Śnieżna siostra recenzja

"Śnieżna siostra"- poruszająca do łez

Autor: @filipek2605 ·1 minuta
2021-03-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na początku bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za możliwość podjęcia współpracy. "Śnieżna siostra" jest owocem współpracy dwóch norweskich autorek, a mianowicie Lisy Aisato oraz Mai Lunde. Na początku powiem, że do książki zachęciłem się między innymi przez wspaniałe wydanie - piękna okładka i cudowne ilustracje. Nie mogłem od niej oderwać oka! Z każdą kolejną stroną przekonywałem się, że ilustracje nie są jej jedynymi atutami. Już po pierwszym rozdziale wiedziałem, że ta książka będzie piękna - nie mówię tylko o jej wyglądzie.

Historia przedstawiona w tej książce jest porównywalna do "Opowieści wigilijnej", chociaż bardziej współczesnej i przystępnej dla dzieci. Julian, który kilka miesięcy temu stracił swoją ukochaną, starszą siostrę, niespodziewanie poznaje pewną dziewczynkę. Ale nie, nie jest to pierwsza lepsza osoba. Hedvig, bo tak ma na imię, już od początku emanuje niesamowitymi pokładami radości, szczęścia i magii. Nie zrozumcie mnie źle - książka z klasyczną magią nie nic do czynienia.. Chociaż, czy aby na pewno? Czy magia świąt, miłości i przyjaźni, nie jest tą najprawdziwszą magią? Pozostawię to Wam do osobistych przemyśleń. A tymczasem...

Ze szczerym sercem i uśmiechem na twarzy ogłaszam wszem i wobec: ja, siedemnastoletni chłopak, ZAKOCHAŁEM się w tej książce. Przyjaźń, która zrodziła się między Julianem i Hedvig, była chyba najlepiej opisaną relacją, jaką czytałem w ostatnim czasie. Ich relacja nie była oparta na samych pozytywnych wątkach- właśnie dlatego była ona taka rzeczywista.

Jak już wcześniej wspomniałem, pozycja ta zachwyciła mnie. Możecie mnie wyśmiać, ale uważam, że każdy powinien przeczytać tę książkę. Wynikający z niej morał dotrze nie tylko do dzieci, ale też do dorosłych. Często zapominamy, co w życiu jest najważniejsze. Nie wszystko z pozoru jest takie, na jakie wygląda.

Już w marcu wychodzi kolejna opowieść tych autorek, tym razem wiosenna. Nie mogę się jej doczekać, chyba zacznę odliczać dni do premiery!
Z przyjemnością wejdę w kolorową wiosnę, czytając "Strażniczkę Słońca".

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śnieżna siostra
2 wydania
Śnieżna siostra
Maja Lunde, Lisa Aisato
9.3/10
Cykl: Kwartet sezonowy (Lunde), tom 1

Wigilijna opowieść, która zostanie z wami na długo! Najwspanialszy dzień w roku – Wigilia! Dom wypełniają zapachy cynamonu i pomarańczy, pierniczków, dymu ze świec i jodłowych gałązek, a pod choinką ...

Komentarze
Śnieżna siostra
2 wydania
Śnieżna siostra
Maja Lunde, Lisa Aisato
9.3/10
Cykl: Kwartet sezonowy (Lunde), tom 1
Wigilijna opowieść, która zostanie z wami na długo! Najwspanialszy dzień w roku – Wigilia! Dom wypełniają zapachy cynamonu i pomarańczy, pierniczków, dymu ze świec i jodłowych gałązek, a pod choinką ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Raczej każdy z nas ma miłe wspomnienia dotyczące Świąt. Jednym kojarzą się one z rodziną, innym z zapachem choinki, jeszcze innym z pieczeniem ciast. Julian dziesięcioletni chłopiec kocha Święta...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Jestem - nie zacznę tej recenzji od jakiegoś gładkiego wstępu, a strzelę od razu bezpośrednio - jestem tą książką zahipnotyzowana. Otumaniona (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) i ujęta do najgłębszy...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @filipek2605

Spółka Antymagiczna i nawiedzony dom
Spółka antymagiczna

Alfaen i Darkins to przyjaciele, którzy razem prowadzą Spółkę Antymagiczną. Jak sama nazwa mówi, zajmują się zwalczaniem wszystkiego, co związane z magią - magiczne stwo...

Recenzja książki Spółka Antymagiczna i nawiedzony dom
Ognista fala, tom 4
Ognista fala

Dzisiaj skończyłem czytać czwarty tom serii Upadek bestii, czyli "Ognista fala". Jak już wcześniej wspominałem, każda część z tej serii pisana jest przez innego autora. ...

Recenzja książki Ognista fala, tom 4

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa