Słodko-gorzko recenzja

Słodko gorzko

Autor: @dmmarkiewicz ·3 minuty
2024-03-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Moja córka ma tylko czternaście lat, ale w swojej włoskiej szkole średniej może się pochwalić znajomością osób o odmiennej orientacji seksualnej. Jej koleżanka E. jest lesbijką, znajomy G. opowiada wszystkim, że podoba mu się chłopak z innej klasy… Francesca wie, co oznacza homoseksualizm – w moich czasach wyglądało to inaczej.
Jako że przyszło mi urodzić się epoce Gierka, sprawy sprawy seksu otaczał pewien nimb tajemnicy. Pamiętam, jak niedługo po tym, jak skończył się w Polsce komunizm w telewizji pokazywano film z pewną dozą erotyzmu. Nazajutrz omawiały go moje dwie sąsiadki, panie w starszym wieku.

“Wiesz, jakie to rzeczy wczoraj oglądałam? Baba poszła spać z chłopem i patrzyła na jego wacka! Ja czterdzieści lat żyję z moim starym, mieliśmy ośmioro dzieci i takich rzeczy nigdy nie widziałam.”

Jeśli tak przedstawiały się sprawy “tradycyjnego” seksu, to historie kochających inaczej musiały być zupełnie zepchnięte pod dywan… I tak właśnie było. O tym, że istnieją homoseksualiści dowiedziałam się jednak… Z książki. Nie pamiętam autora ani tytułu; mogę tylko powiedzieć że bohaterem był chłopiec, który zadaje się z gromadą łobuzów. Ich głównym zajęciem jest strojenie sobie żartów… Z geja.

Polega to na tym, że jeden z grupy udaje zainteresowanie tym mężczyzną. Nasz kochający inaczej łyka przynętę i zaczyna się stawianie alkoholu, zapraszanie do kina… Po jakimś czasie dochodzi do zamiany i kolejny chłopak zaczyna “podrywać geja.” Pewnego dnia nadchodzi kolej na naszego bohatera. Za przykładem swoich kolegów, zaczyna robić słodkie oczy i bardzo szybko udaje mu się zdobyć przychylność mężczyzny…

W “podrywaniu geja” istniała pewna reguła – należało mówić “stop” gdy ten chciał się nadmiernie spoufalić. Robili tak wszyscy – oprócz głównego bohatera… Ostatnie zdanie tej książki, jakie przeczytałam wiele, wiele lat temu brzmiało “sięgnął mi do rozporka.” Dopiero wówczas zrozumiałam, co takiego robili ci dwaj panowie nocą w jakimś parku…

Pamiętam, że odrzuciłam książkę ze wstrętem i nie dokończyłam czytania. Miałam wrażenie, że otarłam się o coś złego. Czemu tak dużo o tym piszę? Otóż bohater recenzowanej przeze mnie książki “Słodko – gorzko” przypomina mnie samą owego wieczoru. Odkrycie w sobie pociągu do mężczyzn przyjmuje jako coś w rodzaju diabelskich podszeptów.

“W Witaliju obudził się potwór” – czytam.

Autorka ma tu na myśli że bohater zaczyna akceptować swoją seksualność… W pewnym sensie, chłopak zaspokaja bowiem tylko popęd seksualny z osobami które wykonują takie usługi, to wszystko. Jego męskość nazywana jest “potwór” i “bestia.” To jednak jeszcze nic w porównaniu z egzorcyzmami, jakie przygotował mu ojciec… Tak, chodzi o egzorcyzmy w jak najbardziej dosłownym znaczeniu.“Ojciec pozostawał poważny. Ubrał stułę i Witalij zastanawiał się czy kupił ją, ukradł czy pożyczył; wziął do ręki Biblię. Widać, że się przygotował, ponieważ w garnuszku przyniósł wodę, zapewne święconą, zapalił świece i postawił wokół Witalija. Otworzył Pismo Święte i zaczął coś bełkotać pod nosem, machać miotełką, aż krople zmoczyły całą twarz Witalija, przewracać oczami jakby w ekstazie” – czytam.

Mówi się, że zobaczyć znaczy uwierzyć. Niestety, nie znam żadnego homoseksualisty w Polsce – nie mogę więc zapytać, jak sprawa wygląda… Jeśli chodzi o Witalija – sami się możecie przekonać, czytając książkę “Słodko – gorzko” Patrycji Żurek. Pomimo niejakiej skrajności w opisie pewnych sytuacji, to powieść ciekawa, którą czyta się z dużą łatwością – wielka zaleta pióra autorki ze Śląska. Dzieje Witalija są niewątpliwie interesujące – przeczytałam je do końca, nie porzuciłam tej książki o “chłopakach homo” jak dawno temu, kiedy chodziłam do szkoły podstawowej w Polsce.

Autor: Patrycja Żurek

Wydawnictwo: Empik Go

Literatura obyczajowa, romans

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słodko-gorzko
Słodko-gorzko
Patrycja Żurek
6.5/10

„Inność. Gdyby ktoś zapytał Witalija, jak określiłby samego siebie, użyłby dokładnie tego słowa. Problem w tym, że nikt nigdy nie zapytał”. „Słodko-gorzko” to opowieść o Witaliju, który odkrywa swoj...

Komentarze
Słodko-gorzko
Słodko-gorzko
Patrycja Żurek
6.5/10
„Inność. Gdyby ktoś zapytał Witalija, jak określiłby samego siebie, użyłby dokładnie tego słowa. Problem w tym, że nikt nigdy nie zapytał”. „Słodko-gorzko” to opowieść o Witaliju, który odkrywa swoj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to kolejna książką jaką miałam okazję przeczytać w ramach book tour u Czytam dla przyjemności. Książka jak każda poprzednia porusza trudne tematy. Jednak w tej mi czegoś brakowało. Odczuwałam ja...

@agaczarujee @agaczarujee

Pozostałe recenzje @dmmarkiewicz

Iskierka
Iskierka

Kiedy moja córka była jeszcze maleństwem ukrytym w brzuchu matki informacja lekarza sprawiła, że na chwilę świat się zatrzymał. “Pani córka ma wodę w mózgu!” - powiedzi...

Recenzja książki Iskierka
Miłość i inne słowa
Miłość i inne słowa

Mówi się, że z miłością jest jak z duchami: mało kto je widział, a wszyscy o nich mówią. Mam nadzieję, że to nieprawda, ponieważ każdy z nas zasługuje… Na miłość. Jak wy...

Recenzja książki Miłość i inne słowa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka