Selkis recenzja

Selkis

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2022-05-03
Skomentuj
1 Polubienie
Nazwisko Gai Grzegorzewskiej przewijało mi się od jakiegoś czasu za sprawą serii kryminalnej z detektyw Julią Dobrowolską, jednak przewrotnie pierwsze spotkanie z twórczością autorki zaczęłam od powieści science fiction. I nie żałuję, bo wciągnęła mnie nie tylko na pokład statku kosmicznego Starcastle gdzieś w dalekiej przyszłości, w odległej galaktyce, ale i w wir wydarzeń, w których wątek romantyczny konkuruje z kryminalnym.

Akcja rwie do przodu od pierwszych stron, ukazując smutny koniec ludzkości, niemalże doszczętnie unicestwionej przez Obcych. Załodze Starcastle udaje się przetrwać tylko dzięki współpracy z rozbitkami ze statku handlowego przebywającego w pobliżu. Na ile jednak starczy dobrej woli gdy wśród trejderów znajdzie się nie tylko człowiek, ale budząca strach ogoniasta samica Scorpa i robot?

Rozbitkowie mogą okazać się niebezpieczni i nieprzewidywalni. Tylko czy strachem można tłumaczyć to, że istoty nieludzkie wykazują się wrażliwością i empatią, a ludzie ze swoim poczuciem wyższości, pogardą i okrucieństwem odsłaniają swą prawdziwą naturę?

W tych jakże niesprzyjających warunkach rozwija się uczucie pomiędzy dwojgiem przedstawicieli odmiennych gatunków, na przekór wszystkiemu i wszystkim. Przyznam, że była to najbardziej fascynująca relacja miłosna, jaką dane mi było śledzić na kartach książki. Zaskakująca, budząca uśmiech, ale i wiele skrajnych emocji. Dzięki retrospekcjom możemy poznać historię rozbitków, pełną cierpienia, traumatycznych doświadczeń i rodzącej się między nimi relacji.

Autorce udało się stworzyć nie tylko zapierającą dech międzygalaktyczną przygodę i znakomicie wpleść w nią intrygę kryminalną i oryginalny wątek romantyczny, ale też zawrzeć w niej wartościowy przekaz nieprzychylny gatunkowi ludzkiemu. Dla mnie jednak najbardziej genialna okazała się kreacja bohaterów, zarówno ludzi, jak i humanoidów i syntetyków.

A postać tajemniczej Selkis, która dopiero odkrywa swą prawdziwą naturę i możliwości tak mnie zafascynowała, że cieszę się na ponowne spotkanie z nią gdzieś w odległej galaktyce, ale na szczęście w nie tak dalekiej przyszłości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-25
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Selkis
Selkis
Gaja Grzegorzewska
7/10

Nietypowa miłość, bestialskie zbrodnie i walka o przetrwanie na tle wydarzeń prowadzących do anihilacji ludzkości. Space opera, z jaką się jeszcze nie zetknęliście! Poznajcie kosmiczne oblicze Gai G...

Komentarze
Selkis
Selkis
Gaja Grzegorzewska
7/10
Nietypowa miłość, bestialskie zbrodnie i walka o przetrwanie na tle wydarzeń prowadzących do anihilacji ludzkości. Space opera, z jaką się jeszcze nie zetknęliście! Poznajcie kosmiczne oblicze Gai G...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka