Ślady krwi recenzja

Ślady krwi

Autor: @grejfrutoowa ·3 minuty
2013-08-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jan Polkowski debiutował w 1978 roku. Zajął się wydawaniem swoich wierszy, które ukazały się w kilku tomikach, część już w niepodległej Polsce. W 2013 roku dzięki wydawnictwu M ukazała się jego powieść „Ślady krwi”.

Henryk Harsynowicz mieszka od wielu lat w Ameryce. Jest obywatelem Kanady, mimo że urodził się i wychował w Polsce. W ciężkich dla ojczyzny czasach postanowił wyemigrować – był to rok 1983. W tym czasie wydarzyło się wiele, zarówno w jego życiu prywatnym, jak i w kraju, za którym tęskni. Powrót planował wiele razy, ale ciągle coś stawało mu na drodze. Głównym problemem był brak dowodu, który musiał wymienić w Polsce na paszport. W końcu jednak dociera do Polski, ma już kilkadziesiąt lat na karku. Tu czekają go kolejne trudności – nie dość, że zmarł jego ojciec, zostawiając mu spory spadek, to jeszcze ktoś włamuje się do jego mieszkania, a przeszłość puka do jego drzwi. Henryk musi poradzić sobie ze sprawami z dawnego życia, które wracają jak bumerang.

Książka porusza wiele ważnych kwestii. Jest tu zarówno wątek osobistej tragedii mężczyzny – rozstał się z żoną, z ojcem nie miał kontaktu od wielu lat, a na dodatek zbieg złych okoliczności pozbawił go polskiego obywatelstwa. Jego tożsamość, tak jak alegoryczna tożsamość zagubionej w wielu momentach dziejów Polski, jest zawłaszczona i zmieniona. Oprócz tego w książce pojawia się wiele ważnych wydarzeń, jako tło życia Henryka.

Powieść rozgrywa się w trzech wymiarach. Rozdziały poświęcone są albo różnym okresom, albo w trakcie następują retrospekcje i w ten sposób dowiadujemy się o tym, co było wcześniej. Każdy rozdział zawiera w nazwie datę i miejsce, do którego się teraz przenosimy wraz z opowieścią.

Historia – narodu i prywatna – jest tu bardzo mocno wyeksponowana. To ciekawie przedstawione dzieje Polski na podstawie studium przypadku.

Książka jest napisana dość specyficznym językiem. Niektórym zapewne będzie on przeszkadzać, ale jak dla mnie był interesujący. Nie ma tu prostych zdań. Są wyszukane formy, dobrze dobrane przymiotniki, oryginalne połączenia. Narracja trzecioosobowa spełnia świetnie swoją rolę, gdyż narrator jest wszechwiedzący i to on przedstawia wspomnienia Henryka. Poza tym dialogów nie jest jakoś dużo, co mi bardzo odpowiada. No i co trzeba przyznać – postacie są mocno zróżnicowane. Henryk jak dla mnie był nieco wycofany i zgorzkniały, ale nie można się mu dziwić, w końcu wiele przeszedł. Adwokat, który powitał go w Polsce to zupełnie inny człowiek, a kuzynostwo, czy bliższa rodzina też pokazują charakterek. Co dla mnie osobiście było strzałem w dziesiątkę to rozmowa Henryka z ciotką, której język zawierał sporo rosyjskich wstawek.

Plusy to też piękna okładka. Tajemnicza i prosta, z czerwonym tytułem przyciąga wzrok. Bardzo dobrze wykonana. Jeśli chodzi o korektę i redakcję to sprawiła się tu bardzo dobrze.

Minus to przede wszystkim wielkość pozycji. Rozumiem, że przy prawie 450 stronach trudno było wybrać inną formę, nie zmniejszając drastycznie czcionki. Można jednak było zrobić mniejszą pozycję, dodając 200 stron. Są przecież takie książki. Mi się źle czytało tak duży format, ciągle książka mi się wyginała, albo traciłam światło podczas czytania.

Pozycja ta nie należy do łatwych. Nie znajdziecie tu wytchnienia, nie przebrniecie przez nią w jeden wieczór. To interesująca opowieść, ale nie dla osób, które szukają czegoś na chwilę.

Komu mogę ją polecić? Spodoba się na pewno tym, którzy lubią historię. To pozycja zdecydowanie dla was. Oprócz tego jeśli chcecie sięgnąć po książkę o trudnym temacie tożsamości i walki z przeszłością na pewno się nie zawiedziecie.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślady krwi
Ślady krwi
Jan Polkowski
7.5/10

"Ślady krwi" to niemal sensacyjnie rozwijająca się opowieść o czterech kolejnych pokoleniach rodziny, której koleje poznajemy podczas odzyskiwania i odkłamywania pamięci przez głównego bohatera. Powie...

Komentarze
Ślady krwi
Ślady krwi
Jan Polkowski
7.5/10
"Ślady krwi" to niemal sensacyjnie rozwijająca się opowieść o czterech kolejnych pokoleniach rodziny, której koleje poznajemy podczas odzyskiwania i odkłamywania pamięci przez głównego bohatera. Powie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główny bohater Henryk po wielu latach na emigracji powraca do Polski aby uregulować sprawy po zmarłym ojcu. W 1983 roku wraz z rodziną został zmuszony do wyjazdu z kraju, a poprzez niedopatrzenie trac...

@shoko @shoko

O tej książce mówiło się w świecie literackim na długo przed jej debiutem. Bronisław Wildstein po jej lekturze nazwał dzieło Jana Polkowskiego "epicką powieścią o pokoleniu Solidarności". Marek Nowako...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @grejfrutoowa

Król
Król

Anna Maria Kier udaje się na zasłużoną emeryturę. Po latach służby w policji postanawia w końcu poświęcić czas dla siebie i swoich bliskich. Szybko okazuje się, że nic z...

Recenzja książki Król
Prosta sprawa
Prosta sprawa

Do Jeleniej Góry przyjeżdża młody mężczyzna. Chce oddać pożyczone od znajomego przed laty pieniądze, jednak nie zastaje go w mieszkaniu. Trafia natomiast na bandziorów, ...

Recenzja książki Prosta sprawa

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl