Sfora recenzja

"Sfora"

Autor: @ksiazka_ukryta_w_puszczy ·2 minuty
2022-08-23
Skomentuj
3 Polubienia
Kochanne moliki jakie macie plany na dlugi weekend? Kto będzie go spędzał z książką?
.
Po przeczytaniu tej książki okładka jeszcze bardziej mnie przeraża niż na samym początku 😳 Jeśli nie wiecie dlaczego, to gorąco Was namawiam do zapoznania się ze "Sforą"🥰
.
🌿 Jest sroga zima, a w lesie nieopodal Zielonej Góry zostaje odnaleziona ludzka ręka, która prawdopodobnie została odgryziona przez człowieka. Tym samym dochodzi również do innych brutalnych morderstw, ofiarami przeważnie są zakonnice i księża. Na domiar złego, w lesie grasuje sfora wilków, która nie pomaga w prowadzeniu śledztwa. Nie długo po tym w mieście narasta panika związana z tajemniczym mordercą, a pogłoski mówią o grasującym wilkołaku. Inspektor Czarnecki powołuje specjalną grupę dochodzeniową, w skład której wchodzą niezastąpiony duet: Igor Brudny wraz z Julią Zawadzką. Czeka ich trudne i niebezpieczne śledztwo.🌿

Skąd autor czerpie pomysły na tę historię, to nie mam zielonego pojęcia, ale co książka to stawia sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Czy Pan Piotrowski jest w stanie jeszcze czymś zaskoczyć czytelnika? Uwierzcie mi, że jest. Jego książki są wyjątkowe w swojej brutalności i stopniu przerażenia. On swoimi powieściami dosłownie robi sieczkę w głowie, a po ich przeczytaniu nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować przez jakiś czas, za nim nie pozbierasz się do kupy. Czytając "Sforę", a dokładnie będąc przy samym zakończeniu, miałam ciarki na ciele i po raz pierwszy nie zazdrościłam głównym bohaterom, w jakim położeniu się znaleźli, pisarz nie miał dla nich litości. Od tej pory, będę inaczej patrzyła na las i miała oczy z tyłu głowy wchodząc do niego🤭
.
Chociaż zakończenia oznaczają tylko jedno, że to już koniec historii, to ja cieszę się na nie jak dziecko, bo wiem, że Pan Piotr nie zostawi tak czytelnika bez niczego. On lubi pozostawić posmak tego, co będzie na nas czekało w kolejnej części. A jak pisałam na początku, że co kolejną część to jest tylko bardziej mrocznie, przerażająco i tajemniczo. A historię o komisarzu Igorze Brudnym są tak uzależniające, że chcesz tylko więcej, wręcz można go wciąga nosem. Oprócz tego świetnie zostali wykreowani bohaterowie, każdym nich nie został tutaj przypadkowo umieszczony, a miał do odegrania określoną rolę. A całości dopełniał klimat panujący w książce i ta sceneria zimowa, która dodatkowo dodawała tego dreszczyku grozy.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2

Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawia...

Komentarze
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2
Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można uznać za nieco bajkowy, ale j...

@landrynkowa @landrynkowa

„Sfora” okazała się być świetną kontynuacją serii kryminalnej z komisarzem Igorem Brudnym. Z miejsca należy się duży plus dla autora – Przemysława Piotrowskiego za pociągnięcie wątków osobistych głów...

@maniek @maniek

Pozostałe recenzje @ksiazka_ukryta_w...

Smolarz
"Smolarz"

Macie swoich ulubionych autorów, po których sięgacie w ciemno, bo wiecie, że to jest pewniak?🤔 . Ja tak mam z książkami @przemyslawpiotrowski jeszcze na żadnej się nie ...

Recenzja książki Smolarz
Tyle groźnych miejsc
"Tyle groźnych miejsc"

Pamiętam, jak mnie kiedyś mama obudziła w nocy, a ja siedzę taka zaskoczona z nożyczkami w ręku, bo chciałam sobie włosy obciąć. Nie wiem, co wtedy musiało mi się przyśn...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka