Największy skarb recenzja

Siła kobiet na afrykańskiej ziemi

Autor: @sylwiacegiela ·2 minuty
2024-02-13
Skomentuj
15 Polubień
Ta książka to jedna wielka wędrówka - wędrówka przez Afrykę, ale nie tylko. Autorka zaprasza nas, czytelników, do świata, którego nie znamy i często nie chcemy znać. Wszystko zaczyna się od wyprawy Joy Makeby marzącej o karierze dziennikarki. Nagle więc wyrusza w podróż życia, jednak nie spodziewa się, że będzie ona miała tak ogromny wpływ na jej późniejsze losy. Wyruszają w pogoń za przygodą, gdzie każdy ma swój cel. Dopiero potem okaże się, czy będzie to dobry temat na artykuł rozpoczynający błyskotliwą karierę w gazecie, romantyczna podróż czy odkrywanie czarnego lądu wraz z jego najmroczniejszymi sekretami.


Jedno jest pewne uczestnicy eskapady nie będą narzekać na nudę. Odkryją wiele ciekawych miejsc, dotrą do najgłębiej skrywanych zagadek Afryki. Zatopią się w mroczne sekrety, o których wielu woli nie wiedzieć. Świat wierzeń, zabobonów oraz okrutnych rytuałów stanie przed nimi otworem. Dostaną okrutną lekcję historii kontynentu tak odległego od Europy, że aż niemożliwe, żeby takie rzeczy działy się w XXI w. na oczach innych narodów. Mimo tych zbrodni autorka stara się jednak tłumaczyć tamtejsze tradycje i obrzędy, ponieważ nie zawsze wynikają one ze złych zamiarów.

Dość ciekawie opisana tutaj też została sytuacja kobiet, które niemal każdego dnia są narażone na niebezpieczeństwo, najczęściej złą wolę swoich ojców czy mężów. Nagminne jest ich uprzedmiotowienie, o czym Europejczykom zupełnie się nie śni. Ich pojęcie cywilizacji znacząco różni się od naszego. Często nie mając innego wyjścia, zgadzają się na swój los i w większości biernie się mu poddają. O żadnej walce nie może być mowy, ponieważ zwyczajnie narażają swoje życie.

Ta opowieść jest więc nie tylko o morderstwach, handlu dziećmi, kłusownictwie ale też o historii nas samych. Bez przeszłości bowiem nie istniejemy. Trudno nam zachować tożsamość, jeśli nie wiemy, kim byli nasi przodkowie. Trzeba za wszelką cenę pielęgnować wiedzę o sobie, aby przekazywać ją z pokolenia na pokolenie. Tylko tak ocalimy od zapomnienia skrawki przeszłości. „Największy skarb” to również fabuła poruszająca temat kobiecej siły i solidarności wobec przemocy. Daje do zrozumienia, że każde trudności jesteśmy w stanie przezwyciężyć tylko wtedy, jeśli będziemy się im przeciwstawiać razem.

Hanna Cygler zabiera czytelników w miejsca dobrze jej znane. Dzięki niej możemy się przekonać, co właściwie jest naszym największym skarbem. Mimo iż akcja powieści rozwija się dość wolno, to jednak w pewnym momencie odsłania całą paletę zdarzeń i emocji związanych z Afryką oraz ludźmi po niej podróżującymi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-02
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Największy skarb
Największy skarb
Hanna Cygler
8.4/10

Opowieść o afrykańskiej podróży, w trakcie której wszystko może się wydarzyć. Joy Makeba odbywa staż w redakcji miejscowej gazety i marzy o karierze dziennikarki. Przepustką do nowego etapu w jej...

Komentarze
Największy skarb
Największy skarb
Hanna Cygler
8.4/10
Opowieść o afrykańskiej podróży, w trakcie której wszystko może się wydarzyć. Joy Makeba odbywa staż w redakcji miejscowej gazety i marzy o karierze dziennikarki. Przepustką do nowego etapu w jej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czuję na skórze podmuch ciepłego, afrykańskiego powietrza! I jest to uczucie niezwykle przyjemne. -*-*-*-*-*-* Joy Makeba, aspirująca, młoda dziennikarka wyrusza razem ze swoim przyjacielem z Polski...

@sweet_emily_and_her_world @sweet_emily_and_her_world

"Grozi ci wielkie niebezpieczeństwo (...) Musisz uważać na fałszywych ludzi, którzy udają przyjaciół. Oni są gorsi od wrogów." 🌟🌟🌟 Poruszająca najczulsze struny ludzkiej duszy. Owiana nutą tajemnic...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Urodziłam się, by żyć
„Listy do przeszłości” – poruszająca podróż przez miłość, przebaczenie i dziecięce traumy

„Urodziłam się, by żyć” to druga część autobiograficznej opowieści, dzięki której autorka mogła z pełną wnikliwością zajrzeć w głąb siebie i jeszcze raz przeanalizować w...

Recenzja książki Urodziłam się, by żyć
W stronę serca
"W stronę serca" – literacka podróż ku prawdziwym emocjom

"W stronę serca" Luizy Włoch to autobiograficzna opowieść o miłości i różnej jej obliczach napisana z perspektywy przebytych doświadczeń. Kobieta na swojej drodze spotyk...

Recenzja książki W stronę serca

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri