Równoumagicznienie recenzja

Równoumagicznienie

Autor: @biblioteczka.agi ·1 minuta
2023-11-20
Skomentuj
2 Polubienia


„Światło było mgliste i aktyniczne, z rodzaju tego, na którego widok Steven Spielberg wzywa swojego doradcę od praw autorskich.”


Jestem świeżynką, jeśli chodzi o książki z gatunku fantastyka – to znaczy jak byłam w szkole średniej to podczytywałam np. Sapkowskiego albo książki z serii o Wędrowyczu Pilipiuka, natomiast nigdy nie poczułam się na tyle wciągnięta, by powiedzieć, że fantastyka to coś, co lubię czytać. Dlatego też do książek Pratchetta podchodziłam z lekkim dystansem (a cała kolekcja 40 tomów stoi na półce, ale cśś, to pomysł mojego męża!), jednak wczoraj coś mnie podkusiło i sięgnęłam po pierwszą książkę, która otwiera cykl o Czarownicach z Lancre i co tu dużo mówić, przepadłam.


Równoumagicznienie to historia Esk, pierwszej dziewczynki, która chce zostać magiem, jednak nie jest to takie proste, ponieważ… tradycja mówi, że magami są tylko mężczyźni – w końcu tylko oni mogą nosić długie brody. Esk miała być ósmym synem ósmego syna, co oznacza, że zostanie magiem, natomiast los spłatał figla i oto Esk urodziła się dziewczynką. Mimo to było już za późno – magia została z dziewczynką, co nie było na rękę Babci, czyli Esmaraldzie Weatherwax, która była czarownicą (oczywiście żaden mężczyzna nie mógł być czarownicą). Jak można było się domyślić po tytule – walka o tę równość w świecie magicznym to temat przewodni, przedstawiony w zabawny sposób.


Babcia Weatherwax to moja ulubiona postać i cieszę się, że w następnych tomach też się pojawi. Podobał mi się jej humor – martwienie się o to, że mimo spożywania sporej ilości cukru, to ma wszystkie zęby, a także nie ma żadnych kurzajek, a jak wiadomo, każda szanująca się czarownica ma kurzajki i nie ma zębów!


Historia wciąga od samego początku i tak naprawdę nie wiem kiedy zleciało 250 stron. Jedyne czego mi delikatnie brakowało, to większego wprowadzenia do świata, ale z drugiej strony, mam jeszcze 39 innych tomów, żeby ten świat poznać. Dobrze, że nie muszę czekać na kolejne części, tylko wystarczy sięgnąć do prywatnej biblioteczki, bo jestem ciekawa, co będzie dalej. I myślę, że jeśli ktoś nie czytał jeszcze fantastyki i nie wie, czy lubi, to Terry Pratchett może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Równoumagicznienie
10 wydań
Równoumagicznienie
Terry Pratchett
8.0/10

Jest to opowieść o tym, czym jest magia i dokąd zmierza, a co ważniejsze, skąd przychodzi i po co.Przedstawiona historia nie pretenduje do odpowiedzi na wszystkie te pytania, może jednak pomóc w wyjaś...

Komentarze
Równoumagicznienie
10 wydań
Równoumagicznienie
Terry Pratchett
8.0/10
Jest to opowieść o tym, czym jest magia i dokąd zmierza, a co ważniejsze, skąd przychodzi i po co.Przedstawiona historia nie pretenduje do odpowiedzi na wszystkie te pytania, może jednak pomóc w wyjaś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biblioteczka.agi

Ja cię kocham, a ty miau
Ja cię kocham, a ty miau

@Obrazek Pierwsza książka w 2024 roku za mną – zaczęłam całkiem przyjemnie, bo komedią kryminalną autorstwa Katarzyny Bereniku Miszczuk „Ja cię kocham, a ty miau”. I ...

Recenzja książki Ja cię kocham, a ty miau
Zalotnice i wiedźmy
Zalotnice i wiedźmy

@Obrazek „Bo miłość to taki najwspanialszy prezent, który ma wartość tylko wtedy, kiedy się go dostanie bez okazji. Nie da się jej kupić, wygrać, wywalczyć ani na nią ...

Recenzja książki Zalotnice i wiedźmy

Nowe recenzje

Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojce...
@jorja:

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie ...

Recenzja książki Debit
Miłość w cieniu wojny
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Jest rok 1943. Na dwóch przeciwległych krańcach Europy dwie młode kobie...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Padeborn
Zapisane w gwiazdach.
@Malwi:

Remigiusz Mróz ponownie zaprasza czytelników do zanurzenia się w mroczny świat prawniczych zagadek w swojej książce "Pa...

Recenzja książki Padeborn
© 2007 - 2024 nakanapie.pl