Historia Ireny Sendlerowej recenzja

Rzecz o Irenie Sendlerowej

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-01-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jestem zdania, że postać takiego formatu zasługuje na więcej niż jedną, dwie biografie. Cóż, wypada się zgodzić z profesorem Sławomirem Cenckiewiczem, który recenzując pracę Walentynowicz. Anna szuka raju napisał, że:

Polska jest krajem jednej biografii. To znaczy, że postać historyczna cieszy się zazwyczaj zainteresowaniem jednego biografa, a więc jest sprowadzona do jednej książki, która już na zawsze wyznacza kanon wiedzy o jej bohaterze. Upływający czas sprzyja odkrywaniu nowych źródeł, a różnorodność spojrzenia biografów potrafi wydobyć z życiorysów opisywanych postaci wiele nowych wątków.
Z wielkim zaciekawieniem zaopatrzyłam się w publikację Anny Mieszkowskiej, która stanowi kalkę rozważań Anny Bikont Sendlerowa w ukryciu (vide:https://ladymakbet33.blogspot.com/2020/03/komu-przeszkadzaja-zasugi-ireny.html). Niestety.
Nie jestem pewna czy te deliberacje są do końca uczciwe i rzetelne, z wieloma tezami można polemizować.

Historia Ireny Sendlerowej jest uzupełnieniem i rozszerzeniem wydania opowieści o jednej z najsłynniejszych Polek XX stulecia:

Irena Sendlerowa całą wojnę organizowała przemycanie żydowskich dzieci z gett i umieszczała je w przybranych rodzinach, domach dziecka i u sióstr zakonnych. Dzięki jej skrupulatnym notatkom zachowały się nazwiska ocalonych, nie zaginęła ich tożsamość. Nieustannie groziła jej śmierć. W poczuciu zagrożenia żyła także po wojnie.
Dywagacje otwiera rozmowa Mieszkowskiej z Janiną Zgrzembską, córką Ireny Sendlerowej. Na pytanie o zasługi matki, kobieta odpowiada:

Ojej! Jak myśmy z bratem nienawidzili tego mamy społecznictwa. Tego rozdawnictwa. Mama uważała, że jesteśmy szczęśliwi, bo mamy dach nad głową i nie jesteśmy głodni. O innych naszych potrzebach w domu się nie mówiło! Długo nie znaliśmy z bratem prawdy o jej wojennej działalności. Dopiero w 1965 roku, gdy dostała medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, dowiedzieliśmy się za co go otrzymała.
Anna Mieszkowska to kolejna autorka obok Anny Bikont, która za wszelką cenę stara się dowieść, że bohaterka jest mitomanką z ogromną wyobraźnią. Publicystka bezceremonialnie przetrząsa życie prywatne kobiety, doszukując się kłamstw również na tym polu. Mieszkowska tylko pozornie jest życzliwa wobec swojej bohaterki, co widać na dalszych kartach pracy.

2018 rok był Rokiem Ireny Sendlerowej. W związku z tym wstęp do biografii popełnił Marek Michalak, pedagog, dr nauk humanistycznych. Biografia liczy 411 stron ( już z bibliografią i indeksem nazwisk), złożona jest z 26 rozdziałów.


Można przeczytać.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia Ireny Sendlerowej
Historia Ireny Sendlerowej
Anna Mieszkowska
7/10

Irena Sendlerowa całą wojnę pomagała Żydom. Organizowała przemycanie dzieci żydowskich z getta; umieszczała je w przybranych rodzinach, domach dziecka i u sióstr katolickich. Za tę działalność uhonoro...

Komentarze
Historia Ireny Sendlerowej
Historia Ireny Sendlerowej
Anna Mieszkowska
7/10
Irena Sendlerowa całą wojnę pomagała Żydom. Organizowała przemycanie dzieci żydowskich z getta; umieszczała je w przybranych rodzinach, domach dziecka i u sióstr katolickich. Za tę działalność uhonoro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka