Rzut za trzy pocałunki recenzja

Rzut za trzy pocałunki

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-03-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pewnie większość z Was zdążyła już zauważyć, że w tym roku czytam zdecydowanie więcej debiutów niż innych książek, dlatego nikogo nie zdziwi, że "Rzut za trzy pocałunki" to kolejny z nich. Sięgnęłam po tę publikację, ponieważ jak na prawdziwą okładkową srokę przystało, po prostu nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Czy i tym razem piękna oprawa okazała się idealnym wstępem do ciekawej i pełnej emocji historii?

W mojej opinii zdecydowanie tak!

Siatkarka Tessa i koszykarz Cameron Martin to bliźniacze rodzeństwo, które wraz z przyjaciółką dziewczyny — Amber Collins, przeprowadza się do Los Angeles, aby rozpocząć studia na Uniwersytecie Kalifornijskim oraz dołączyć do tamtejszych drużyn sportowych. Dla całej trójki będzie to nie lada wyzwanie, ponieważ ich nowa życiowa przygoda rozpocznie się z dala od ich rodzinnej miejscowości.

Po przyjeździe do Los Angeles dziewczyny postanawiają wybrać się na plażę, gdyż w przeciwieństwie do Camerona, pierwsze spotkanie z nową drużyną mają zaplanowane dopiero na koniec tygodnia. Na nadbrzeżu poznają dwóch przystojnych chłopaków Luke’a Walkera i Daniela Mitchella. Amber, która postawiła sobie za punkt honoru, żeby znaleźć przyjaciółce nowego chłopaka, postanowiła do nich zagadać, zawstydzając ją przy tym, sugerując, iż Tessa szuka księcia z bajki. Zażenowana zachowaniem przyjaciółki dziewczyna ma nadzieję, że już nigdy nie spotka nowo poznanych mężczyzn. Jednak jak będzie w rzeczywistości?

Wygląda na to, że Tessa zauroczyła Luke'a od pierwszego wejrzenia, ponieważ chłopak żałuje, że nie wziął od niej numeru telefonu. Dlatego, gdy spotkają się ponownie, będzie starał się za wszelką cenę zdobyć sympatię dziewczyny. Jak to możliwe? Okazuje się, że Luke i Daniel to członkowie uniwersyteckiej drużyny koszykarskiej, do której dołączył brat Tessy. Zatem ich ciągłe spotkania będą nieodłącznym elementem ich studenckiego życia, szczególnie że główni bohaterowie będę wspólnie uczęszczać na jedne z zajęć. Czy mimo niefortunnego początku znajomości, Luke i Tessa znajdą wspólny język? Jeżeli chcecie poznać odpowiedź na to pytanie oraz dowiedzieć się, jakie niespodzianki przygotował dla nich przewrotny los, koniecznie sięgnijcie po "Rzut za trzy pocałunki" autorstwa P.A. Daniec.

Mimo że nie przepadam za książkami, w których relacja głównych bohaterów rozwija się tak szybko, to akurat w przypadku tej konkretnej publikacji zupełnie mi to nie przeszkadzało. Wszystko za sprawą Luke'a i Tessy, którzy urzekli mnie już od samego początku, od pierwszej sceny z ich udziałem, po której przeczytaniu założyłam, że będzie to urocza i ujmująca historia miłosna.

W mojej ocenie główni bohaterowie to połówki jednego jabłka. W stosunku do siebie są niezwykle oddani i wspierający. A co najważniejsze, dużo rozmawiają, a wszelkie pojawiające się w ich życiu problemy rozwiązują wspólnie. Niezwykle mnie to urzekło, ponieważ w książkach przeważnie, gdy na horyzoncie pojawiają się trudności, jedna ze stron zamyka się w sobie, albo zwala winę na tę drugą osobę. Tutaj podobne sytuacje nie miały w ogóle miejsca.

Zapewne niektórzy z Was zarzucą tej publikacji, że jest nieco przesłodzona i przewidywalna, ale jak powszechnie wiadomo, życie potrafi pisać różne scenariusze, a ten, napisany przez autorkę, wydaje mi się na tyle autentyczny i spójny, że z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że P.A. Daniec kupiła mnie tą historią, dlatego z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnej części, która jak dowiedziałam się z wattpada, będzie skupiać się na postaci najlepszego przyjaciela Luke'a — Daniela.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rzut za trzy pocałunki
Rzut za trzy pocałunki
P.A. Daniec
7.6/10
Cykl: UCLA, tom 1

Tessa Martin, jej brat bliźniak Cameron oraz najlepsza przyjaciółka Amber Collins wyjeżdżają z rodzinnego miasta do Los Angeles, aby tam zacząć studia na wymarzonej uczelni. Są podekscytowani nowym p...

Komentarze
Rzut za trzy pocałunki
Rzut za trzy pocałunki
P.A. Daniec
7.6/10
Cykl: UCLA, tom 1
Tessa Martin, jej brat bliźniak Cameron oraz najlepsza przyjaciółka Amber Collins wyjeżdżają z rodzinnego miasta do Los Angeles, aby tam zacząć studia na wymarzonej uczelni. Są podekscytowani nowym p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Historia młodej dziewczyny, która wraz z bratem bliźniakiem i najlepszą przyjaciółką wkraczają w samodzielne, dorosłe życie, wyjeżdżając na studia. Tessa główna bohaterka wyjeżdża na studia aby skupi...

WE
@werka30092002

Lubicie sport, ruch, aktywność fizyczną ? A może lubiliście w czasie liceum/studiów ? Obecnie moim sportem jest obracanie stron w książkach ;) ale dawniej bardzo lubiłam siatkówkę. Kocha ją wręcz boh...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie