Sądy bezprawia. Wokół pokazowych procesów politycznych organizowanych w Warszawie (1944-1989)- recenzja

'Sądzi Kryże, będą Krzyże'

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-05-04
Skomentuj
2 Polubienia
Sformułowanie, którym posiłkował się znany mecenas i obrońca w procesach politycznych, Władysław Siła- Nowicki, pasuje jak ulał do monografii autorstwa Patryka Pleskota.

Roman Kryże, bo to o nim mowa, należał do wysokiej klasy zbrodniarzy komunistycznych. Orzekał m.in. w aferze mięsnej. Był ojcem Andrzeja Kryżego, również sędziego, sekretarza stanu w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Takich jak on było wielu, np. Stefan Michnik, brat popularnego dziennikarza. Wsławił się jako informator i rezydent Informacji Wojskowej. W niektórych procesach Michnik uczestniczył osobiście. W 1968 roku wyemigrował do Szwecji, gdzie żyje w spokoju i dostatku. Sympatyzuje z Komitetem Obrony Demokracji, strofując innych w sprawach praworządności i niezawisłości sądownictwa.

Procesy pokazowe to takie, których oskarżenia zasadzały się na czynnikach politycznych. Ich kampania była szeroko zakrojona, np. w mediach. Powtarzając za historykiem, chodzi o przekaz stricte ideologiczno- propagandowy. Tego typu procesy miały już miejsce w 1944 roku na ziemiach ''wyzwalanych'' przez Armię Czerwoną. Wedle opinii Filipa Musiała nie możemy jeszcze mówić o procesach pokazowych, raczej o próbach ich nagłaśniania. Patryk Pleskot objaśnia znaczenie obu przymiotników. Scharakteryzował wojskowe sądy rejonowe, czyniąc to w bardzo przystępny sposób. Mnogość faktów, dat, nazwisk nie przytłacza czytelnika. Mamy sprawy znane i nieznane, ale wszystkie równie ważne. Naukowiec szeroko omówił aferę mięsną, na śmierć został skazany ojciec znanego aktora Stanisław Wawrzecki. Nawiasem mówiąc, śledztwo podjęto na podstawie anonimowego donosu, władzy szukającej winnych za braki w zaopatrzeniu to odpowiadało.

Komuniści wykorzystywali wszystkie dostępne środki, instrumenty, aby rozgromić przeciwników, tzw. wrogów Polski Ludowej. Przystąpiono do nierównej walki z wymyślonym nieprzyjacielem, uciekano się do przemocy. Prześladowano członków Polskiego Państwa Podziemnego, ale nie tylko. Represje dotknęły również oficerów przedwojennych i księży. Zarzuty były wątłe, wyimaginowane, podobnie rzecz miała się z zeznaniami. Wyszczególniono, iż w czasach słusznie minionych wydano ponad 80 tys. wyroków skazujących, z czego 4,5 tys. to kara śmierci. Miały być przestrogą dla wszystkich ''przestępców" podnoszących rękę na PRL. Surrealistyczne wyroki sądowe pokazywały paranoję i strach wymiaru sprawiedliwości. Uzasadnienia stanowiły zwykłą grafomanię, nacechowane były emocjami, knajackim językiem. Urojenia rządzących nie miały granic, że nie wspomnę o szacunku wobec prawdy.

Lektura nie jest łatwa, ale ma sporo walorów: klarowność wywodów, zwięzłość wypowiedzi, bogata bibliografia. Monografia jest solidna, starannie udokumentowana. Okładka przykuwa wzrok, treść jest niemniej wstrząsająca. Zwróciłam też uwagę na proces generalski i taterników jako akordy wzajemnego zwalczania się przez komunistów. Treść została ładnie podzielona, jest przejrzysta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-04
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sądy bezprawia. Wokół pokazowych procesów politycznych organizowanych w Warszawie (1944-1989)-
Sądy bezprawia. Wokół pokazowych procesów politycznych organizowanych w Warszawie (1944-1989)-
Patryk Pleskot
10/10

Monografia analizuje zjawisko pokazowych procesów politycznych w całym okresie komunistycznej Polski. Polityczne procesy pokazowe (publiczne), niezależnie od epoki i ustroju, mają jeden c...

Komentarze
Sądy bezprawia. Wokół pokazowych procesów politycznych organizowanych w Warszawie (1944-1989)-
Sądy bezprawia. Wokół pokazowych procesów politycznych organizowanych w Warszawie (1944-1989)-
Patryk Pleskot
10/10
Monografia analizuje zjawisko pokazowych procesów politycznych w całym okresie komunistycznej Polski. Polityczne procesy pokazowe (publiczne), niezależnie od epoki i ustroju, mają jeden c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem