Sąsiedzka miłość recenzja

Marcelina postanawia spędzić wakacje z rodzicami i wraca do swojej rodzinnej miejscowości. Wyjazd ten okazuje się dla niej dość sporym przeżyciem, ponieważ sąsiad jej rodziców to jej przyjaciel z dzieciństwa i pierwsza wielka miłość. Przyjaźń zakończyła się nagle, a Marcelina wciąż nie może tego przeboleć, dlatego pierwsze po latach spotkanie okazuje się dla niej bardzo trudne. Wyznanie chłopaka, wyjaśniające powód zerwania znajomości jeszcze bardziej rani dziewczynę, która postanawia dać sobie spokój z Igorem. Szybko okazuje się, że chłopak będzie potrzebował jej wsparcia, a dziewczyna będzie musiała walczyć ze swoimi uczuciami do byłego przyjaciela.

Marcelina i Igor byli sobie bardzo bliscy, a mimo to chłopak pozostawił przyjaciółkę ze złamanym sercem. Dziewczyna starała się wyjść na prostą, jednak nie była w stanie zbudować żadnych nowych relacji. Odrzucenie przez przyjaciela odbiło się na niej na wiele lat.
Bohaterowie są w bardzo młodym wieku i już mają za sobą trudne przejścia.

Książka napisana jest prostym językiem, sama historia również nie jest skomplikowana.
Dwoje młodych ludzi, znajomi z sąsiedztwa, przyjaźń damsko-męska, w której dziewczyna zakochuje się w swoim przyjacielu.
Każde z nich poszło w swoją stronę, Igor zdążył się zaręczyć, a Marcela nadal leczyła złamane serce. Sprawa wydaje się przesądzona, jednak autorka postanawia trochę namieszać w życiu chłopaka, doprowadzając do dość nieprzyjemnych sytuacji. Bardzo zaskoczył mnie taki obrót wydarzeń, bo historia zapowiadała się dość spokojnie. Jednak te wszystkie wydarzenia sprawiły, że z czasem Marcelina postanowiła o siebie zawalczyć i wybić sobie Igora z głowy. Ponowne spotkanie przyjaciela wiele jej uświadomiło i przeszła sporą przemianę.

Książka do przeczytania w kilka godzin. Jeżeli liczycie na płomienny romans, to go nie dostaniecie. Historia opiera się głównie na przeżyciach bohaterów, ich trudnej relacji, życiowych zawirowaniach oraz chęci ustalenia, czy są w stanie odnowić przyjaźń, którą odrzucili wiele lat wcześniej. Bohaterowie przejdą długą i wyboistą drogę domomentu, w którympoukładają swoją relację. Zakończenie okaże się bardzo zaskakujące, ale wbrew pozorom pozytywne.