Tajemnicza Polana. Czarna chmura recenzja

Sekrety Tajemniczej Polany

Autor: @Amarisa ·3 minuty
2014-11-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Głównym bohaterem książki "Tajemnicza Polana. Czarna chmura" Krzysztofa Koźbiała jest chłopczyk o imieniu Wojtek. Uwielbia czytać książki, zwłaszcza przygodowe, a w zaciszu swojego pokoju oddaje się marzeniom o wyprawach, dzięki którym sam mógłby kiedyś przeżyć jakąś niebywałą przygodę. Co prawda właśnie rozpoczęły się wakacje, jednakże na rodzinny wyjazd w góry musi jeszcze trochę poczekać, gdyż rodzice dopiero za kilka tygodni dostaną urlop. Póki co musi znaleźć sobie jakieś zajęcie, aby się przez ten czas nie nudzić. Z pomocą przychodzi dziadek, który zawsze potrafi wymyślić jakieś przeciwprzykrości zapobiegające smutkom u swego wnuka. Zabiera go ze sobą do ogródka działkowego, w którego pobliżu leży Tajemnicza Polana, o której krążą przeróżne opowieści, jak np ta, wg której jest to miejsce magiczne, na którym dzieją się przedziwne rzeczy. Dotąd Wojtusiowi nie wolno było tam chodzić, jednak w tym roku to się zmieniło. Dziadek uznał, że nadeszła pora, aby wybrał się na polanę, by odkryć, jakie też tajemnice ona skrywa. Kiedy chłopczyk dociera na miejsce, początkowo nie widzi w nim niczego nadzwyczajnego - ot zwykła polana porośnięta trawą, na której właściwie nic się nie dzieje. Znudzony i niepocieszony znajduje poziomkę, którą zjada ze smakiem. Po chwili z jego brzucha dają się słyszeć jakieś dziwne dźwięki... a kiedy się urywają, chłopiec odkrywa, że świat dookoła niego uległ zaskakującej zmianie. Gdzie nie spojrzał, wszystko było olbrzymie - trawa, kwiaty, cienkie dotąd gałązki i patyczki. A może to nie świat urósł, tylko on zmalał stając się maleńki niczym krasnoludek? Czyżby zasnął i to wszystko mu się śniło? A może dał się zbytnio ponieść swej wybujałej wyobraźni, która teraz płata mu figle? Gdzie leży prawda?

Tymczasem na Wojtusia czeka niezwykła przygoda. Niczym młody detektyw wraz z nowo poznanymi przyjaciółmi będzie się starał rozwiązać zagadkę pojawiających się na polanie co piętnaście minut silnych wiatrów, które stanowią nie lada problem i prawdziwe niebezpieczeństwo dla jej mieszkańców. Przejedzie się na grzbiecie jaszczurki wyścigowej. Pozna zdobywczynię pierwszego miejsca zawodów w łapaniu much na czas, które odbywają się co roku podczas olimpiady sportowej. Stawi czoło antypatycznym i opryskliwym mrówkom. Wysłucha opowieści pewnej biedronki o tym, jak zaginęła jedna z jej kropek, a ona wyruszyła samotnie na wyprawę poszukiwawczą. Będzie miał okazję zrozumieć, dlaczego jedna z roślin zwana jest Kosmaczkiem Kichawkowym. Ale przede wszystkim stanie wraz ze wszystkimi mieszkańcami polany do bitwy przeciwko tajemniczej czarnej chmurze...

Zanim autor zdecydował się na napisanie książki o Tajemniczej Polanie, stworzył wpierw na potrzeby przedszkolaków obrazkową historyjkę o biedronce, która wyrusza samotnie na niebezpieczną wyprawę, by po drodze przeżyć prawdziwą przygodę i odkryć tajemnice otaczającego ją świata. Z czasem w głowie autora rodziły się kolejne postaci, pomysły, aż końcu zdecydował się wprowadzić do całej historii małego chłopczyka, który stał się jej głównym bohaterem. Po co w ogóle napisał tę książkę? Jak sam twierdzi na półkach księgarń znaleźć można mnóstwo publikacji dla dzieci, jednak nie wszystkie one niosą ze sobą ważne treści. Krzysztof Koźbiał chciał, by jego historia uczyła małych czytelników czegoś dobrego, pożytecznego, przydatnego w późniejszych latach ich życia. I tak też jest w istocie. "Tajemnicza Polana. Czarna chmura" to opowieść o tym, jak ważna jest przyjaźń, szczerość, prawość, wzajemny szacunek, zaufanie względem innych oraz współpraca, dzięki której można naprawdę wiele osiągnąć. Stworzona przez niego historia jest ciekawa i wciągająca, a zamieszczone w niej ilustracje autorstwa Karoliny Nowickiej idealnie ją uzupełniają. Jedyne, do czego mam zastrzeżenie odnośnie tej historii, to pojawiające się od czasu do czasu trudne słownictwo, które dla małych dzieci może być niezrozumiałe (np zblazowany czy deliberacja) oraz jeden fragment, który nieszczególnie przypadł mi do gustu, a mianowicie o mamie żabie straszącej swoje dzieci tym, że odda je bocianowi, jeśli te będą nieposłuszne. A wszyscy wiemy, jak kończy się spotkanie żaby z bocianem. Więc czy powinno się czymś takim straszyć własne dzieci? Śmiercią?... Czy jest to aby kara adekwatna do przewiny? Nie sądzę.

Niemniej jednak książka Krzysztofa Koźbiała to bardzo ciekawa historia przygodowa, która powinna spodobać się wielu dzieciom. Nie tylko bawi, dostarcza rozrywki, ale również uczy rzeczy, wartości, które przydadzą im się w przyszłości. Warto po nią sięgnąć. Polecam.

Moja ocena: 4/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-11-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnicza Polana. Czarna chmura
Tajemnicza Polana. Czarna chmura
Krzysztof Koźbiał
8/10

Czy wspaniałych przygód można doświadczyć wyłącznie na egzotycznej wyspie, na wielkim statku lub wysoko w górach? Otóż nie! Wojtek przekonał się, że przygodę można przeżyć nawet tu – na polanie – tuż ...

Komentarze
Tajemnicza Polana. Czarna chmura
Tajemnicza Polana. Czarna chmura
Krzysztof Koźbiał
8/10
Czy wspaniałych przygód można doświadczyć wyłącznie na egzotycznej wyspie, na wielkim statku lub wysoko w górach? Otóż nie! Wojtek przekonał się, że przygodę można przeżyć nawet tu – na polanie – tuż ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Amarisa

Biedny Tom już wystygł
Biedny, oj biedny...

"Kto powinien sięgnąć po tę powieść? Może i się powtórzę, gdyż pisałam o tym przy okazji omawiania poprzednich tomów, ale w tym wypadku powinno zostać mi to wybaczone – b...

Recenzja książki Biedny Tom już wystygł
Pod gwiazdami Smoka
Detektyw Murdoch znów ma pełne ręce roboty!

"Kto powinien sięgnąć po tę książkę? Miłośnicy kryminałów, zwłaszcza tych retro. Amatorzy detektywistycznych zagadek rozwiązywanych w starym, dobrym stylu. Pasjonaci spra...

Recenzja książki Pod gwiazdami Smoka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka