Sonia recenzja

Skrzywdzona przyszłość

Autor: @rainestrella95 ·1 minuta
2021-02-25
1 komentarz
1 Polubienie
Czytając książki, zwykle utożsamiam się z bohaterami, co niejednokrotnie prowadzi do tego iż dopóki nie skończę, przeżywam wraz z nimi ich życie - zarówno radości, jak i smutki - często nawet nie do końca zdając sobie sprawę z tego jak bardzo oddziałuje to na moje samopoczucie. Tak było i tym razem. Całkowicie wchłonęła mnie atmosfera, którą przedstawiła Pani Louis. Czytając czułam współczucie dla Teresy Hamera, porzuconej wraz z dwójką małych dzieci w święta, ból Marysi z powodu odrzucenia przez męża, upokorzenie i niedowierzanie Soni, Laurze i Róży, które doprowadziło do większych i mniejszych tragedii oraz radość życia Eli Srebro, która była takim promykiem nadziei, pozytywną iskierką tej pozycji, pośród ogromu tych wszystkich opisanych nieszczęść. Kumulacja emocji bohaterów spowodowała, że musiałam ją na chwilę odłożyć, by odciąć się od tego smutnego świata, przedstawionego tak realnie, jakby tuż obok... Bardzo mnie poruszyła lektura tej książki, a obrazy w niej zawarte mocno wyryły się w moim umyśle, tak mocno, że jestem pewna, iż jeszcze długo nie będę w stanie o nich zapomnieć... Autorka zawarła w niej dużo bólu, niezrozumienia, bezsilności i cierpienia, pod postacią bohaterów.

Myślę, że warto przeczytać "Sonię" zarówno ze względu na bardzo dobry warsztat literacki autorki - co niewątpliwie sprawia, że książkę czyta się niemalże błyskawicznie - jak i z uwagi na poważny temat tu poruszany. Być może po jej lekturze staniemy się bardziej świadomi i uważni, jeśli chodzi o problem pedofilii i nie będziemy lekceważyli sygnałów wysyłanych przez wołające o pomoc dzieci.

Warto czasem sięgnąć po tego rodzaju książkę, aby potrafić wczuć się w sytuację wykorzystywanych dzieci, bez oceniania i krytykowania, ale właśnie z otwartością. Dzięki temu będziemy być może w stanie w porę zareagować i uratować przed ludźmi, którzy tylko czekają na naiwność i ufność dzieci. Może sprawi to, że takie dziecko w przyszłości nie będzie skrzywione psychicznie i będzie stanie założyć własną rodzinę, o zdrowych relacjach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-04-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sonia
Sonia
Magdalena Louis
6.7/10

W 1979 roku dziewięcioletnia Sonia i piętnastoletnia Maria spędzają ostatnie rodzinne Święta Bożego Narodzenia. Ojciec porzuca córki i żonę i wyjeżdża z inną kobietą do Ameryki. Jego nagłe odejście z...

Komentarze
@rainestrella95
@rainestrella95 · ponad 3 lata temu
Pozycja zdecydowanie warta przeczytania, mimo iż omawia dość trudny temat jakim jest pedofilia. Jest to dość trudna książka, skłania do wielu przemyśleń i nie polecam czytać jej w jakimś trudnym okresie swojego życia, bo można się dodatkowo zdołować. Zachęcam do lektury(:
Sonia
Sonia
Magdalena Louis
6.7/10
W 1979 roku dziewięcioletnia Sonia i piętnastoletnia Maria spędzają ostatnie rodzinne Święta Bożego Narodzenia. Ojciec porzuca córki i żonę i wyjeżdża z inną kobietą do Ameryki. Jego nagłe odejście z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @rainestrella95

Szpetnicy
Szpetnicy

Czytanie tej książki zdecydowanie nie sprawiło mi przyjemności. Zniechęciłam się już na starcie, gdyż książka rozpoczyna się od sceny erotycznej i wewnętrznej gonitwy my...

Recenzja książki Szpetnicy
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Wiele odcieni miłości

Pierwsza rzecz, która przyciąga wzrok i zachęca do przeczytania tej książki to oczywiście przepiękna okładka. Widzimy na niej kolorowe kwiaty, a nawet dwa kolibry, które...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka