłamsić, walczyła ze wszystkich sił o to, aby przetrwać. Autorka potrafiła mnie zaskoczyć, wykreowała fantastycznych bohaterów, którzy mają swoje tajemnice. Motywy tajemniczego Victora były dla mnie nieznane, zastanawiałam się, dlaczego tak uparcie chciał zapewnić dziewczynie bezpieczeństwo. Jestem przekonana, że „Rosyjska Laleczka” stłamsi was emocjonalnie, co najmniej kilka razy. Czułam się czasami wypompowana, a mimo to wiedziałam, że będę czytała książkę dalej. Musiałam się dowiedzieć, co będzie dalej i jaki będzie finał. Czytając książkę autorki muście przygotować się na ostrą jazdę bez trzymanki.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rosyjska laleczka
Rosyjska laleczka
Dagmara Jakubczak
7.3/10

Życie Vanessy zmienia się nieodwracalnie, kiedy pewnego dnia osiemnastolatka budzi się w nielegalnym domu publicznym. Nie pamięta, jak się w nim znalazła. Jej jedynymi towarzyszami są: samotność, cie...

Komentarze
Rosyjska laleczka
Rosyjska laleczka
Dagmara Jakubczak
7.3/10
Życie Vanessy zmienia się nieodwracalnie, kiedy pewnego dnia osiemnastolatka budzi się w nielegalnym domu publicznym. Nie pamięta, jak się w nim znalazła. Jej jedynymi towarzyszami są: samotność, cie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lektura jest przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia ze względu na drastyczne sceny. „Obie trafiłyśmy do królestwa szatana, w którym faceci czerpią przyjemność. Ich raj jest naszym piekłem. ...

AN
@anitka170

Dark romans, to gatunek, który zawsze będzie siedział głęboko w mojej głowie. Chociaż historia, o której teraz przeczytacie, zaczyna się z dużym przytupem, stopniowo staje się coraz spokojniejsza. Śm...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka